reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

nie wiem, ja tam w ciucholandzie wiecej jak za 5 zł nie kupuje.....:) zazwyczaj płace za super sukienkę 3 zł....jak jest za wiecej niz 6 to nie kupuje chyaba ze naprawde super........
 
reklama
ten moj TZ głowy kiedys zapomni, miał własnie jechac do Austrii (siedzi w Opolu) i co kluczyki od auta, którym ma jechac lezały pieknie na wsi w moim aucie w schowku :-D musiałam dylac do garazu i lampic, a teraz godzine czekac zanim hrabia po mnie sie ruszy ...

Wiecie co zobaczymy jakie beda efekty mojej sprzedazy na allegro, narazie cisza w licytacjach (sa juz wyjatki ;-)), ale duzo osob obserwuje i pewnie sie czai sie na ostatni moment :tak:

Skoro mam juz siedziec i czekac na TZ wystawie jeszcze karuzelke bo w koncu fotki porobiłam:-), laktator jeszcze miałam wystawic ale o fotach zapomniałam kurcze ... na szczescie wszystkie małe ciuszki jakie nam zostały (TZ siostruni nie dał) juz sa ofotografowane ufffffffff

wy spijcie, ja sobie podyzuruje :cool2:
 
w koncu znalazłam orginalne fotki mojej karuzelki, nie musze obrabiac swoich yessssss.... opisy tez mam ale po ang i bede to musiała skrocic bo ile mozna smucic o ruszajacych sie skrzydełkach ptaszków i swiergotaniu :-D:-D, jakby było po pol i mogłabym uzyc opcje kopiuj wklej to moze byc i 10 stron :-p
 
Marcik ;-) a ja dopiero co kupilam karuzelke... i to jeszcze taka do ktorej nie mam baterii - jutro bedzie szukanie po sklepach i testowanie karuzelki....

chwal mi sie od razu jaka masz chustawke - to co prawda ciut za szybko na taki sprzet ale moze...?:-)

ja dzis mialam najdrozszy wieszaczek (nie pamietam co na nim wisialo;-)) wyceniony na 13 zl. ale gdyby nie promocja to nie kupilabym uzywanego ciucha za taka cene - no chyba ze jakas extra rewelacje... jak sie dobrze trafi to w Tesco za kilka zlotych mozna miec bodziaki nowki...

ehhh.... teraz moj czas dyzurowania - pospalam troche (hmmm... moze znajdzie si ektos kto mi za to bedzie placil? - szybko na dom zarobie:-);-)) a teraz musze czekac na chlebek....
 
hej Babki:-):-)

ja jakoś tak cichaczem siedzę i tylko czytam bo chyba nie mam weny:tak: fajny temat cipuszek i siusiaczków też jakoś tak z boku przeleciał hehe mam nadzieję że Maćkowi za szybko pytania w główce nie będą się rodziły:-D:tak: zobaczymy

co do ćwiczeń to Daggy trzymam kciuki za wytrzymałość ja chodziłam trzy m-ce potem wróciłam do pracy i już mi się nie chciało a jeszcze by się przydało

Marcik fajny pomysł z tymi wyprzedażami ciuszków ja wczoraj znowu całą wielgaśną reklamówkę maławych ciuszków wywaliłam do szafy ale kurcze szkoda by mi było sprzedać to takie sliczniusie ciuszki no i mój Macius tak ślicznie w nich wyglądał....... pomyślimy

rubi a Ty próbowałaś innego programu do pieczenia chlebka?? bo ja nastawiam na drugi czas 2.12 zawsze to godzin aszybciej a róznica w chlebku chyba żadna:tak::tak:
 
Marcik ;-) a ja dopiero co kupilam karuzelke... i to jeszcze taka do ktorej nie mam baterii - jutro bedzie szukanie po sklepach i testowanie karuzelki....

chwal mi sie od razu jaka masz chustawke - to co prawda ciut za szybko na taki sprzet ale moze...?:-)

Dzien dobry:tak:

Rubi ja mam hustawke dostosowana dla malców, Kubus od 2 tyg zycia sie juz bujał, a matka lezała na kanapie i patrzyła w sufit :-p Husiu jest na licytacje wystawiony do niedzieli, duzo mam obserwujacych :-) Chciałabym aby cena poszła o 50zł w gore, kto jak cos mi podbije :-p
Hustawka to był moj pierwszy wiekszy zakup dla syna, juz w 5 m-cu ciazy w domu stała :-D
674278148


Baterii przewaznie nie ma przy zabawkach :tak:jeszcze by sie wylały lub rzecz by sie właczał w transporcie i popsuła, ja mysle, ze to dobry pomysł :tak:

Aniulka szkoda szkoda jasne, że szkoda:-(. Jak sprzedam to jakis grosz wpadnie na nowe rzeczy dla Kubcia, a tak TZ by na bank siostruni wywiózł :angry: ... zostawiłam kilka ciuszków np czapeczke w której wychodził ze szpitala czy bojóweczki :-)
 
Karuzelke mamy taką ;-)

kar2m.jpg


wystawie ja potem na allegro, wczoraj olałam:-D (chyba, ze Rubi, Amelkowa chcecie?) ... Kubus ja uwielbiał od 2 tyg zycia, ja myslałam, ze to za szybko, a moja babcia go do niej juz nuczyła :-p. Uspokojało go to swiergolenie :-D. On ja lubi do tej pory, tylko jak wstawac sie nauczył w łozeczku to chciał ja targac, a szkoda bo zepsuje :tak:, a juz prawie z niej wyrósł:tak:. Zabrałam wiec juz jakis czas temu do kartonu :tak:
 
Miałam dostac rozowy krawacik, przyszedł biały :-D:-D:-D:-D
Ciekawe co jeszcze nas spotka, jutro dzwonie potwierdzac torty i okaze sie ze nie pieką :szok::-D:-D:-D:-D
 
reklama
no i ja tez sie melduje ;-)

jakos mi dzis wszystko wolno idzie.... jakis zolwik mi sie wlaczyl... dzis tylko zjadlam sniadanie, wykapalam sie - jak wyszlam z wanny to sie az przerazlam - 1 godzina i 40 minut w wannie:szok::szok::szok: ale tak dobrze mi bylo :tak: nikt nie pukal i nie wolal "mama..." :tak:;-):-) fajnie bylo ale co z tego... teraz czuje sie jakbym nie kapala sie z tydzien :baffled::baffled::baffled:

potem zadzwonila mama i.... ucho mnie boli, telefon rozladowany i goracy a ja glodna jak wilk:-);-)

no a teraz trzeba sie zebrac i jechac po Jana do przedszkola....

aniulka ;-) pieke na 1 programie bo gdzies wyczytalam ze tak najlepiej - chyba na forum i na opakowaniu a maka... po takim czasie nie pamietam nawet jakie sa inne programy i co mialabym wlaczyc:baffled::baffled::baffled:

Marcik ;-) to bedzie impreza o ktorej nigdy nie zapomnicie ;-) no i Kubus bedzie mial o czym sluchac i potem wnukom opowiadac ;-)

OK. zmykam bo zanim sie wyszykuje to...

do wieczora ;-)
 
Do góry