reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Plac Zabaw

Nikolas uwielbia sie turlac we wszystkie stony- to narazie jego sposob na przemieszcanie sie- jeszcze nie raczkuje ale zaczol proboac ,jak narazie podnosi tylek do gory. Ostatnio lubi sie bawic zabawka, ktora jest na zdjeciu, i jeszcze w swoim nowym krzeselku :)
 
reklama
Sandra ostatnio ma wielka radoche jak klade ja brzuszkiem na moj brzuszek :)
Szaleje wtedy jak nigdy ;D pupcie do gory podnosi, na paluszkach od nog sie unosi, na kolanach lazi po mnie, prawie jak raczkowanie :)

A smieje sie przy tym w nieboglosy ;D ;D
Uda jej sie na nozki stanac, podtrzymywana pod paszkami (tzn. trzymana prawie w powietrzu) kroki robi, smieje sie przy tym, piszczy i gada ;D
Wydaje mi sie, ze chce juz chodzic :p :p chyba raczkowac wogole nie bedzie :) ;)

Tylko dlaczego nie chce takich fajnych wygibasow robic na kocyku na podlodze tylko robi to na mnie :) hehe
 
No i mój młody uwieeelbia zarzucać na twarzynę pieluszkę i czekać aż go ktoś "odkryje" na nowo ;D
Często jestem gdzieś poza jego pokojem i słyszę takie dziwne odgłosy i już wem że młody bawi się w a kuku i czeka na wielką odsłonę. Trochę mnie to czasami przeraża, bo on rzeczywiście potrafi dłuuugo czekać aż go ktoś odsłoni i powie a kuku ::)
A oto nowa zabawa moich piłkarzy, Krzyś początkowo zastanawiał się grubo jak ugryźć to dziwne coś aż w końcu doszedł do wniosku że lizanie też jest całkiem całkiem ;) ;D
Czasem nawet "poda" siostrze do spróbowania ;D

resizeofdscn75285qa.jpg

resizeofdscn75230hs.jpg
 
Joanka pisze:
No i mój młody uwieeelbia zarzucać na twarzynę pieluszkę i czekać aż go ktoś "odkryje" na nowo ;D
Często jestem gdzieś poza jego pokojem i słyszę takie dziwne odgłosy i już wem że młody bawi się w a kuku i czeka na wielką odsłonę. Trochę mnie to czasami przeraża, bo on rzeczywiście potrafi dłuuugo czekać aż go ktoś odsłoni i powie a kuku ::)

nie tylko z zębami łeb w łeb. panna R. to uwielbia. oprócz tego:

targanie matki za reszki włosów,

piszczenie,

turlanie (odkąd odkryła, że może się obracać),

ściąganie skarpet,

przeglądanie się w lustrze,

wyrzucanie wszystkiego z wózka, łóżeczka i tego co wpadnie w łapkę,

kopanie dziadka,

bujanie się na bujaku i fotelu obrotowym,

chlapanie wodą otwartymi dłońmi, czasem dochodzą nogi i wtedy jestem kompletnie mokra,

podgryzanie łóżeczka (cholerka, może dziecko głoduje ::) ),

fruwanie

i oczywiście mizianie!!!!!
 
tunia pisze:
Joanka pisze:
No i mój młody uwieeelbia zarzucać na twarzynę pieluszkę i czekać aż go ktoś "odkryje" na nowo  ;D
Często jestem gdzieś poza jego pokojem i słyszę takie dziwne odgłosy i już wem że młody bawi się w a kuku i czeka na wielką odsłonę. Trochę mnie to czasami przeraża, bo on rzeczywiście potrafi dłuuugo czekać aż go ktoś odsłoni i powie a kuku  ::)
nie tylko z zębami łeb w łeb. panna R. to uwielbia. oprócz tego:

targanie matki za reszki włosów,

piszczenie,

turlanie (odkąd odkryła, że może się obracać),

ściąganie skarpet,

przeglądanie się w lustrze,

wyrzucanie wszystkiego z wózka, łóżeczka i tego co wpadnie w łapkę,

kopanie dziadka,

bujanie się na bujaku i fotelu obrotowym,

chlapanie wodą otwartymi dłońmi, czasem dochodzą nogi i wtedy jestem kompletnie mokra,

podgryzanie łóżeczka (cholerka, może dziecko głoduje  ::) ),

fruwanie

i oczywiście mizianie!!!!!

Krzyś podpisuje się pod każdą zabawą, z lekką modyfikacją, uwielbia kopanie matki po cycach, a to za to że tak krótko sobie pociumkał ;-)
 
Aniulka pisze:
Joanko baaardzo fajny pokoik ma Twoja Majeczka

też mi się podobał, ale wkrótce się zamieniemy i młodzi dostaną naszą sypialnię. Piotrek będzie im ściany malował, i ma w planie jakieś wielkie dzieło na miarę matejki, majka aż zapiszczałą z radości na samą myśl, że jej gajoliwny wyrośnie na suficie...
 
Ja własnie szukam inspiracji bo bede odnawiac pokój Kuby.... ni w ząb nie mam pomysłu na kolorki.

W tej chwili górę ściany ma żółty budyń a dół ciemny żółty wpadajacy w pomarńcz... podobnie jak na Twoim zdjęciu. Szukam czegoś zupełnie innego i nie mam pomysłu.... moze doradzicie jak urzadzić moim szkrabom ich "plac zabaw"??
 
reklama
Do góry