Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

[sylwia100]

mari anna,a ile kosztują te gagi?musze spróbowac, bo pampersy dają po kieszeni niestety

 

[nadineczka]

my mamy Dada biedronkowe na dzień a pampery na noc

 

[Gosia_k23]

mari anna,a ile kosztują te gagi?musze spróbowac, bo pampersy dają po kieszeni niestety

z tego co pamiętam 27 lub 28 zł u nas jak te biedronkowe ale jak dla mnie nie ciekawe jak mały w nie nasiusiał to się robiły takie mega sztywne i twarde z przodu

ja używam teraz tylko dada z biedronki na noc też bo mój w nocy nie siurka

 

[nadineczka]

u nas z pipuszką lepiej pomalutku schodzi to coś brzydkiego co było,a teraz nam dziubka wysypało wydaje mi się, że to po ślinie bo ślini się niesamowicie, a rano nie ma nic tylko później się pokazuje.

 

[Mari_anna]

mari anna,a ile kosztują te gagi?musze spróbowac, bo pampersy dają po kieszeni niestety

Nie pamiętam ceny za całe opakowanie, ale wiem, że przy rozm. 3 wychodziło 0,42 zł za sztukę. Jeśli chodzi o 4 to chyba wychodzi 0,51 za 1 szt. (nie jestem pewna na 100%, ale tak mi się wydaje, bo wczoraj patrzyłam w Tesco). Gaga są w mniejszych opakowaniach i jednorazowo nie jest to tak duży wydatek, ale ile kosztuje opakowanie to niestety nie powiem, bo ja zawsze przeliczam cenę na 1 szt pieluszki.
U nas gaga się sprawdziły, dla mnie są praktycznie takie same jak Happy. Jeśli nie będzie Happy w promocji to na pewno wrócę do Gaga. Oprócz tego ja zawsze robię sobie zapasy pieluszek jak są w promocjach.
Jak skończymy wszystkie o rozm. 3 to kupię pieluszki w Lidlu, bo Lidl ma zawyżoną rozmiarówkę i pieluszki Softino rom. 3 są praktycznie takie same jak pampersy 4, a kosztują 6,99 za 16 sztuk.

 

[gość 574]

mój M mi przywiózł "4" Lidla - mala ma pod pachami - naprawdę duże są póki co kończę zapasy "3" pampersowych, bo żem się zatowarowała za dużo - dobrze, że w Lidlu te "3" jak "4" pampersowe, bo choroba im wyżej w numeracji pieluszkowej, tym wyższy koszt w przeliczeniu na 1szt. Nie kumam czemu tak jest, że coraz drożej płaci się za pieluchy?! chyba, żeby mamusie nie zatruwały środowiska i szybko na nocnik dzieci sadzały)

 

[nadineczka]

a może dlatego, że są większe i trzeba więcej materiału zużyć co by je wyprodukować?

 

[gość 574]

a może dlatego, że są większe i trzeba więcej materiału zużyć co by je wyprodukować?

jak by przeliczy o ile raptem większe, a o ile wzrasta cena, to mnie się wydaje, że wyszłoby i tak na naszą niekorzyść

 

[astrid5]

A ja myślę, że dlatego, że nasze dzieci ciut mniej sikają i kupkują, a producenci nie chcą na tym stracić ...

 

[Klara M]

Mari-anna - właśnie dziś dodaliśmy ten kleik, prawie 3 miarki. Wcześniej dawałam jak C był malutki bo ulewał, ale nie dawałam w takich ilościach jak dziś. Tylko nadszedł moment że to uczulenie wylazło i C przeszedł na preparat mlekozastępczy i wtedy lekarka mówiła, by nic nie dawać. Poza tym ryż ponoć zatwardza, a C tydzień na marchewce i już był ewidentnie problemik z kupką.... No ale dziś dałam ten kleik bo po pierwsze C starszy, po drugie dawno nie dawałam, ale myślę nad kaszkami jednak....Zobaczymy jak dzisiaj nocka i jak najbliższe kupki ( niby C teraz dynię będzie jadł, a ona normalizuje stolce, to może będzie ok). Ale co do tych kaszek to któraś też pisała że też często zatwardzają co nie? Mari_anna Ty dawałaś kaszki starszej córce? Jak tam było po nich u Niej z brzuszkiem i kupkami?
Popróbuję i poobserwuję Małego...
Kilka dni odpuszczę chyba jednak bo jutro ma szczepienia i chcę jakby co wiedzieć od czego jakaś tam reakcja a nie domyślać się czy kacha czy zastrzyk....


e: Sel- a dasz mi kochana na priwa namiary na tą lekarkę.... Na razie nie planuję iść, ale jak C taki alergik to moze za jakis czas....
I fajnie, że wiadomo co z Alą!!!!!