reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
Z automatu powinno być 5 żeby jak najbardziej zwiększyć szanse. Jednak dużo zarodkow wypada w 4 dobie. Nam chyba z 6 jeden wypadł w 3dobie a dwa w 4dobie. 3 przetrwały do 5 i zostały zamrożone. Najlepszy 4ab nie dał ciąży a 2x 3bb tak (jedeb śpi w łóżeczku a drugi się właśnie domówi w brzuchu). Więc też najlepszy nie jest taki najlepszy
 
Jutro mam ostatnia wizytę najprawdopodobniej już przed punkcja ( czwartek bądź piątek )
Czy o coś szczególnego spytać bądź zwrócić uwagę?
Do kliniki mam ponad 200 km , niby było napisane żeby zbyt daleko się nie oddalać od kliniki... Zostać na noc w pobliżu czy wrócić?
Co sądzicie?
Ja po punkcji pół dnia spacerowałam, a wieczorem wróciliśmy do domu. Do kliniki mam ok. 240 km.
 
Z automatu powinno być 5 żeby jak najbardziej zwiększyć szanse. Jednak dużo zarodkow wypada w 4 dobie. Nam chyba z 6 jeden wypadł w 3dobie a dwa w 4dobie. 3 przetrwały do 5 i zostały zamrożone. Najlepszy 4ab nie dał ciąży a 2x 3bb tak (jedeb śpi w łóżeczku a drugi się właśnie domówi w brzuchu). Więc też najlepszy nie jest taki najlepszy
A Twoja klinika nie transferuje trzydniowych na przykład?
 
Jutro mam ostatnia wizytę najprawdopodobniej już przed punkcja ( czwartek bądź piątek )
Czy o coś szczególnego spytać bądź zwrócić uwagę?
Do kliniki mam ponad 200 km , niby było napisane żeby zbyt daleko się nie oddalać od kliniki... Zostać na noc w pobliżu czy wrócić?
Co sądzicie?
A o ktorej masz punkcje? Mnie wypuścili po 2h, bo tyle trzeba bylo lezec, ja bym chetnie juz wyszla po pol h 😀brzuch mnie bolal jak okres, dostalam kroplówkę i przeszlo, wrocilismy do domu i poszlismy na obiad. Ja sie czulam normalnie, ulga bo jajniki myslalam ze mi pękną🤣💣
Ja nie chcialam zwolnienia ale pracuje przed komputerem. Jak bym pracowala fizycznie tez wolalabym odpoczac😌
Nie kazali mi tylko prowadzic auta
 
Jutro mam ostatnia wizytę najprawdopodobniej już przed punkcja ( czwartek bądź piątek )
Czy o coś szczególnego spytać bądź zwrócić uwagę?
Do kliniki mam ponad 200 km , niby było napisane żeby zbyt daleko się nie oddalać od kliniki... Zostać na noc w pobliżu czy wrócić?
Co sądzicie?
Każda na pewno przeżywa to inaczej... Ja bym chyba wracała od razu ;-) Na siedząco nic mnie nie bolało, lekki ból przy chodzeniu pojawił się dopiero następnego dnia.
Ale co to znaczy: zbytnio się nie oddalać? Przez jak długi czas?
 
reklama
Do góry