reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
@Lilli2, wesprzyj mnie proszę lub powiedz jak to wyglądało z Twojej perspektywy. Ja dzisiaj miałam punkcję. Pobrano mi 18 pęcherzyków. Jutro mam dzwonić do kliniki dowiedzieć się jak sytuacja. Niestety mój profesor odroczył mi transfer ze względu na ryzyko hiperstymulacji, co mnie totalnie podłamało, ponieważ już byłam nastawiona i transfer miał być teraz w sobotę. Chce mi się płakać 😭 teraz kolejny miesiąc lub dwa czekania. Tracę siłę i wiarę w to wszystko. Byłam już tak blisko, o włos… Ile Ty będziesz czekać na transfer? I dziewczyny co wy uważacie o transferze mrożonym? Czy jest tak, że któryś - świeży lub mrożony - ma większą skuteczność? Dziękuję, że jesteście 🥺❤️
 
reklama
@Lilli2, wesprzyj mnie proszę lub powiedz jak to wyglądało z Twojej perspektywy. Ja dzisiaj miałam punkcję. Pobrano mi 18 pęcherzyków. Jutro mam dzwonić do kliniki dowiedzieć się jak sytuacja. Niestety mój profesor odroczył mi transfer ze względu na ryzyko hiperstymulacji, co mnie totalnie podłamało, ponieważ już byłam nastawiona i transfer miał być teraz w sobotę. Chce mi się płakać 😭 teraz kolejny miesiąc lub dwa czekania. Tracę siłę i wiarę w to wszystko. Byłam już tak blisko, o włos… Ile Ty będziesz czekać na transfer? I dziewczyny co wy uważacie o transferze mrożonym? Czy jest tak, że któryś - świeży lub mrożony - ma większą skuteczność? Dziękuję, że jesteście 🥺❤️
po co robic transfer ktory moze byc odrazu spisany na straty. Mialas pobrane duzo pęcherzyków wiec i jajniki sa powiększone i hormony pewnie szaleją. Lepiej poczekac 1-1,5 miesiaca az dojdziesz do siebie🙂mrozone tez sie udają, jak czytam forum to nawet i wiecej historii czytałam z mrożonym transferem✊🏻
 
Do góry