Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[rubi]

Marcik ;-)
Jasiek do dentysty tylko z przedszkolna grupa chodzi. Jesienia umowilam go na wizyte ale byl chory - potem przepadly nam jeszcze 2 terminy i odpuscilam....

ja juz wszedzie chodze prywatnie :-(
alergolog - 60 zl., laryngolog 70 zl, pediatra.... roznie ginekolog tez prywatnie, ortopeda tez

moze teraz zalapiemy sie do pediatry porzadnego - w Opolu co lepszy lekarz to nie ma do niego juz miejsc :-( u nas na wsi pediatrzy przyjmuja tylko po poludniu a i tak okazuje sie ze tego dnia kiedy jestesmy i tak ich nie ma wiec....

Amelkowa? a ty juz wiesz do jakiego lekarza bedziecie chodzic z maluszkiem?

 

[Marcik&Kuncek]

Mi własnie chodzi o to gdzie przedszkole chodzi do dentysty?

 

[Marcik&Kuncek]

Ale mi szybko net chodzi, ze nie widziałam Amelkowa Twojej odpowiedzi A tak normalnie to gdzie chozicie z przedszkolakami?

Ide kapac gangstera

 

[aniulka01]

marcik tak póżno kapiesz małego?? ja to staram się aby mój o tej porze już leżał więcej wieczoru dla mnie hihi

rubi jak masz jakiś przepis na ciacho bezglutenowe to wrzuć jakis przepisik chętnie skorzystam bo z tymi wypiekami słodkimi to u mnie biiida (Bozia nie dała telentu do wypieków) a tak w ogóle to czemu napisałaś że mieszkasz na wsi ja myslałam że na ZWM-ie (albo cos znowu pochrzaniłam)

co do butelek to hmmmm no właśnie AVENT niby dobra firma Maciek ma kubek niekapek to co wurzucić???? czy to dotyczy tylko butelek??

Amelkowa no ja też niestety ostatnio za granicą nie bywam więc zakupy dla małego tylko tu nam pozostają ale nie narzekam bo i tutaj można dostać fajne ciuchy a do karmienia to już zupełne starocie wyciągam bo nawet jak ma śliniak taki plastikowy aby mu sie nie rozlewało po bluzce to Maciek i tak znajdzie sposób aby i bluzka i spodnie i nawet włosy na główce były nakarmione

 

[aniulka01]

a zapomniałam napisać że mój A też mi jutrzejsze plany pochrzanił bo umawialiśmy się do Karolinki na jakieś zakupy i prezent dla mojej mamy na imieniny a on mi dzisiaj mówi że zapomniał mi powiedzieć wcześniej ale umówił się z kolegą na ryby............ ughghg Ci faceci no nic zakupy poczekają

 

[Marcik&Kuncek]

Aniulka kąpie go jak sie robi ciemno, on jak jest jasno na dworze szleje, zaczyna zmierzchac oczka sie klejace robia , ja sobie w spokoju Na wspolnej ogladam i idziemy sie kapac kapiel + butla+ spanie = godzinka czasu :-) i spokój do rana

Ja chyba jestem przemeczona rutynowa kąpiel ( ja małego w pokoju kapie bo tak mi wygodniej, nie mam siły schylac sie do wanny ), zawsze go sobie wyjmuje jak nie chce stanac w wannie aby dobrze pupcie umyc i kluseczka, a on dzisiaj pierwszy raz sie szarpnął i mokry wyjezdza mi z reki , juz oczyma wyobrazni roztrzaskana głowe o ławe widziałam , bo oczywiscie pikował. W ostatnim momencie go jakos zarzuciłam i nie wysliznał sie do konca ...pomijam, ze mi serce i małemu staneło, musze chyba na wczasy jechac

Aniulka auto mezowi zabierz, a co ...
Ja u nas kocham H&M maja piekne ciuszki dla chłopców :-) a rajtuzki the best :-) jutro tam polujemy na skarpetki, rajtuzki i rampersy

 

[Marcik&Kuncek]

O tym avencie to o butelkach czytałam, jak znajde to wkleje

 

[rubi]

helloł ;-)

no to moj malz tez sie spisal... chcialam sobie cos w TV zobaczyc ale jemu to nie odpowiada..egoista jeden wredny wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
w ramach zadoscuczynienia dostalam sie do kompa.......
oni dzis jakas ozrganizowana akcje robili czy co???

tak wiec a wiec...

Aniulka ;-) mieszkam na ZWMie ;-) nic ci sie nie pomieszalo ;-) wspominalam tylko jak to na wsi kiedys bylo...

przepisiki? mowisz i masz ;-)

BANANOWIEC (Jasiek sam miesza - ja wsypuje tylko make zeby byla w miseczce a nie w calej kuchni)

4 dojrzale banany
25 dkg maki (b/g albo zwyklej jak ktos nie jest na diecie b/g)
20 dkg cukru
5 lyzek oleju
1 jajo
1 lyzeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
bakalie

banany rozgniesc widelcem (my uzywamy tluczka do ziemniakow), dodac jajo i cukier - wybeltac, dodac make, sode, sol i olej i na samiutkim koncu bakalie. Piec 1 godzine (w keksowce) w temp. 160 st. C

POMARANCZOWIEC

ciasto jest nietypowe bo bez maki i tluszczu...

3 pomarancze (ok. 70 dkg)
250 g mielonych migdalów
225 g cukru
1 lyzeczka proszku do pieczenia (b/g)
6 jaj

pomarancze myjemy i wkladamy do garnka z zimna woda, gotujemy przez 2 godziny (w calym domu cuuudnie pachnie). Po ugotowaniu studzimy pomarancze, odciskamy z wody, kroimy na pol i wyciagamy ewentualne pestki po czym miksujemy pomarancze razem ze skorkami. Jak juz beda zmiksowane dodajemy mielone migdaly, cukier i proszek do pieczenia. Na koncu dodajemy jaja i znow miksujemy.
ciasto wylewamy do tortownicy (21 cm srednicy) - na dnie pregamin, boki smarujemy tluszczem.
pieczemy 40 minut w temp. 190 st.C po czym przykrywamy totrownice folia aluminiowa i pieczemy dlaje 20 - 30 min. Ciasto wyjmujemy i zostawiamy do wystygniecia najlpiej na cala noc. Ciasto powinno byc ciut lepkie i odchodzic do brzegow tortownicy. Fajnisto pachnie ja sie je piecze

PS. zamiast pomaranczy moga byc mandarynki, jesli pomarancze maja gruba skorke to mozna jedna obrac ze skorki, a migdaly musza byc zmielone ZE skorka

podstawa u nas w domku - najprostsze i ulubione ciacho Jaska (tez trzepie jak sie patrzy)

PLACEK Z OWOCAMI

15 lyzek maki (b/g)
15 lyzek oleju
10 lyzek cukru
4 jaja
2 lyzeczki proszku do pieczenia (b/g)

jaja utrzec z cukrem, dodac make z proszkiem i olej. wlac na blache, wylozyc na wierzch jakies owoce i upiec ;-)

jak potrzebujesz konkretny przepis na cos to daj znac - poszukam

mam ciastka wafelki b/g (znajomi przywiezli z Niemiec) ale o smaku kakowym a Jasiek jest tez uczulony na kakao - Jak chcesz to moge Ci je odsprzedac za powiedzmy 4 zl za paczke i tu moze zalatwie cos z....

Marcik ;-) czy twojego TZ mozna w przyszlosci wykorzystac do przywiezienia z Niemcowni ciastek bezglutenowych??? dalabym pudeleczko na wzor? polskie slodycze b/g sa do bani niestety ;-(

ja o Avencie tez gdzies czytalam ale podobno sie to wyjasnilo - trefna partia byla w UK - u nas podobno OK.
ja mam jeszcze butle po Jasku i chyba nie bede eksperymentowac z nowymi flaszkami. i tak zamierzam karmic piersia wiec na razie w ogole nie kupuje ani flach ani smokow

jak Jasiek mial 7 miesiecy porzucilismy mala wanienke i zaczelam go kapac w duzej wannie. duzo miejsca, duzo wody, duzo frajdy (choc nie przy placeniu rachunkow za wode i scieki)
a na kregoslup jest rada - podusia przed wanna i na kolana mama ;-) przewijak mialam wtedy na pralce, na parapecie pampersy, kremy, chusteczki... - wsio pod reka ;-)
teraz tak rozowo nie bedzie - lazieneczka malutka ;-(

Amelkowa ;-) cos dla ciebie mam - gatki ciazowe czarne H&M MAMA rozmiar M - moze jesienia ci sie przydadza? daj znac czy je w piatek przytaszczyc do przedszkola. Kupilam je choc byly mi za male - stwierdzilam ze beda dobre na okres przejsciowy - po ciazy a przed schudnieciem (oszalamiajaca kwota 3 zl sprawila ze je wzielam) ale Tobie sie teraz predzej przydadza niz mi ;-)

 

[Marcik&Kuncek]

Rubi pogadam, bo wiesz to chłop zawsze w pospiechu, patrzy na cos i tego szuka ... w naszym realu jak jest to ja robie przez tel za nawigacje . Powiedz mi jeszcze w jakich działach takie cos lezy? Ale wiesz co jak nie TZ to moja sasiadka jedzie na stałe do Niemiec, beda tu do rodzinki przynajmniej raz w m-cu zjezdzac i z nia nie bedzie problemu, zawsze co TZ nie znalazł, ona mi dokupiła, euroki dałam i po sprawie :-)

Kubus nie chce jeszcze duzej wanny

 

[rubi]

Marcik ;-)
byloby super - mam kilka zrodel ale Jasiek tak lubi te ciasteczka ze zrodelka wysychaja ;-)
kobieta zawsze lepiej takie zakupy zrobi ;-) ostatnio moj malz przed swietami dostal instrukcje jaka ma kupic margaryne do pieczenia ciasta dla Jaska - opisalam dokladnie etykietke ale i tak zadzwonil z Reala i czytal mi sklad ;-)

Jasiek w sumie nie robil problemow w duzej wannie ale fakt ze na poczatku wlazilam z nim do wanny - full zabawek szybko sprawe rozwiazalo ;-)
teraz siedzialby godzinami w wannie - ostatnio kapie go tata i musze przyznac ze czesto po godzinnej kapieli synek wychodzi z wanny z brudna paszcza ;-/ tata go zaladuje do wanny, dolewa cieplej wody a potem wyjmuje i wyciera.... chyba wychodzi z zalozenia ze sie Jasiek wymoczy i czysty bedzie ;-) a jasiek... kapie sie z przyjaciolmi i na mycie sie nie ma czasu ;-)