reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Cześć :)
Za pamięci EwuniaF-mój tato to nawet kiedyś z Twoim dziadkiem pracował:-DOpole jest małe.

My dzisiaj na ostatnim szczepieniu 5 w 1 byliśmy:) i nawet nie płakaliśmy...waży Doruś 6 kg i 65 cm .I do mm już papki mogę podawać,ale niekoniecznie:)
Oczywiście jak zwykle martwiłam się,że drobinka z Doriana,ale doktor stwierdziła,że moje 50 kg plus męża 65 kg-to i dziecko nie ma po kim być duże:-)
A mama to już za cel sobie obrała tuczenie,bo jak czytam o innych kwietniowych dzieciaczkach,że większe są i to nawet o 4 kg,to kompleksy mam...

Ech...teściówki...moja teraz to prawie anioł:)ale to raczej zasługa pierwszego wnuka;-)
 
reklama
bry ;-)

Ewuniaf ;-) ciocia przezyla a Monia w drodze do domu jak ja pytalam gdzie jedziemy to powiedziala ze "do Cioci" :-D
dzis rano mloda sie ociagala ze wstawaniem ale jak jej powiedzialam gdzie pojedzie to oczka otwarla i zaczela z wyrka wylazic ;-)

Madzialena ;-) ja tu na BB strasznie duzo opolskich znajomych znalazlam ;-)

sylha ;-) bedzie dobrze... tesciowa sobie pojedzie to odsapniesz :tak: mam nadzieje ze maz stoi za Toba murem ;-)

spadam do pracy ;-)
 
Witam,

Kurcze nie którym zaczyna chyba kasa walić do głowy!!!!!
Otóż sąsiad ma przy naszym płocie krzak malin, których połowa i tak wisi u nas. M poszedł i w sobotę zerwał dosłownie ich garść, bo sąsiad zawsze mówie, że on to olał i jeść ich niebędzie- no to poco się mają marnować. Dzisiaj przyleciała mi do pracy jego siostrzenica i mnie ochrzaniła, że iwęcej nie mam u niego malin zrywać!!!!Kurde nie jej ogórd, nie jej maliny, a się wp.....To teraz ja po złości bym musiała powiedzieć jej wujaszkowi, że ma zakaz chodzenia na nasz ogródek po pomidory i cebulę...żenada.
M nawet połowę tych malin nie zerwał, a ona zrobiła wokół nich tyle szumu jakby ją conajmniej z kasy okradł!!!!
 
Czesc dziewczyny :-)

Rubi wkoncu się pokazalas :-)
sylha ludzie tacy są...sknerusy.

A ja się zastanawiam czy powinnam wrocic na studia. Skreslili mnie z listy bo jakos nie zadbalam o dziekanke a teraz mysle czy nie wrocic ale nie na dzienne a na zaoczne.
Tylko jakos nie mam motywacji, nie chce mi sie, ale z drugiej strony...przeciez nie mozna siedziec na dupie i nic nie robić. zmotywujcie mnie jakoś
 
ona - powinnas wrocic na studia :tak::tak::tak:

bo kobieta powinna byc niezalezna :tak: teraz nie musisz sie martwic o pieniadze bo masz meza ale rozne przypadki chodza po ludziach... maz mojej kolezanki zginal w wypadku...ona z 2 coreczkami zostala... renta nie wystarczyla na utrzymanie a ona po liceum tylko byla... wykaraskala sie, prace znalazla, studia zrobila ale ciezko jej bylo...
drugi przypadek inny ale tragiczniejszy niestety :-( kobieta ktora cale zycie poswiecila mezowi zostala jak sie to mowi "wymieniona na nowszy model" :-( i nie wytrzymala tego bo nigdy nie pracowala i nawet emerytury by nie dostala... powiesila sie :-(

wiec...umiesz liczyc? LICZ NA SIEBIE :-) i inwestuj w siebie :tak:

ja jak znajde 3000zł na chodniku to ide na podyplomowke ;-) :-)
 
w zasadzie to musze zrobic jeszcze 2 lata, bo pierwszy rok mam zaliczony by miec licencjat. ale najgorsze jest to,ze musze wplacic na poczatek jakies 700zl a nie mam;/

zostalo mi niewiele czasu...muszę to przemysleć powaznie..ale tak mi się nie chce. jakos nigdy nie gnalam do nauki, ale wsumie to tylko dwa lata, magistra nie muszę robic przeciez...jezu czuje się jakbym miala znowu 19 lat i dylemat co robic z zyciem
 
hej!!!
Wybaczcie ze nie odniose sie dziś do waszych postów ale po prostu czasu brak.... :(

Kurcze byłam dzisiaj w pracy od 13 do 18 ... Po powrocie kupa roboty (pierwszy raz dzisiaj siedze!!!:szok:) Michał pierwszy dzień był w przedszkolu i płakał, nie dał sie położyc spać :( oj bedą z nim przeboje. Do tego dziś w nocy pierwszy raz odkąd spi bez pieluchy zsikał sie do łóżka.....
Za to Hania sie fajnie w żłóbku aklimatyzuje. Nie płacze nie marudzi tylko ogląda nowe zabawki i "biega po całej sali "
Ja z pracy chyba coraz bardziej zadowolona ale dopiero w piątek bede wiedziała czy zostanę przyjęta, na jakich zasadach i od kiedy.

Buziaki dla wszystkich i spokojnej nocy!!!
 
reklama
Ewunia- powodzenia!!!!!! napewno się przyda.
Arcobaleno- z tymi malinami niech robią co chcą, mnie tylko wkurzyło, że ona na mnie tak wystartowała jakbym ją conajmniej z kasy okradła!!!!Graść malin.....ech
Dziewczyny znacie może jakąs kobietę z naszych okolic po Inseminacji?
W wekend kiedy ja podchodziłam do IUI- podchodziły jeszcze 3 inne-niestety żadnej się nie udało :-(, szkoda, że one są większości ze śląska, a ja bym chciała poprostu na "żywo" pogadać z kimś kto miał to robione jak ja w GMW
 
Do góry