reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

reklama
Dawidku gratulacje
A moje słoneczko to niezła cwaniara, juz kilka razy sobie przeszła sama kilka kroków, nawet naliczyłam z 5, no i dzisiaj na moje wołanie "no chodź" co zrobiła moja córka klapneła na pupe i przypedziła na czworakach wielce z siebie zadowolona
 
Dziewczyny ja tez sie musze pochwalic - co prawda Kuba już sie podnosi przy meblach czy w łózeczku i chodzi jak go trzymam pod paszki, ale pierwszy raz wczoraj stanął mi tak długo przy łóżku Natalki, Stał tak pare minut:tak::tak::tak: puszczajac sie nawet łóżeczka chwilami( choc zaraz musiał sie znowu przytrzymać). Dla mnie to powód do dumy - wiem że w porównaniu do innych dzieci to nic wielkiego ( tym bardziej jak czytam ze niektóre dzieci zrobily pare krokow same:szok:), ale dla mnie to duże osiagniecie mojego dziecka i jestem naprawde DUMNA:tak::tak::tak::-):-)
 
Iwonko no jasne ze masz byc dumna ... Gratulacje dla Kubusia :tak:

dla Emilki rowniez Gratulacje za kroczki :tak:
 
wiem że w porównaniu do innych dzieci to nic wielkiego ( tym bardziej jak czytam ze niektóre dzieci zrobily pare krokow same:szok:), ale dla mnie to duże osiagniecie mojego dziecka i jestem naprawde DUMNA:tak::tak::tak::-):-)

Iwona...powtórzę za Monią...MASZ być dumna ze swojego dziecka...:tak::tak::tak:

A tak dla porównania to moja Amelka też nie stawia jeszcze samodzielnych kroczków...i wcale mnie to nie martwi...jeszcze się nachodzi przez całe zycie!!
 
Mój Kuba też sam nie stawia kroczków i dopiero od kilku dni "puszcza" się żeby postać kilka sekund, ale i tak ciężko mu to idzie...
Iwona.c mój Kuba to tez leń, ale ja już się wyzbyłam zmartwień co do jego rozwoju... a miałam i to spore... ale po rozmowie z lekarzem, bo nawet poszłam... luz blus...
 
reklama
Elisabeth ja tez rozmawialam z lekarzem i powiedzial ze wszystko jest ok i nie ma sie co przejmować a z Kubusia to leniuszek i dlatego trzeba mu wiecej czasu:tak:. Widać ci Kubusie tak mają;-);-), bo kuzynki Kuba też leń:dry:
 
Do góry