Ciekawa sprawa z tymi wizytami położnej - skąd położna środowiskowa czy pielęgniarka wie, że ma przyjśc do mnie i gdzie przyjdzie? Już wyjaśniam - ja jestem zameldowana na stałe w Toruniu, mój mąż w Olsztynie, mieszkamy w Warszawie, ale wcale nie mam ochoty w szpitalu mówić gdzie i podawać adresu,a w dowodzie nie mam zapisanego adresu warszawskiego. No i co z takim fantem robią?;-)No a do pediatry chcemy chodzić prywatnie, nie do przychodni rejonowej, a szczepić nie zamierzam dopóki mała nie skończy conajmniej pół roku, więc jak to z tą położną będzie w moim przypadku ktos ma pojęcie jak ona mnie znajdzie?
ja do mojej dzwoniłam po nacięciu musiała mi zdjąć szwy wiec potem przyłaziła niespodziewanie jak ja w piżamie byłam a w chacie bałagan o 9:00 raczej matki po porodzie śpią po nieprzespanej nocy ale mnie to wkurzało
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)