reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
Madzia czyli jak, bo srednio kumam? Klamra pasa nie moze dotykac podstawy fotelika? Ja tobika w 20 markach przynajmniej woziłam i spoko wszędzie bez problemów z zapinaniem :tak:

Arco my teraz mamy okres burzowy :tak:, ale juz wkrótce mija, zobaczymy bo złosnik ostatnio daje popalic :-p.

Oj cos sie pogoda psuje, lece po pranie na ogródek poki Młodociany Łobuziak śpi ;-)
 
Ostatnia edycja:
Kamea gratulacje dla Kubusia, teraz może kasować bileciki dwoma ząbkami:-)
Madzia, fajny ten fotelik co dałaś link, ale mnie właśnie zależy jezcze na foteliku od 0 kg, żeby móc go montować jeszcze tyłem do kierunku jazdy, bo te od 9 kg są montowane tylko przodem do kierunku jazdy, a Alusiek jest jeszcze na to za Mały. I dzięki za info odnośnie samochodu, wiesz, ze nawet bym o tym nie pomyślała, że fotelik może nie pasować do samochodu:eek:

Hiox no właśnie przeglądam strony z testami zderzeniowymi i konsumenckimi i chciałabym taki fotelik, który na max 4 gwiazdki ma chociaż 3:-)
 
O matko przegapiłam Kamea gratulacje dla synka :-)

Agita dzieci pozniej nie chca jezdzic tyłem, jest awantura :tak:. Mali zmotoryzowani muszą wszystko dokładnie widziec :tak:. U nas wyjety zagłówek w fotelu pasazera to norma :-p.
Kubus do ok roczku jezdził w pierwszym foteliku Maxi Cosi Cabrio Fix ( w testach 5 na 5 - tych oczywiscie, które ja sprawdzałam), a od roku śmiga jak juz wspomniałam z Maxi Cosi Tobi ( w testach 4 na 5 - oczywiscie tych które sprawdzałam, ani jeden fotelik w tym przedziale wagowym nie miał 5 na 5). Na następny fotelik wybrałam znów Maxi Cosi Rodi - teraz jest jakas ulepszona wersja z poduszkami powietrznymi :szok:
 
Ja jestem chora na Maxi Cosi Tobi :-) zbieram kaskę :-) Monetta wozi się jeszcze fotelikiem - nosidełkiem :-)

Agita ;-) na bank musisz przymierzyc fotelik do auta zanim go kupisz... Amelkowa coś o tym wie ;-)

zaraz spadam po Misie :-) pospacerujemy chwilkę bo Jan ma religie ;-)
 
Rubi my dostalismy po za allegro z fajnej cenie Tobika + pokrowiec, od uzytkownika G-7 ( od niego tez bralismy wczesniej wózek). Fotelik co prawda był w kolorach z tzw zeszłego sezonu, ale czy to ma jakies znaczenie ;-). Zapytaj moze tez cos utargujesz :tak:
 
Madzia czyli jak, bo srednio kumam? Klamra pasa nie moze dotykac podstawy fotelika?

Dokładnie tak.Myśmy mieli Rav4 i pani sprawdzała w komputerza czy będzie pasował,niby tak,ale jak wyszliśmy na dwór zamontować to ta klamra dotykała plastiku z fotelkia,a to tak nie może być,bo przy uderzeniu ten plastyik może popękać od tej klamry.
Amelka tez miała jakiś problem z fotelikiem,ale juz nie pamiętam o co chodziło.

Agita myśmy naszym małym fotelikiem jeździli do 7 m-ca,a uwierz mi,ze Maciek do tych małych nie należał.Najważniejsze żeby głowka dziecku z fotelka nie wystawała,bo nóżki mogą tylko nie zawsze jest to wygodne dla dziecka.Może jeszcze poczekajcie z kupnem to będziesz miałą większy wybór w sensie od 9kg.
 
Czyli z tym przymierzaniem to naprawdę nie przelewki, ale by było gdybyśmy kupili fotelik, którego nie dało by sią zapiąć w naszym carze:-)
Hiox no domyslam się, że póżniej mali podróżnicy wolą wszystko widzieć:-) i nie chcą jeżdzić tyłem:-), tylko, że nam pan w sklepie powiedział, że 9 kg to minimum do jazdy przodem, bo dopiero wtedy dzidzia ma na tyle mocną szyjkę, że w razie wypadku umie utrzymać głowę, a nie leci ona całkiem bezwładnie.
Madzia no chcielismy poczekać, ale nie wiem jak długo się uda, bo Aleks nie tyle wystaje co po prostu nie mieści się w ramionkach i widzę, że jest mu niewygodnie i siedzi jak sardynka:-(, a jak się zrobi zimniej i trzeba będzie włożyc grubszą kurtkę to już wogóle się tam nie wciśnie:-(. Kurcze mam dylemat i naprawdę nie wiem co zrobic:baffled:
 
Madzia dziwne to troche, bo metalowa czesc pasa chowa się w zamku (plastiku). Az z ciekawosci zobacze jak to u nas wygląda, dzis mam fotelik tez w suvie zamontowany.
My sobie z wystającymi nogami radzilismy tak, ze rozkładalismy troche tylną kanape i juz się robiło miejsce na stópiski ;)
 
reklama
Witajcie :-)

Hiox, my braliśmy fotelik dokładnie od tego samego sprzedawcy :-D Ale przejechaliśmy się tam do niego, pomierzyliśmy, obejrzeliśmy wszystkie kolorki i wybraliśmy. Kocham ten fotelik! Wprawdzie młoda jeździ w nim od kiedy ma 7 kg dlatego, że ramiona miała powyżej linii wpięcia pasów na ramionka i trzeba było zmienić, bo już ciężko się te łapki wsadzało w te pasy. Zresztą ona była tak silna jeśli chodzi o trzymanie głowy, a M nie ma refleks jak mało kto, więc się nie bałam o to, że coś może się stać. No i miałam rację. Marcelina dopiero teraz ma 8 kg, więc..

Agita, ja bym mimo wszystko jeszcze poczekała, chociaż trochę. Z fotelikiem, o którym piszesz u nas w sklepach się nie spotkałam, ale wychodzę z założenia "jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego", w związku z tym nie pokusiłam się też na wielki fotelik od razu, bo moja młoda jest drobnej budowy, to w tym wielkim fotelu by się chyba utopiła :-D No i nie uważam, że taki fotelik, o którym piszesz jest dużo szerszy, bo maluszek też musi się w nim mieścić i nie "latać". Tobi jest stosunkowo wąskim fotelikiem i niektóre dzieci, mające np. 15 kg zwyczajnie na szerokość już do niego nie wchodzą. Te foteliki takie są..

Pozdrawiam :laugh2:
 
Do góry