reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

spoko dziewczyny ;-) no-spa daje rade ;-)

aniulka ;-) wiekszosci Twoich ciastek Jasiek nie moze i byl zbulwersowany ze pan kurier o tym nie wiedzial:nerd: wpadl w amok i szybko chcial wszystko chowac do swojej szafki :tak: a ze na fakturze prawie 40 pozycji to bylo co sprawdzac... w dodatku nie policzyli za kuriera ale tez nie przyslali platkow kukurydzianych, chociaz kurier twierdzi ze wg zapisow na liscie przewozowym powinnam dostac jeszcze jedna paczke... wsadziliby osobno opakowanie platkow???:szok::szok:

daggy ;-) ja juz sprawe oszustwa na allegro zglosilam ;-) moge podpytac kolezanke policjantke co robic w Twojej sytuacji... jak dla mnie cos co bylo chociaz raz uzyte nie powinno byc sprzedawane jako nowe... chyba ze baba uzyla w opisie "jak nowy"...

a z bobu mozna jeszcze zupe krem zrobic ;-):tak:

OK. zmykam na lezakowanie ;-)
 
reklama
Czesc dziewczyny, ale sie u Was dzieje ;-)

Rubi trzymaj sie dzielnie w duopacku :-)
Amelkowa współczuje bóli :-(
Daggy a co tam rozpieszczaj i nos Olenke w koncu wyczekana córcia, nie ;-)
Załóz spor na allegro:tak:, to ci pomoze odzyskac pieniadze i zwrocic towar :tak:
Sally dogadania z mezem :tak:
Aniulka co Ty mowisz, ze Macius niegrzeczny, ja odniosłam zupełnie odwrotne wrazenie :tak:

Byłam dzis w przychodni zwazyc swoja chudzine i sie załamałam dosłownie :-(. Moze on na cos chory jest :baffled: Juz wazył 11kg, a tu dzis 10,40 kg :baffled:. Ogromny spadek wagi :-( albo moja waga domowa, zle wazy :baffled: - ale watpie, bo przwaznie było tak samo jak w przychodni.

Pozdrowionka
 
Hej dziewczynki, ja króciutko dzisiaj bo padam z nóg. byliśmy we Wrocławiu, Hania po raz pierwszy w tak długą wyprawę pociągiem, ale cały dzień mimo koszmarnego upału grzeczniutka i radosna, a gołębie na rynku zrobiły furrorę. W pociągu spała jak aniołek. Normalnie dzisiaj Hanutek się spisał na medal, zachowywała się jak wzorcowy model z podręczników o wychowywaniu. Za to jutro...Rubi, chowaj wszystko po czym Jaśko może płakać:-)A poważnie to może nie będziesz szalała z tym sprzątaniem co???My w ciuchach grzebać będziemy a nie wizytację odprawiać:-D

Daggy, pomysł masz genialny z wypadem w teren, szkoda pogody żeby się kisić w domu. A i sprzątać nie będę musiała;-)A poważnie to ja reflektuje na wypad w " zielone" tylko nie wiadomo jak pogoda, więc może umówmy się wstępnie na 15 gdzieś w okolicę Bolko( czy inne zieleniny wg. upodobania) a smsujemy się jeszcze w piątek rano wzg. pogody czy spotkanie dotleniające czy ciacho w domu.

Marcik, nie sądzę, żeby Gangster był chory, choć na pewno zrobienie moczu i morfologii Was uspokoi. Zazwyczaj brak apetytu świadczy o infekcji- a o tym nie piszesz. Nie wiem jak u Ganstera, ale Hanka przechodzi ludzkie granice w ruchliwości a i ze wzg. na upały mało je a dużo pije- głównie wody. Więc też mi zleciała z wagi. Możei u Was podobnie?

Idę kimać, bo na oczęta nic już nie widzę. Kolorowych snów:-D
 
Saly własnie o to chodzi, ze Gangsterek je normalnie ( procz tych 2 dni jelitówki), pije strasznie duzo hektolitry:szok:, nawet z 10 flaszek/kubków dziennie :szok:
A jezeli chodzi o gangsterke:cool2:, to uprawia ciągle :-p
Super, ze wypad do Wrocka wam sie udał :tak:... ja sie przymierzam juz od jakiegos czasu , musze do Ikei zajrzec i sie ciagle boje na taka trase z Gangsterzyna jechac :baffled: ... choc musze Wam powiedziec, ze moje dziecko pokochało jazde autem :-):-):-) i to w starym foteliku :-):-):-).
Zobaczymy jak bedzie w nowym, bo dzisiaj kurier przyniosł NARESZCIE:blink:, Udało nam sie go kupic 180zł taniej + pokrowiec wart 125zł gratis :-). Kolor mam taki sam jak małego czyli model 2008, ale nie wazne bo jak mały fotelik w takim kolorze mi sie podoba, to duzy tez moze taki byc:-), jak dla mnie jest bardzo ładny :tak::-)

Udanych spotkanek Wam życzymy :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej :-) też jeszcze wpadam się przywitać:-)

rubi mój A jak zobaczył ten karton to tylko stwierdził, że zwariowałam :-D:-D hehe może??? posprawdzałam terminy na opakowaniach i fajnie że wszystko może dłużej poleżeć :-D

Marcik a Twój Gangsterek teraz więcej się rusza więc to chyba normalne że waga troszeczke poleciała

no to papa
 
bry ;-)

dobrze ze czytacie to co pisze a nie musicie mnie sluchac:baffled::baffled::baffled:
gardlo bolec przestalo ale za to jaka chrype mam.... jak stara szafa skrzypie:baffled::baffled::baffled: poty mnie zalewaja ale to chyba raczej przez pogode bo temperatura przepisowa 36,6 st. C :tak::tak::tak:

Amelkowa ;-) skurczybyki boja sie nospy wiec jest OK ;-)
u nas tez byla burza i to potezna - mialam wrazenie ze wala te pioruny w ZWM:szok:
ale to mi sie w Opolu podoba - grzmi, blyska, nie wiadomo co a prad jest ;-)

aniulka ;-) trzeba bylo A. uswiadomic ze ja mialam wiecej zakupow dla mniejszego czlowieka :-p
a do kolacji czlowiek porosil o goracy kubek ;-) siorbal lyzeczka pol godziny a i tak pol kupka zupki zostalo ;-) ale smakowalo mu :tak::-)
udanych wakacji zycze ;-) poopalaj sie za mnie ;-)

Marcik ;-) a juz mialam SMSa slac co sie z Wami dzieje... jak czarownica Cie wywolalam ;-)

OK. ide sie zadekowac w wannie ;-) 3majcie sie cieplo :-):tak:
 
Witam się i ja :-)

U nas tez burza szlała i było tak głosno jakby po ogrodzie pioruny szalały :szok:
Na szczescie na tej wsi jest jak w miescie, prądu nie wyłączają :-)

Od porodu mam takie bolesne @, że zwijam się z bólu :-(. Juz dwie no-spy wziełam i nic nie pomaga :baffled:, juz czas na ibuprom chyba. Chwile posiedze i ide gotowac zupala małemu i stos prasowania lezy :baffled:. Dobrze, ze przynajmniej latorosl spi:-)

miłego dnia;-)
 
ale ciiisza....
tez glos stracilyscie?:-);-):-D

ja po plotkach i powrocie malza nie musialam gadac i jest ciut lepiej ;-)

Jasiek ma sprzeczne uczucia co do malej kobietki w domu.... "fajna, ale troszke zle robila za mi uciekala" :-D:-D:-D

moj glod rozu zostal zaspokojony ;-) bardzo prosze mnie wiecej nie kusic zadnymi ciuszkami bo wezme wszysko co dziewczynskie :-D:-D:-D
dobrze ze Amelkowa przybedzie i w odpowiednim czasie przejmie "spadek":-D:-D:-D

OK. zmykam na lezakowanie :tak::tak::tak:
 
hej :blink:
u nas burza była pod wieczór, szalała z każdej strony, jasno się robiło, ale wytrwaliśmy, nawet bez piorunochronu :blink:
czuję, że porodówka zbliża się do nas wielkimi krokami (na suwaku termin z usg na 23 sierpnia, z cyklu jest na 11 sierpnia). cóż.. co ma być to i tak będzie.
pozdrawiam :-)
 
reklama
Do góry