Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[Kamea]

Kamea to jak masz urlop to może uda Ci się z nami spotkać;-)

kurcze, chetnie:-)

 

[Arogo]

daj znać w jakie dni możesz być w Opolu to coś zorganizujemy na pewno;-)

 

[Kamea]

oki

 

[rubi]

joł joł :-)

odpadam z niedzielnego Kangurowania :-( niech to.... jak sie na czas dowiem to potem coś wyskakuje :-(

Kamea ;-) wyznacz termin :-) może jakąś kawke w Kofeinie razem wypijemy???


a teraz zapraszam na kolejny odcinek telenoweli pt. "Monetta w żłobku"... skoro takie jest zyczenie...

Monia dziś nie płakała tytlko jęczała jak ja oddawałam Pani Marzence... podobno rewelacyjnie je (cokolwiek mialoby to oznaczać...), usmiecha się, lubi tańczyć... wsio OK tylko jedno mnie martwi i zastanawia... Monia się wcale nie cieszy jak ją odbieramy... ma zupełnie obojętną minę :-( zaczyna się usmiechać dopiero jak jest w wózku i wyjezdzamy ze złobka... potem w domu szaleje ale... no powiem szczerze że spodziewałam się zupełnie innej reakcji...

od 2 dni delektuję się brakiem dzieciaków pałętających się po domu po godzinie 21...:-)
wczoraj Monia zasneła ok. 19 a Jasiek godzinę pozniej :-) inna rzecz że ja tez padłam zaraz po 22 i jak sie przebudzilam o 2:00 w nocy to mi sie zdawalo ze pol zycia przespalam...

no dobra... telenowele sa krótkie więc kończę ten odcinek :-) na kolejne zapraszam po weekendzie ;-)

 

[Arcobaleno]

Krótkie ale za to jakie wciągające ;-)
Może Monisia jest jeszcze zdezorientowana, nie było tyle mamy a teraz znowu jest :-)

Szkoda że Cię nie będzie w niedziele ja usilnie pracuję nad mężem aby mnie na to KK zabrał, myślałam że się w końcu poznamy :-) ale co się odwlecze....;-)

Jeśli się umówcie na kawę to może i ja w miarę możliwości dołączę

 

[Arogo]

rubi super, że Monia tak sobie radzi, a mówiłam Ci, że nie ma się co martwić na zapas;-) ja do Kofeiny tez chętnie się wybiorę.
Dziewczyny troche właśnie poszalałam, tzn z prezentem dla Patryka. Mam dużą rodzinę i każdy nie wie co kupić na urodziny, a jak już część zdążyła zauważyć Patryk ma się czym bawić, ubrań tez ma po starszym bracie mnóstwo, więc miałam zgrzyta co mają temu mojemu miśkowi kupić ale mój mąż od razu wiedział co zrobić z pieniędzmi na prezenty od rodziny;-) kupił dziecku ferrari FERRARI 2 X SILNKI Z PILOTEM DLA RODZICA!! (1206423325) - Aukcje internetowe Allegro

 

[Arcobaleno]

Super te autko ale czy Dominik nie będzie trochę zazdrosny?

 

[Arogo]

Super te autko ale czy Dominik nie będzie trochę zazdrosny?

Dominik wie, że Patryk ma urodziny i teraz jego kolej na prezenty,, a jemu to wszytsko jedno czy to jest jego czy Patryka, ważne, że będzie mógł się daną zabawką bawić. Oni i tak mają tyle zabawek, że nie wiem, ja mam dużą rodzinę i co roku każdy coś kupował albo dawał kase, żebym ja im coś kupiła, az się boje co będzie kiedyś, bo Dominik ma dopiero 4 lata, a Patryk rok myslałam, żeby im konto założyć i tam te pieniądze wpłacać, ale co, dziecko na urodziny czeka na prezenty więc odpada

 

[Arcobaleno]

To super że starszy jest taki rozumny, wiesz ja u znajomych często widziałam zazdrość u dzieciaczków stąd ten wcześniejszy post ;-)
Ps garaż na te Ferrari macie ha ha

 

[Arogo]

u teściów będzie stał póki co ;-)
a Dominik nie jest zazdrosny w ogóle, o kocha Patryka, że aż miło się patrzy ;-)