reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze ruchy

Mnie męczy zgaga:wściekła/y: Budze się w nocy bo mi kwasy az do gardła podchodzą:angry: Domowe sposoby już nie dają rezultatów i łykam to badziewie z apteki, które pomaga ale ma obrzydliwy smak:baffled:
 
reklama
Mnie męczy zgaga:wściekła/y: Budze się w nocy bo mi kwasy az do gardła podchodzą:angry: Domowe sposoby już nie dają rezultatów i łykam to badziewie z apteki, które pomaga ale ma obrzydliwy smak:baffled:
kaka82 mi lekarz powiedział że można brać w ciąży rennie, mi pomaga już jedna tabletka:tak: Więc jak masz problem może tego spróbuj.
 
Mi w aptece polecili alugastrin w cieczy. Fakt, ze też pomaga ale wypłukuje zelazo z organizmu przy okazji więc wolę go stosować w ostateczności.
 
No właśnie te wszystkie specyfiki spowalniają wchłanianie żelaza, nie wiem jak alugastrin, ale manti i reni pewnie tak. Mi na razie pomagają migdały i lekko gazowana woda mineralna, bo tak przyjemnie drapie gardło :happy:
 
ufffff a u mnie wtej ciazy spokoj z ta zaraza. W poprzednich mialam od samego poczatku do konca:szok::szok::szok:
Moj smerf chyba ma kolejny etap kopania. Juz nie mam takich kopniec itp tylko raczej rozpychania ale co smieszniejsze bo odpycha sie od bioder a wszczegolnosci prawego:szok:
 
Mi też tym razem nie dokucza zgaga, czasem ale rzadko, ale mi zawsze pomaga wtedy ciepłe mleko...
 
Ostatnia edycja:
aaa, wy tu o zgadze, ja własnie dziś mam i już mnie zaczyna nosić od tego....
A Lili dziś jakoś bardziej leniwie się przeciąga, chyba miejsca zaczyna jej brakować- czekam już córcia, wszyscy na Ciebie czekamy!!!
 
reklama
Mnie męczy zgaga:wściekła/y: Budze się w nocy bo mi kwasy az do gardła podchodzą:angry: Domowe sposoby już nie dają rezultatów i łykam to badziewie z apteki, które pomaga ale ma obrzydliwy smak:baffled:
U mnie to samo - dziś myślałam, że mi ta gadzina wyżre przełyk :wściekła/y:

ufffff a u mnie wtej ciazy spokoj z ta zaraza. W poprzednich mialam od samego poczatku do konca:szok::szok::szok:

Dobre - zaraza ... ale szczęściara z Ciebie.
 
Do góry