Bry ;-)
ewuniaf...jak Wy to rozegracie logistycznie? wszyscy jedziecie??? z Hania w szpitalu na oddziale bedziesz? kurka...w takich sytuacja dobrze jest miec jedynaka bo czlowiekowi nie tlucze sie pod kopulka ze w domu inne dziecko czeka....
no ale 3majcie sie a my tu bedziemy 3mac kciuki! za cala rodzinke
u nas luz - ja w pracy odpoczywam po wczorajszym spacerku - pokonalam lenia i poszlysmy na wyspe ;-) Monia byla wyjatkowo oniesmielona i na placu zabaw (na ktirym w tygodniu tylu dzieci nie ma) nie chciala sie bawic - raz zjechala ze zjezdzalni i pobujala sie na sprezynce a tak to na raczki i spacerowanie na wlasnych nozkach ;-) no ale wlazla na siec pajaka na wysokosc moich rak - tzn. wyzej juz nie mogla wejsc bo rak mi brakowalo to podtrzymywania ;-) akrobatka mala ;-)
malz juz dzwonil ze okulary sa wiec pojechal po Jaska i jada dopasowac ;-) a ja okularkow jeszcze nie widzialam - pewnie zobacze je dopiero na Jaskowym nosku w niedziele ;-) a moze skoczymy jutro z Monika do dziadkow...zobaczy sie jeszcze ;-)
dobra..praca czeka na mnie z utesknieniem
milego ;-)
ewuniaf...jak Wy to rozegracie logistycznie? wszyscy jedziecie??? z Hania w szpitalu na oddziale bedziesz? kurka...w takich sytuacja dobrze jest miec jedynaka bo czlowiekowi nie tlucze sie pod kopulka ze w domu inne dziecko czeka....
no ale 3majcie sie a my tu bedziemy 3mac kciuki! za cala rodzinke
u nas luz - ja w pracy odpoczywam po wczorajszym spacerku - pokonalam lenia i poszlysmy na wyspe ;-) Monia byla wyjatkowo oniesmielona i na placu zabaw (na ktirym w tygodniu tylu dzieci nie ma) nie chciala sie bawic - raz zjechala ze zjezdzalni i pobujala sie na sprezynce a tak to na raczki i spacerowanie na wlasnych nozkach ;-) no ale wlazla na siec pajaka na wysokosc moich rak - tzn. wyzej juz nie mogla wejsc bo rak mi brakowalo to podtrzymywania ;-) akrobatka mala ;-)
malz juz dzwonil ze okulary sa wiec pojechal po Jaska i jada dopasowac ;-) a ja okularkow jeszcze nie widzialam - pewnie zobacze je dopiero na Jaskowym nosku w niedziele ;-) a moze skoczymy jutro z Monika do dziadkow...zobaczy sie jeszcze ;-)
dobra..praca czeka na mnie z utesknieniem
milego ;-)