reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Plamienie i pozytywny test

Dziewczyny dziękuje za odpowiedzi. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Dopiero jutro idę na powtórzenie bety i to jutro się okaże czy wzrosła czy nie. Wczoraj czułam się strasznie pobolewal mnie brzuch ku dołu i plamienia były ze tak napisze większe, dzisiaj czuje się ok i lekkie plamienia, i tak jeden dzień jest dobrze kolejny już nie bardzo. Czy to możliwe czy prawidłowej ciąży?
Co znaczy większe plamienie ? Byla zywa krew ? Czy jakby stara , brudna ? Bol brzucha się zdarza ,
 
reklama
Dziewczyny dostałam wynik z hcg, poniedziałkowy wynosił 200 dzisiaj 245 :( nie wiem co mam myśleć już. Powiedziano mi ze wzrost jest maly, w piątek mam przyjść znowu na krew i spotkanie z lekarzem :(
 
Wiem już nawet sobie nie robię nadziei. Mam tylko nadzieje ze obejdzie się bez zabiegu laparoskopi bądź usunięciu kolejnego jajowodu! :(
 
Nie wiem już chyba jestem przewrażliwiona i nagle mnie wszystko boli. Wiem, wariuje ale ta niepewność jest najgorsza. Na usg niby powiedziała ze coś widzi ale nie potwierdza ciąży bo za małe, potem ten Maly przyrost bety, w między czasie mowila żebym przyszła w piątek na krew żeby mogli wykluczyć ciąże pozamaciczna. Wiec z doświadczeniem które już miałam, tak jakoś pierwsze co do głowy mi przyszło ze znowu sytuacja się powtarza :(
 
reklama
Nie wiem już chyba jestem przewrażliwiona i nagle mnie wszystko boli. Wiem, wariuje ale ta niepewność jest najgorsza. Na usg niby powiedziała ze coś widzi ale nie potwierdza ciąży bo za małe, potem ten Maly przyrost bety, w między czasie mowila żebym przyszła w piątek na krew żeby mogli wykluczyć ciąże pozamaciczna. Wiec z doświadczeniem które już miałam, tak jakoś pierwsze co do głowy mi przyszło ze znowu sytuacja się powtarza :(
I jak sytuacja?
 
Do góry