reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

a moja Pindyrynda nie spi...szaleje w łóżeczku... przysnelo jej sie 5 minut od domu i teraz...meksyk:-)

zmykam do pacyfikacji...
 
reklama
No i ja też już wolna:-). Aleks spi wykąpany, a Mój P. jeszcze robi dla nas skrzydełka - nie ma jak najeść się na noc:-)
Tak wogóle dziewczyny to dziękuję Wam bardzo za miłe popołudnie, bardzo miło było Was poznać i mam nadzieję, że na każde tkie spotkanie będę mogła się stawiac:-)

Rubi - mam nadzieję, że spokojnie dotarłyście z Monisią do domku i że jest tak samo grzeczniutka jka była na placu zabaw:-)
Amelkowa, Anusia to słodki Aniołek:-D
Aga Twoje chłopaki to istne przeciwienstwo (albo mi się tylko wydaje) - Dominik żywe srebro, a Patryk słodki chłopczyk z powalającym uśmiechem:-), a i miłego wieczoru z winkiem:blink:
Madziamam nadzieję, że Macius się dobrze czuje i szybko ranka się zagoi:-)
 
Agita moje dzieci to rzeczywiście 2 przeciwieństwa:tak: jeśli chodzi o Dominika to jak zdążyłyście zauważyć to wulkan energii, przy nim nie ma odpoczynku :no: ale ponieważ w środowisku panuje równowaga to Patryk musi być grzeczny, gdyby nie był to ja bym w zakładzie psychiatrycznym już była :confused:
A jeśli chodzi o spotkania to jak najczęściej do nas dołączaj :tak:
 
Daggy mam nadzieję, że to jednak nie jakiś paskudny wirus, a tak wogóle to Twoja niunia to wygląda jak Mała modelka:-)
Aga ja Aleksa też kłądę wysoko, bo po drugiej stronie mam przewijak na łóżeczku i Mały jak tylko trochę się zsucie, to jak się obudzi to wali w niego z całej siły nogani, albo - co się częściej zdarza, leży w poprzek prawie pod przewijakiem i :-Dwali głową w szczebelki z jednej strony łóżeczka, a z drugiej wystaja mu nóżki:-D
 
aga - polej!!
Moja gwiazada dzis padła przed 22!!!
A my jescze na drugi plac na hustawki uderzyłyśmy i do domu ściągnełysmy po 20....
"synowa" nadal nie w formie. Zrobiłam rumianek, mięte i teraz spi bidula.
Jutro chyba na silesię uderzamy. Mamy tez opcję wynajecia (barter) domków w suchym borze na weekend.....koledzy P. z pracy spędzaja tam weekend no ale nie wiem sama bo jak tam pojedziemy to się z Wami nie zobaczę....a jeszcze ze znajomymi z tymi co byslismy w Egipcie mielismy miec wieczór zdjęc......za duzo opcji :no::no::no:
Fajnie się tak z Wami spotkać- wiecie??
Idę "poprzymierzać" nową bieliznę...:cool::cool:
 
ale Wam fajnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
my siedzimy w domu i jedyna wycieczka to na balkon :-D:-D mój mały bidulek mi co chwilę butki przynosił że na podwórko chce iść a ja co chwilę mu musiałam tłumaczyć że chory itd... masakra lepszej pogody na ospę nie mógł wybrać hmm a mi się marzy basen albo jeziorko albo w ogóle coś z wodą na powietrzu!!!!!!!!!!!

Aga no to zdrówko!! ja siedzę z kielichem szampana hihi ot tak jakoś mnie ochota naszła :-)

Madzia zdrówka dla Maciusia, pytałaś ostatnio o nasze odnocnikowywanie hmmm jakoś to idzie ale bardziej na zasadzie że to ja chcę Maćka siku a nie on tzn jak mówię aby zrobił to zrobi ale samemu to ciężko choć nocki już są w miarę suche a nawet dwa razy mi się zdarzyło, że młody obudził mnie w nocy i pokazał na majteczki no to go wysadziłam na nocnik i zrobił siusiu:cool2: oj mam nadzieję że już bliżej niż dalej no i oczywiście wiem , że powinniśmy w zeszłym roku go tego uczyć a nie teraz przed przedszkolem!!!!!!!!!!!!!

aaa no i jeszcze chcąc zrobić małemu choć odrobinę frajdy rozłożyłam na balkonie basenik dmuchany i wlałam tam wiaderko wody hmmm a później przeczytałam że ospy nie wolno za długo moczyć no i teraz tylko mam nadzieję że nic mu nie będzie:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Aniołek...uważajcie bo się przełamię i zostawię Monię na dobę tej od któej usłyszę że Monia to aniołek...:-D

specerkiem doszłyśmy do domu...jak byłyśmy przed naszym Kościołem (czyli 5 minut od domu) Monia zasnęła... nie ruszyło jej wchodzenie po schodach ale jak ją wyjęłam z wózka i przystawiłam do cyca to się obudziła a potem....Mexico :-) ;-) 5 minut snu jej wystarczyło żeby zregenerować siły ;-) szalała jak dzika...śmiała się jak wariatka...

mnie coś dziś gnatki bola...ciekawe czemu??? przecież wczoraj się tylko relaksowałam na rozmowie :-) ale... wyszłysmy z domu o 10:15 a wróciłyśmy o 19:40 :-) no i okazji do siedzenia przy Moni miałam niewiele :-/

teraz córka konsumuje śniadanko...sama :-) ;-) wzieła miche na pranie ;-) wsypałam jej tam ryż preparowany, chrupki i poł bułki i młoda ma zajęcie :-) michy przewrócic nie umie bo za wielka ale sięgnie papu więc w sumie zadowolona :-);-) :-D

dobra.... spadam rozruszac gnatki :-)
miłego dnia ;-)



aha...Monetta zasneła po 22:00 ale nie mialam juz siły podjąc wali o komputer z R...on w koncu cały dzien odpoczywal a ja w robocie byłam :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
A moje dzieci zasneły o 20,ale obudziły się o 7 rano:-( mój Dominik sie wycwanił, bo rano zawsze chce mleko z kakao, a ja mu mówie, że jak wstane to mu zrobie, a mi sie nigdy z łóżka wstac nie chce ;-) no i on teraz przychodzi, przytula się i mówi: dam Ci buziaczka, ale zrób mi mleko :-) no i co ja mam zrobić, musze wstać:tak:
Muszę trochę chatę posprzątać, syf mam straszny :szok:
 
Do góry