reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze ruchy naszych Maleństw :)

Oj moja Mariczka też już boleśnie potrafi kopnąć i zdarza sie jej to co raz częściej. Najgorzej jak sie układa nóżkami w dół i kopie po pęcherzu albo dokładnie do góry nogami i wtedy po żołądku  ::) Wtedy booooli!!! Ale niech sobie kopie wytrzymam ;D No i wierci się niesamowicie... Czasem w ciągu godzini potrafi się obrócić o 180 stopni ze 2 czy 3 razy ;D Raz ma nogi z lewej z prawej, na dole u góry... Chyba jej sie musi odrobine nudić tam ;) Oczywiście mam obawy żeby mi się przy takich figlach w pępowine nie oplątała... eh a z kolei jak się nie rusza to tez się martwię ;)  ::)
 
reklama
Ja już też mojego smyka czuję coraz to mocniej , czasami to cały brzuch podskakuję mój Łukasz to się nie może napatrzeć :laugh:
Od dwóch dni kiedy te upały u mnie są najgorsze to odczuwam mniej synka :( trochę co jakiś czas się powierci ale nie tak intensywnie jak przedtem - chyba zaczynam panikować :(
 
Loja nie paniakuj ... maluszek tez odczuwa upaly i lezy spokojnie bo mu goracą .. ja to sobie tak tlumacze .. nie stresuj sie :)
 
U mnie malenka potrafi dawac akcje az czasami mam dosyc-klade sie na bok i delikatnie bujam jak w kolysce i sie uspokaja( bo inaczej nie da sie spac). A najzabawniejsze jest to ze od dluzszego czasu jak tatulek kladzie glowe aby posluchac i poczuc ja to sie przestaje wiercic, identycznie bylo w sobote wieczorem. Wiec tatulek krotko z akcentem powiedzial: NIE STAWIAJ SIE TACIE, BO JA TU RZADZE i kopnela go w ucho ;D ;D ;D Oj czuje ze coreczka sie w mame daje ;) ;D
 
Paulina - u mnie jest podobnie :), kiedy Synus wywija koziolki wolam meza aby przylozyl reke a wtedy Malenstwo uspokaja sie, nie wiem czy meza reka jest cieplejsza i wiecej pokrawa brzuszek niz moja i Synus to czuje? Ale jest to bardzo zabawne, ale wiem ze czasami jak mocno kopie i wyciaga sie przykladam reke i probuje Go poglaskac wtedy tez jest o wiele spokojniejszy. Pare dni temu usmialismy sie z mezem bo na moim brzeuszku bylo widac tak jakby Synus uczyl sie boksowac i przez ok minute bylo widac jak brzuszek otrzymuje kuskance tak jak przy boksowaniu - niesamowity widok.
 
Moj mezus wczoraj bawil sie ze swoim synkiem ;) .. gdzie przesunal rekę tam Dawidek zapodal kopniaka ... super :)
 
Czytam że nasze dzieciaczki coraz bardziej rozbrykane ;D A jeszcze kilka tygodni temu zamartwiałysmy się o ich kopanie ;) Mój też już coraz bardziej aktywny; już odrózniam kiedy sie wierci (jak ja to mówię zarzuca dupcią) a kiedy mnie kopie :laugh: Dzis rano mąż po raz pierwszy poczuł wreszcie kopniaki synka :) Ale stwierdził ze on nie może sie doczekac takich kopniaków co będa widoczne po brzuchu!! Nieźle mi ten mój mężuś życzy :laugh:
 
witajcie moj bobas tez sie rusza jak szalony plywa sobie a czasem jak walnie kopa to mi cale brzucho lata choc czasami strasznie sie martwie bo jest cisza jakby makiem zasial lekarz na kontroli powiedzial ze wszystkojest ok ale wiadomo jak to kazda matka zawsze sie martwi o wszystko
 
reklama
Nasz czpiotek wszedł chyba w czas swojej największej aktywności....kopie jak chodze..kopie jak leże...kopie jak jem....nie czuję go tylko jak spię...chociaz udwało mu sie już nie raz obudzić mnie na skutek mocnego kopania...
Mężuś codziennie wieczorkiem przykłada ucho i nadsluchuje....albo kladzie rękę na brzuszku i dostaje kopniaczki:-)....
zadko sie zdarza by mnie nie kopal w ciągu dnia...le czasem się zdarza....wowczas tez sie denerwuję....ale staram sie nie panikowac tylko klade na plecki i czekam......zazwyczaj po kilku chwilach dzidek daje znać:-)
 
Do góry