reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
Klinika dzisiaj dzwoniła i został nam tylko jeden zarodek 😔
Ściskam mocno i trzymam kciuki za to, żeby tak jak napisała @merlin750 ten zarodek okazał się właśnie tym najważniejszym, na który czekaliście 🥰 Ciężko w takich momentach mówić, żeby myśleć pozytywnie, ale tutaj jest jeszcze duża nadzieja na sukces!😘 Informuj nas, a my trzymamy mocno kciuki!
 
Cześć dziewczyny :) Wiem, że jest sporo wątków dotyczących in vitro, ale może jest grupa dziewczyn, które właśnie zaczynają swoją przygodę i chciałyby przejść przez to z innymi?:cool2: Ja właśnie zaczynam stymulację (moje pierwsze podejście)i trudno mi się odnaleźć w grupie ogólnej, gdzie sporo osób się zna, a posty szybko znikają. Oczywiście te wątki to super dawka wiedzy, różnych historii i doświadczeń, ale co mi tam - spróbuję założyć taki wątek dla świeżaków.
Jestem przed pierwszym zastrzykiem i obawiam się, jak to zniosę - jestem z tych "igłoopornych". Ktoś jest na podobnym etapie?:) Pozdrawiam.:)




Hejka. My też zaczynamy swoją przygodę 🙂. I szczerze po tej 1 wizycie ktora byla 1 marca po woli zaczynam się gubić. Za dużo informacji na 1 raz:). Ale właśnie dziś zaczyna się pierwszy dzień miesiączki a więc startujemy z antykoncepcją..... A wy jaką metodę wybraliście? Zarodek świeży czy mrożony?
 
Hejka. My też zaczynamy swoją przygodę 🙂. I szczerze po tej 1 wizycie ktora byla 1 marca po woli zaczynam się gubić. Za dużo informacji na 1 raz:). Ale właśnie dziś zaczyna się pierwszy dzień miesiączki a więc startujemy z antykoncepcją..... A wy jaką metodę wybraliście? Zarodek świeży czy mrożony?
Witaj na forum 😊 Nie wiem czy dobrze rozumiem ale skoro zaczynasz z antykoncepcja to idziecie z protokołem dlugim? A co do zarodka to troche jak na loterii bo to raczej duzo zalezy od organizmu i zaleceń lekarza. Ja choć bardzo chcialm zarodek świezy zeby jak najszybciej zrobic transfer to moje jajniki splatały figla i byly wysokie ryzyko hiperstymulacji i zostaliśmy odroczenie na 2 mieiące 🤨
 
Jeśli po punkcji uzyskamy 1-2 dojrzałe komórki lekarz poddał do rozważenia zamrożenie ich bez zapładniania i powtórzenie procedury. Któraś może usłyszała taką opcję od lekarza? Czy nawet bez względu na ilość doradzają zapładnianie?
Oczywiście mam nadzieję na więcej niż 1, ale muszę przemyśleć te gorsze opcje...
Ja osobiscie nie słyszalam o takiej możliwości ale też nie wiem czy bym chciala z niej skorzystać i tracić czas :( chyba byzmy chcieli je zapłodnić od razu i sprawdzić czy się rozwijają a potem w razie niepowodzenia podchodzić do procedury kolejny raz 🙂
 
Witaj na forum 😊 Nie wiem czy dobrze rozumiem ale skoro zaczynasz z antykoncepcja to idziecie z protokołem dlugim? A co do zarodka to troche jak na loterii bo to raczej duzo zalezy od organizmu i zaleceń lekarza. Ja choć bardzo chcialm zarodek świezy zeby jak najszybciej zrobic transfer to moje jajniki splatały figla i byly wysokie ryzyko hiperstymulacji i zostaliśmy odroczenie na 2 mieiące 🤨
Witam w ten piękny dzień 🙂.Szczęśliwego Dnia Kobiet ❤❤❤. Tak tak dobrze rozumiesz ze idziemy dłuższą drogą ale to wszystko z racji wieku i przebyteej wcześniej choroby doktor stwierdził że to dla nas bezpieczniejsza opcja 🙂. Właśnie to jest to ...nigdy nie wiadomo jakie figle ten nasz organizm splata🙂🙂🙂🙂.I chociaż bysmy czasami tak bardzo chcieli to i tak nie idzie tego przeskoczyć 🙂
 
Ja osobiscie nie słyszalam o takiej możliwości ale też nie wiem czy bym chciala z niej skorzystać i tracić czas :( chyba byzmy chcieli je zapłodnić od razu i sprawdzić czy się rozwijają a potem w razie niepowodzenia podchodzić do procedury kolejny raz 🙂
Zarodek mrożony zostaje poddany dodatkowemu badaniu(co prawda dodatkowy koszt 2300zl za przebadanie każdego zarodka) co zwiększa podanie zarodka bez wad genetycznych
 
reklama
Cześć dziewczyny 😊 ja właśnie jestem w klinice i czekam na punkcję :) czy odrazu po zabiegu mówią, ile zarodków pobrali? A później z jaką częstotliwością byłyście informowane o dalszym przebiegu? Jeżeli chodzi o zarodek mrożony, to my korzystamy z dofinansowania miasta i mamy obięty w tym transfer, ale tylko na świeżym zarodku, więc jeśli tylko się uda to działamy odrazu 😊
 
Do góry