reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Amelkowa nie dalibysmy rady ;-) Zaraz wybywamy, Gangsteros wstał z porannej drzemki (3 godzinnej), zjadł 2-gie sniadanko, odpocznie chwile, pakowanie i spadamy;-). My jedziemy do mojej siory i jej faceta, on ma tam taki dom nad jeziorkiem, wiec wszystko jak cos bede miała dla małego pod reka:tak:. Na spokojnie mu reszte posiłkow przy jego bajce dam :-p. On mi nic na dworze nie zje, juz 1mln razy probowałam i nic, musi miec swoja bajke i swoje krzesełko. Dlatego takie normalne plenery z nim sa ciezkie do zrealizowania:baffled:
 
reklama
Hi ;-)

Amelkowa ty tego nie czytaj (ja tak czynie :-p), powikłania zawsze moga wystapic. A zwroc uwage jaki jest procent powiklan, do ewentualnego procentu zachorowania dziecka nieszczepionego - powalajacy.

Kubus jest lub bedzie szczepiony na wszystko co mozna :-p, moje psy tak samo najwieksze kombajny dostaja ;-) i dzieki temu kiedys omineła nas epidemia i nawet szczeniaczki malenkie sie uchroniły :tak:. Moj Boss był na zawodach psich zaprzegów gdzie sie potem okazało szalał wirus, duzo psow popadało lub chorowało bardzo długo, a moj gagatek szczepiony i nic do domu nie przywiozł :-). Miałam 2 tyg miot w domu, juz cały zamowiony, wiec strachu było co nie miara o te nieodporne malce, ale nic im nie było, mama widocznie im odpowiednio duzo przeciwciał przekazała :-)
 
Ja tam nie wiem jak jest naprawdę , my szczepimy tą skojarzoną 5 w1 .....Ola super znosi szczepionki bo ponoc te płatne są lepiej oczyszczone.....Tu akurat dla mnie ma znaczenioe ilość wkłuć....słyszałam niunie kłutą 4 razy.....wtedy kiedy nasza była 2 ....bidula....a tak 3 razy pozostałe a nasza 1.....noi do tego zero gorączki itd.
Nie szczepiłam na rotawirusy bo bardzo droga ta szczepionka a Ola nie będzie w żłobku więc jakoś uznałam, że wolę na pneumokoki zaszczepić bo groźniejsze są niż 3 dni wymiotów i biegunki. Na dodatek to szczepionka nie działa na wszystkie szczepy rota i tak może dzidzia zachorować, koleżanki córka po szczepieniu miała objawy rota....
 
Daggy rota moze zaatakowac nawet ciebie lub mnie, tylko dla dzieci małych i w wieku przedszkolnym jest najgrozniejszy :-(. 50% zachorowan obija sie o szpital :baffled:. Ja jestem zadowolona, ze sie zdecydowlismy :tak:. Juz sie szczepionka sprawdziła, jelitowke mielismy az 20h w tym tylko 2 razy wymioty, a kolezanki mojej maly nieszczepiony przedszkolak tydzien walczył i było ciezko:-(. Szcepionka przeciw rota chroni brzusio :-). Rota w europie zach jest szczepieniem obowiazkowym, bezpłatnym, u nas tylko płacimy jak za zboze :baffled:

Mimo szczepienia mozna zachorowac na kazda chorobe, tylko przebieg jej jest duzo łagodniejszy i praktycznie bez powiklan :tak:

Ja po konsultacji z lekarzem szczepie Kubcia na pneumo i meningo po 2 roku zycia, bo jako dziecko, ktore do zlobka nie idzie dopiero w przedszkolu i szkole znajdzie sie w grupie ryzyka, wiec po co płacic za x dawek. Dostanie raz i z grzywki :-). Szczepionka na pneumo i meningo chroni tylko przed 20% szczepów, ale to i tak duzo i warto szczepic :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No to wkoncu sie rubi doczekala :)

A ja dalej zalamka i to gorsza bo po dzisiejszej wizycie u chirurga okazalo sie ze mam pekniety odbyt.Bedzie to chyba po polsku szczelina odbytu..czeka mnie teraz niezla 2tyg meka z dziwny sposobem leczenia tego ktory ma pomoc a jak nie to operacja :baffled: :-(
 
No to super~nie chciałam Rubi straszyć ale teraz to będzie miała niezły zapierdziel.....ja z moim dużo starszym miałam co robić ( bo trzeba uważać na to aby nie czuł sie zaniedbany, zazdrosny i żeby sobie to dobrze w głowce poukładał -a tu małe takie leży , cycuchy bolą - i nie tylko :zawstydzona/y:;-)
Ale to tylko na początek.....O moja słodycz śpi teraz słodko....a starszy jeszcze buszuje po necie....na NK....co za czasy ....a jak go gonie spać to mówi że ma wakacje i MUSI odpisać jednej laseczce......:wściekła/y::angry::shocked2::shocked2:
 
Super, że Monisia już jutro będzie z rubi :tak::tak:

Amelkowa, niezłe miałaś przejścia :szok::-D Dobrze, że pani doktor była litościwa i pozwoliła skorzystać z toalety ;-)

Natimove, współczuję :-:)dry::baffled:
 
reklama
no to powoli będziemy się rozpakowywać :tak:
natimove współczuję takiego obrotu sprawy..
a mnie brzuch strasznie boli, ale to raczej na skurcze nie wygląda. poza tym nic się nie leje, więc spokojnie sobie poczekam, może w nocy mnie ból obudzi, bo coś czuję, że to będzie niesamowita męka..
 
Do góry