reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja naszych maluszków od A do Z ...

MOjemu smykowi też się zdarzyło przesikać ale dlatego że źle załozyłam pamka.Ja wlasnie często nie przewijam od razu bo nie mam sumienia wybudzac go bo przy karmieniu zasypia od razu często i właśnie czekam aż sie obudzi sam ;-)
 
reklama
Moja też już kilka razy się przesikała..jak krzywo założę pieluchę. Znowu wróciłam do zwykłych pampersów, bo te premium care jakoś dziwnie się małej do dupki przyklejały. Zwykłe papmki najlepsze.
wrześniowa ja też nie zostawiam małej z kupą..sama nie chciałabym w tym leżeć:rofl2:

Czytam, ze większości odpadł pępek...u nas dalej, ciekawe co dzisiaj położna powie..
 
moja huggisy przesikuje, a dady jak źle założe. Przed jedzeniem też ciężko ją przebrać bo się wydziera jak by ją ze skóry ktoś obdzierał.
 
W szpitalu kordynatorka pielęgniarek mówiła zeby nie obcinać niemowlakom paznokci do 1 miesiaca życia. Mała się troszke podrapała i opciełam jej same koncóweczki.

A Wy jak robicie ?
 
mi tez połozna mówiła że do miesiąca dziecka nie grzebiemy przy paznokciach, uszkach i nosku...więc się słucham.
Mi też Franek z dwa razy się przesikał, ale to pewnie ja coś źle założyłam. Pytałam czy czesto zmieniacie pampersy, bo mojemu kupa w "majtach" nie przeszkadza, jak nie usłyszę że zrobił to leży, wiec sprawdzam często, bo się boję odparzeń ale jak narazie skórka ładna
 
kasiula
mojej tak samo kupa nie rusza. Jedynie jak jeszczew szpotalu robiła smółki zielonkawe to się strasznie burzyła tym, a teraz jak jej wszystko wsiąka i zostają tylko te grudki tłuszczu to jej nei przeszkadza zbytnio.

ja dość szybko obciełam małej pazury po chyba po tyg, ale bardzo ostrożne tylo same końcówki. miała strasznie długie i drapała się bardzo po całej twarzy a związać jej raczek nie dawałam rady bo musi mieć je na wierzchu cały czas, przykrycie ich nei wchodzi w grę boi tak je z wielką złością wyciąga.

nosek jej psikam co pare dni wodą morską położna mówiła że można.
A uszka tylko na zawnątrz czyszcze, w środku nie wolno ich czyścić, pózniej tlyko psikać płynem do czyszczenia uszu.
 
nalka ja używam Pampersów, miałam też Huggiesy ale jak dla mnie to taka wata...od teściowej dostałam na próbę BabyDream-y i powiem Wam, że są zaskakująco dobre. Tylko, że te Pampersy są takie lekkie i naprawdę chłonne więc na razie będę je kupować, ale jak podrośnie to na pewno pomyślę o czymś tańszym bo się można zrujnować :eek: Mój Wojtuś jest po prostu zdolniacha w przesikiwaniu, cóż... A Wy używacie 1 czy 2?

Mi nikt nic nie mówił żeby nie obcinać paznokci...i ja bardzo szybko podcięłam małemu, ponieważ urodził się z zabójczo długimi i od razu się drapał. Uszka czyszczę tylko na zewnątrz, np. kącikiem pieluchy po kąpaniu a z noska regularnie wyciągam kozice ;-) bo jakoś mu się zbierają, a żeby było łatwiej i bezboleśnie- to z pomocą soli fizjologicznej.
 
reklama
My kupiliśmy 1 pampersiaki i 2 Dady i obie paczki rozpieczętowaliśmy i które nam się weźmie, te nakładamy, nie widać dużej różnicy miedzy nimi.
Dziewczyny jak ubieracie swoje Maluszki i ile macie stopni w domu? Ja mam z tym bardzo duży problem, bo ciągle się martwię czy nie za zimno albo za gorąco.
Poza tym, odnośnie ulewania, to koleżanka mi mówiła, że już się odchodzi od noszenia pionowo bo podobno niezdrowe dla malucha, a w szpitalu mi mówili, żeby troszkę ponosić, żeby się odbiło, wiecie coś więcej na ten temat?
 
Do góry