Dziękuję za dobre słowa! Jeśli mogę spytać, po jakim czasie mniej więcej wrócił okres?W grudniu przeszłam przez cp i beta po zabiegu spadła z 1780 do ok 380 a dwa tygodnie później było niecałe 40 ,gdy byłam już po krwawieniu/okresie - po takim czasie i braki współżycia bez zabezpieczenia to napewno jeszcze hormon się utrzymuje. U gin dowiesz się więcej bo badaniu- może pobiorą Ci krew na betę. Trzymam kciuki za to ,żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli
reklama
Aleksandra893
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2023
- Postów
- 672
Ja miałam poronienie zatrzymane- usuwaliśmy farmakologicznie. Na drugi dzień po rozpoczęciu krwawienia miałam przyjechać na usg, i zastrzyk (grupa z RH-) . Już na drugi dzień dostałam dodatkowe tabletki bo nie oczyszczałam się do końca i z moim małym krwawieniem bym tego nie zrobiła. Na 3 dzień znowu usg i kontrola na 4 czy oczyszczam się czy robimy łyżeczkowanie. W przeciągu 4 dni miałam 4 usg. Każdego dnia w szpitalu.
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 542
Generalnie ja znam jeden przypadek, gdzie tabletka poronna nie zadziałała i to dwukrotnie, i kobieta urodziła dziecko.
Natomiast to raczej rzadkie przypadki...
A jeśli chodzi o Ciebie, to USG masz już w ten wtorek za 4 dni? Czy za półtora tygodnia?
Zawsze możesz zrobić betę i po 48h kolejna - będziesz wiedziała, jaki jest poziom i czy rośnie/maleje/stoi w miejscu.
Natomiast to raczej rzadkie przypadki...
A jeśli chodzi o Ciebie, to USG masz już w ten wtorek za 4 dni? Czy za półtora tygodnia?
Zawsze możesz zrobić betę i po 48h kolejna - będziesz wiedziała, jaki jest poziom i czy rośnie/maleje/stoi w miejscu.
Na szczęście w ten wtorek, także chyba poczekam na USG.Generalnie ja znam jeden przypadek, gdzie tabletka poronna nie zadziałała i to dwukrotnie, i kobieta urodziła dziecko.
Natomiast to raczej rzadkie przypadki...
A jeśli chodzi o Ciebie, to USG masz już w ten wtorek za 4 dni? Czy za półtora tygodnia?
Zawsze możesz zrobić betę i po 48h kolejna - będziesz wiedziała, jaki jest poziom i czy rośnie/maleje/stoi w miejscu.
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 542
Jeśli to jest we wtorek to faktycznie nie ma sensu za bardzo przyrostu bety robić... Natomiast ewentualnie możesz dziś zrobić tylko jedno oznaczenie, jeśli się martwisz. Bo jak wyjdzie np 60 czy 120 to można uznać, że to spadkowa (skoro seksu nie było w tym miesiącu). Ale jeśli wyjdzie np 50 tys. to będzie wiadomo, że to zdecydowanie spadkowa nie jest...Na szczęście w ten wtorek, także chyba poczekam na USG.
Czy któraś z was mogłaby podzielić się tym jak wyglądał jej okres po poronieniu/terminacji?
Był inny niż przed ciążą, czy przebiegał podobnie?
Wczoraj zaczęłam plamić, myślałam, że to okres ale póki co nic się nie rozkręciło. Parę razy przy podcieraniu się widziałam podbarwiony ciemną krwią śluz i nie wiem już o co chodzi. Okres zawsze zaczynał mi się dość mocny od razu, a na drugi dzień to już był wodospad, a tutaj nic
Był inny niż przed ciążą, czy przebiegał podobnie?
Wczoraj zaczęłam plamić, myślałam, że to okres ale póki co nic się nie rozkręciło. Parę razy przy podcieraniu się widziałam podbarwiony ciemną krwią śluz i nie wiem już o co chodzi. Okres zawsze zaczynał mi się dość mocny od razu, a na drugi dzień to już był wodospad, a tutaj nic
thepaszkov
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2024
- Postów
- 1 137
Pierwszy okres po łyżeczkowaniu miałam bardzo skąpy, nie byłam pewna czy to w ogóle okres. Uregulowało się po drugiej miesiączce i wszystko wyglądało jak przed ciążą.Czy któraś z was mogłaby podzielić się tym jak wyglądał jej okres po poronieniu/terminacji?
Był inny niż przed ciążą, czy przebiegał podobnie?
Wczoraj zaczęłam plamić, myślałam, że to okres ale póki co nic się nie rozkręciło. Parę razy przy podcieraniu się widziałam podbarwiony ciemną krwią śluz i nie wiem już o co chodzi. Okres zawsze zaczynał mi się dość mocny od razu, a na drugi dzień to już był wodospad, a tutaj nic
reklama
Czyli jest nadzieja! Dziękuję bardzo za odpowiedźPierwszy okres po łyżeczkowaniu miałam bardzo skąpy, nie byłam pewna czy to w ogóle okres. Uregulowało się po drugiej miesiączce i wszystko wyglądało jak przed ciążą.
Podziel się: