reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

Hej, dołączam do Was :-) 35 lat, pierwsze podejście. Aktualnie czekam na testowanie po 1 kriotransferze, który był 3.06. Testuję za dwa dni (12 dpt). Nie miałam transferu w tym cyklu co punkcja ze względu na ryzyko hiperstymulacji. I dobrze, bo byłam nieźle pokłuta - pobrane zostały 24 komórki, z czego 10 zamroziliśmy, a kolejne 10 zostało zapłodnionych (4 odrzucono ze względu na słabą jakość). Finalnie otrzymaliśmy 7 zarodków dobrej/bardzo dobrej jakości. Zdecydowaliśmy się na mrożenie oocytów, żebym nie musiała podchodzić drugi raz do stymulacji, która dla mnie była bardzo nieprzyjemna (fizycznie i psychicznie). Mam ogromną nadzieję, że pierwszy transfer będzie jednocześnie tym udanym 🤞
 
reklama
Hej, miło mi to czytać ❤️
A jak tam u ciebie i malucha ?
W piątek dam znać, bo jadę na pierwsze USG. Ogólnie 3 razy plamilam/krwawiłam. Lekarz każe się nie niepokoic :/ jestem obstawiona lekami, więc na tym etapie i tak nic i nikt mi nie pomoże. Dużo wypoczywam. Od transferu jestem na zwolnieniu.
 
Hej, dołączam do Was :-) 35 lat, pierwsze podejście. Aktualnie czekam na testowanie po 1 kriotransferze, który był 3.06. Testuję za dwa dni (12 dpt). Nie miałam transferu w tym cyklu co punkcja ze względu na ryzyko hiperstymulacji. I dobrze, bo byłam nieźle pokłuta - pobrane zostały 24 komórki, z czego 10 zamroziliśmy, a kolejne 10 zostało zapłodnionych (4 odrzucono ze względu na słabą jakość). Finalnie otrzymaliśmy 7 zarodków dobrej/bardzo dobrej jakości. Zdecydowaliśmy się na mrożenie oocytów, żebym nie musiała podchodzić drugi raz do stymulacji, która dla mnie była bardzo nieprzyjemna (fizycznie i psychicznie). Mam ogromną nadzieję, że pierwszy transfer będzie jednocześnie tym udanym 🤞
Witaj moja "jeszcze" rówieśniczko. Trzymam za Ciebie kciuki. U mnie pierwszy crio udany. Teraz czekam na pierwsze USG.
 
Hej, dołączam do Was :-) 35 lat, pierwsze podejście. Aktualnie czekam na testowanie po 1 kriotransferze, który był 3.06. Testuję za dwa dni (12 dpt). Nie miałam transferu w tym cyklu co punkcja ze względu na ryzyko hiperstymulacji. I dobrze, bo byłam nieźle pokłuta - pobrane zostały 24 komórki, z czego 10 zamroziliśmy, a kolejne 10 zostało zapłodnionych (4 odrzucono ze względu na słabą jakość). Finalnie otrzymaliśmy 7 zarodków dobrej/bardzo dobrej jakości. Zdecydowaliśmy się na mrożenie oocytów, żebym nie musiała podchodzić drugi raz do stymulacji, która dla mnie była bardzo nieprzyjemna (fizycznie i psychicznie). Mam ogromną nadzieję, że pierwszy transfer będzie jednocześnie tym udanym 🤞
Ojej ale wspaniale, że aż tyle udało się uzyskać maluszków. A w ogóle jakie miałaś wskazania do in vitro?
 
reklama
Hej, dołączam do Was :-) 35 lat, pierwsze podejście. Aktualnie czekam na testowanie po 1 kriotransferze, który był 3.06. Testuję za dwa dni (12 dpt). Nie miałam transferu w tym cyklu co punkcja ze względu na ryzyko hiperstymulacji. I dobrze, bo byłam nieźle pokłuta - pobrane zostały 24 komórki, z czego 10 zamroziliśmy, a kolejne 10 zostało zapłodnionych (4 odrzucono ze względu na słabą jakość). Finalnie otrzymaliśmy 7 zarodków dobrej/bardzo dobrej jakości. Zdecydowaliśmy się na mrożenie oocytów, żebym nie musiała podchodzić drugi raz do stymulacji, która dla mnie była bardzo nieprzyjemna (fizycznie i psychicznie). Mam ogromną nadzieję, że pierwszy transfer będzie jednocześnie tym udanym 🤞
A jaki protokół miałaś ? Krótki czy długi?
 
Do góry