reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
U nas kolejny problem. Mam bakteryjne zapalenie spojówki, ostre zapalenie gardla i nosa i antybiotyk do oka na tydzień... Nie wiem czy w tej sytuacji podejdziemy do procedury w nadchodzącym cyklu 😭😭😭😭
 
U nas kolejny problem. Mam bakteryjne zapalenie spojówki, ostre zapalenie gardla i nosa i antybiotyk do oka na tydzień... Nie wiem czy w tej sytuacji podejdziemy do procedury w nadchodzącym cyklu 😭😭😭😭
nie martw sie jeżeli nie teraz to za miesiąc :)
u nas jak wszystko dobrze pojdzie do to drugiej procedury podjedziemy w maju lub czerwcu :)
 
U nas kolejny problem. Mam bakteryjne zapalenie spojówki, ostre zapalenie gardla i nosa i antybiotyk do oka na tydzień... Nie wiem czy w tej sytuacji podejdziemy do procedury w nadchodzącym cyklu 😭😭😭😭
lepiej sie podleczyć i poczekać :)
co sie wlecze to nie uciecze :)

mnie przed sama pukncja zlapala goraczka i wtedy nie wiadomo co robić, bo gorączka nie jest dobra a leków tez za bardzo nie wolno stosować i punkcji tez sie nie da przesunąć...

takze kuruj sie i walcz <3
 
nie martw sie jeżeli nie teraz to za miesiąc :)
u nas jak wszystko dobrze pojdzie do to drugiej procedury podjedziemy w maju lub czerwcu :)
Dał Ci lekarz jakieś zalecenia na czas do następnej stymulacji?
Ja wcieram ten testosteron. Ciekawe czy to pomoże (bagatela, ta tubka żelu kosztuje 240 zł i mam połowę wyrzucić, bo wcieram tylko pół dawki).
 
reklama
Hej dziewczyny! U nas się zaczęło 🥰 Jestem w połowie stymulacji 🙏 Początek był trudny, bo dostałam bardzo bolesnych skurczy menstruacyjnych 12 godzin po pierwszym zastrzyku. Czy którejś z Was też się to przydarzyło? Były na tyle silne, że się z mężem wystraszyliśmy i pojechaliśmy do szpitala. Co ostatecznie było głupie, bo skurcze po kilku godzinach przeszły, a rozpętała się dyskusja, czy mogę stymulować dalej. Najgorsze godziny w życiu, bo myślałam że to koniec! 😓 Ale jest już wszystko ok! 🙏 Prawdopodobnie w poniedziałek czeka mnie punkcja.
Podajecie sobie same zastrzyki? Ja się nie potrafię przemóc… 🙈 Mąż został specjalistą od tego.
 
Do góry