reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Pooowoli:)
A co to jest Kup? (ten dr co przyjmuje w Kup) i co to WCM?:)

Praca wypali najpewniej od stycznia i jest to szkoła prywatna, wiec na zasadzie dorabiania. Ale mam nadzieje, że dobrze bedzie mi sie z nimi pracowało:) Daje sobie ten rok szkolny na znalezienie roboty w jakiejś szkole (LO) lub na uczelni, bo co stała pensja to stala pensa..Rozumiecie dobrze. No i ZUS..

Franulec lepiej. Czuje jednak że nadchodzi czas na włączenie inhalacji. W sumie od kwietnia jest bez. To jego rekord:)

Miłej soboty, dziewczynki;-)
 
reklama
Witam się i ja,

Faktycznie pogoda nie rozpieszcza.paaaada ;/
Magda moja tesciowa zawsze w pracy mi zamawia avona bo jej kolezanka jest konsutatnką, cos chcesz?

Franiowa, Tak Kup to miejscowość, jakies 25km od Opola w kierunku Namysłów,a WCM to Wojewódzkie Centrum Medyczne czyli szpital na witosa.
Dobrze,ze Franio się lepiej czuje.:-)

My dziś chcemy iść na wyścig smoczych łodzi ale czy przestanie padać??
 
Cześć dziołszki.
Wczoraj chyba z 200 razy pisałam posta i za każdym razem prz końcówce mi kasowało:wściekła/y:

Madzia ja też mam dojścia do Avonu.

Jeżeli o lekarzy chodzi to z pediatrów ze swojej strony mogę polecić dr A. Kowalczykiewicz - Kutę. Pracuje na wcześniakach na Reymonta. Prowadziła Kubę, gdy leżał na intensywnej terapii.

Jeżeli chodzi o okulistę, to my jeździmy na Witosa do WCM. Przy wypisie ze szpitala dostaliśmy tam skierowanie na kontrole. Byliśmy tam już chyba z 3-4 razy. Zaraz poszukam Ci nazwiska.

A ja dzisiaj planuje się lenić. K. w Łodzi, wiec zostałam samam z juniore. Chałupa została już wczoraj ogarnięta, więc na dzisiaj planuje wziąć szydełko w dłoń i machnąć ze dwie karteczki;-)
 
Cześć dziewczynki! Co tu się działo, ja mnie nie było! A takie piękne miałam wakacje. Tymczasem atmosferka była, jak widzę, rozrywkowa :eek::szok::baffled:
Jakieś fora zamknięte, jakieś uwagi- jeszcze nie wiem, o co kaman, bo czytam wstecz, a jestem na str 1038. Tymczasem trzeba lecieć na zakupy, Młodego kaszką uszczęśliwić ( a on mnie opluje z wdzięczności), burdello domkowe ogarnąć. Taaa, wakacje były udane. Piękne morze, piękna pogoda. Spotkania marcówek i ich dzieciaczków. :) aaa, autko się rozpieprzyło tuż przed Szczecinem, na s3. Mieliśmy 140 km do celu. Na szczęście koleżanka, marcowa mamusia, akurat rezydowała w Rewalu, więc jej Lesiu przyjechał po nas do Pyrzyc (po drodze gigantyczne korki- stracił cały dzień). Kuźwa, masakra była straszna. Cholerne volvo i jego rozpieprzona chłodnica. Potem już było lepiej. Było cudnie. Pozdrawiam Was, dziewczynki :) ;-)
 
Tintirintin witaj po wakacjach. Fajnie, że udane. Awarii wozu szczerze współczuje! Dobrze, że miał Was kto poratować.

A to co się działo to za nami.

Franiowa ta okulistaka to Alina Majer - Jabczyńska. Od razu Cię uprzedzam, że przy pierwszym spotkaniu nie jest zbyt przyjemna, ale przykolejnym jest już całkiem ok. Nie wiem dlaczego tak, ale kobita tak ma. Ostatnim razem na termin czekaliśmy chyba 3 miesiące. Jakoś tak...
 
Dawno nie biegałam po starych okolicach, bo maltretowałam bieżnię stadionową przy realu. Zaskoczenie- naprawili dla mnie chodnik. Ładny asfalcik w miejsce potężnej dziury w chodniku. Nice :-D;-) Chciałabym mieć kondycję i w przyszłym roku pobiec w Biegu Opolskim. W Pobierowie potrafiłam przebiec 6 km i to na luzie, lekko tylko ''oszołomiona'' wysiłkiem. Teraz biegam (trzymając baniaki, bo staniku sportowego w takim rozmiarze dla mnie nie ma :crazy: ) i motywuję się tą myślą. :happy:
 
reklama
Hej ho :-)
U nas pogoda też nieciekawa...

Franiowa wybacz, żem tak skrótami zarzuciła (ona dzieki za wyjaśnienie ;-)); pomyślałam, że w razie W dr googla podpytasz :zawstydzona/y:

Tinti witaj po wakacjach :-) Super, że udane i jesteś zadowolona. I dobrze, że przygoda z autem szczęśliwie zakończona :tak: A Ty się z którąś z naszych forumowych marcówek spotkałaś? (jak mogę być wścibska :-p;-))
Bieg Opolski? No to trzymam kciuki za przygotowania. Mi tam z bieganiem zdecydowanie nie po drodze :no: Ale fajnie, że Ci traskę wyremontowali.
Co do zamętu tutaj - nie ma co żałować wakacyjnego spokoju, bo to zdecydowanie lepszy wybór był ;-)

Idę się czymś zająć a Wam milutkiej i cieplutkiej soboty życzę (no np. z ciepłą herbatką, bo na słońce chyba cięzko liczyć...)
 
Do góry