Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

[Basiulkaa]

ogólnie tez czuje sie normalnie
co do sennosci to caly ten tydzien chodze spac kolo 20.30 bo o 20.00 mam taki zjazd że nie mysle o niczym innym tylko o tym zeby pojsc spac ;p na co dzień chodzę spać 21-22 także tez nie pozno

I co, testujesz w niedzielę?

 

[marzycielko]

I co, testujesz w niedzielę?

chyba tak ;p
boje sie ;p

 

[Basiulkaa]

chyba tak ;p
boje sie ;p

To normalne, że jest strach i obawa. Ja przy wcześniejszych transferach też się bałam, nad wynikami bety zanim zobaczyłam to kilka godzin minęło. Tylko wtedy jeszcze miałam mrozaczkiem. Ale strach jest. A teraz to ja niewiem jak ja odczytam wyniki. To był mój ostatni mrozaczek. Masakra jakaś.

 

[marzycielko]

To normalne, że jest strach i obawa. Ja przy wcześniejszych transferach też się bałam, nad wynikami bety zanim zobaczyłam to kilka godzin minęło. Tylko wtedy jeszcze miałam mrozaczkiem. Ale strach jest. A teraz to ja niewiem jak ja odczytam wyniki. To był mój ostatni mrozaczek. Masakra jakaś.

ja tez nie mam żadnych mrozaczkow dlatego mnie to stresuje
pewnie gdybym miala jakis zapas byloby lepiej

 

[Basiulkaa]

ja tez nie mam żadnych mrozaczkow dlatego mnie to stresuje
pewnie gdybym miala jakis zapas byloby lepiej

Spokojnie, bądźmy dobrej myśli i wierzmy w nasze maleństwa

 

[marzycielko]

Spokojnie, bądźmy dobrej myśli i wierzmy w nasze maleństwa

tak, musimy wierzyć w nasze maluchy <3
choć jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie w ciąży ;p

 

[Basiulkaa]

tak, musimy wierzyć w nasze maluchy <3
choć jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie w ciąży ;p

Wyobrazisz sobie jak będziesz w ciąży

 

[Basiulkaa]

Wyobrazisz sobie jak będziesz w ciąży

Przepraszam, jesteś w ciąży już kochana

 

[Madzialena.]

jak sie czujecie ?
macie jakieś podejrzenia czy sie udało czy nie ?

Hejka Ja dzisiaj wróciłam do pracy i sama nie wiem co myśleć. Wczoraj miałam kłucia w jajnikach (na zmianę, chociaż częściej w lewym ). Ponadto bolała mnie noga i nie mogłam w nocy spać (wiecie, taki ból mięśni nogi, czasami moja babcia mówiła, że to taki "ból na zmianę pogody"), ale wątpię, że to ma związek. Dziś rano też miałam lekkie problemy żołądkowe, ale to chyba lekki stres na powrót do pracy. Ogólnie - boje się rozczarowania, to chyba jest najgorsze. Bóle głowy też mnie trochę męczą.

 

[Madzialena.]

ja tez nie mam żadnych mrozaczkow dlatego mnie to stresuje
pewnie gdybym miala jakis zapas byloby lepiej

Mój też jedyny, więc oby "złoty strzał" jak to mówi moja lekarka