reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielegnacja naszych kruszynek

Moja mała zawsze po kapieli wygladala jak tlusciutki prosiaczek nasmarowany oliwka :-D a jesli chodzi o ten masaż to to naprawde super sprawa. Do tej pory malej masuje, ale tylko juz stópki. A wogole to kiedys slyszalam, ze wlasnie najwazniejsze jest aby masowac wlasnie stopy :tak: a dlaczego, to musze sobie przypomniec...:eek:
pewnie dlatego, ze na stopach są zakończenia nerwowe odpowiadające wszystkim waznym organom całego organizmu (głowa, żoładek, watroba, nerki, wzrok itd).
 
reklama
pewnie dlatego, ze na stopach są zakończenia nerwowe odpowiadające wszystkim waznym organom całego organizmu (głowa, żoładek, watroba, nerki, wzrok itd).

a no wlasnie ;-)
a poza tym chce aby moja corka byla zadowolona ze swoich stopek i nie wstydzila sie ich pokazac. Bo ja mam niesamowity kompleks na punkcie stop, a niby wszystko z nimi w porzadku :eek:
 
Ja uzywalam oliwki wlasnie do masazu, bo mi tak polecila rehabilitantka. Jak robilam masaz schantala(czy jakos tak) to sprawdzala sie oliwka znakomicie. Bez niej, byloby maluszkowi bardzo zle.
 
tak ostatnio rozmawialysmy o kapieli, a dzis znalazlam ciekawy artykul. Wiec najwazniejsze przytocze ;-)

1) Noworodka nie trzeba myc codziennie. Tak male dziecko przeciez sie nie brudzi. Mozna to robic co drugi, trzeci dzien - chyba ze malec zwymiotowal na siebie pokarm, ma obfita biegunke badz mocno sie spocil. Codziennie natomiast trzeba umyc maluchowi pupe.
2) Przez pierwsze dwa tygodnie zycia dziecka do kapieli zalecana jest przegotowana woda, gdyz zawarty w wodzie z kranu chlor moze podraznic skore malca.
3) Buzie i glowke dziecka najlepiej wymyc jeszcze przed kapiela.
4) kapiel powinna odbywac sie o stalych porach (ze wzgledu na staly rytm dnia).

No i moje odczucia. Jesli chodzi o punkt 1, to kloci mi sie z 4. Bo jak ma byc staly rytm dnia, skoro kapie co drugi dzien :sorry: Ale corke kapie co drugi i jakos nie odczulam, zeby na nia zle to wplywalo i teraz tez tak zamierzam.
A jesli chodzi o punkt 2, to teraz zdalam sobie sprawe, ze wlasciwie Julke kapalam w przegotowanej, bo mialam w lazience czajnik elektryczny,a na ciepla wode w kranie za dlugo sie czekalo.
 
1) Noworodka nie trzeba myc codziennie. Tak male dziecko przeciez sie nie brudzi. Mozna to robic co drugi, trzeci dzien - chyba ze malec zwymiotowal na siebie pokarm, ma obfita biegunke badz mocno sie spocil. Codziennie natomiast trzeba umyc maluchowi pupe.
2) Przez pierwsze dwa tygodnie zycia dziecka do kapieli zalecana jest przegotowana woda, gdyz zawarty w wodzie z kranu chlor moze podraznic skore malca.
3) Buzie i glowke dziecka najlepiej wymyc jeszcze przed kapiela.
4) kapiel powinna odbywac sie o stalych porach (ze wzgledu na staly rytm dnia).

1 dzidzie bede kompala co 2-3 dzien choc napewno codziennie przed snem bede myla dokladnie "na sucho" tzn na przewijaku woda :)
2. napewno nie bede gotowala wody ... chyba ze cos mnie przekona do porodu
3. tez o tym slyszlaam ze nawet mozna namydlic glowe na przewijaku przed kompaniem i do hoop do wody i tam juz płukac
4. z pora kompania wyjdzie w praniu pewnie samoistnie juz bedziemy przygotowywac spac malucha np o 20 i przed kompanie ...
 
A ja po przeczytaniu mnostwa opinii i rozmowach z kilkoma mamami ktore znam zdecydowalam, ze przez pierwsze 6 tyg. bede kapac mala co 2-3 dni w wodzie (nieprzegotowanej) z dodatkiem oilatum, nie bede uzywac oliwki ani nic innego do kapieli, nie bede namydlac wloskow ani uzywac zadnych innych specjalnych kosmetykow. Oilatum nie uczula(podobno), dobrze myje i natluszcza, no i cieszy sie najwieksza iloscia dobrych opinii:)
Po 6tym tyg. zaczne prowadzac inne kosmetyki, typu szamponik dla dzieci, jakies mydelko itp.
Nie zdecydowalam jeszcze co do kremiku do twarzy, mam sudokrem jakby byla potrzeba uzycia i mama mnie zaopatrzy w sol fizjologiczna do mycia oczek.
Naczytalam sie tyle, ze chyba zglupialam od tego, dlatego ogranicze sie do minimum. Tutaj (w UK) zaleca sie uzywanie samej wody przez pierwsze 6 tyg. i nic a nic innego jesli nie ma potrzeby, tzn. skora nie jest przesuszona, nie ma odparzen itp.
 
A ja mam zagwozdkę odnośnie prania... Wiem, że przyjęte jest aby prać wszystkie ubranka dla maleństwa, nawet te nowe ze sklepu. Będę tak robić, chociaż moja mama mówi, że jest to całkiem niepotrzebne - ona nowych ubranek dla mnie nie prała i nic się ze mną złego nie działo. Jednak nie wiem do jakiego okresu powinno się prać nowiutkie rzeczy? Czy tylko te dla noworodka w rozmiarze 56, czy te na większą dzidzię - 62, 68 też? No i największe zmartwienie- czy takim przesadnym dbaniem o sterylność wokół dziecka sami nie sprawiamy, że nabędzie ono alergii? Nie dajemy mu się przecież oswoić z bakteriami i przez to nie powstają zwalczające je przeciwciała...
 
A ja mam zagwozdkę odnośnie prania...
czy takim przesadnym dbaniem o sterylność wokół dziecka sami nie sprawiamy, że nabędzie ono alergii? Nie dajemy mu się przecież oswoić z bakteriami i przez to nie powstają zwalczające je przeciwciała...

ja piorę nowe ubranka nie po to, żeby się pozbyc bakterii, tylko po to, żeby się pozbyć chemikaliów - róznego rodzaju utrwalaczy, pozostałości po farbowaniu, prasowaniu, itd używanych w procesie produkcyjnym ubrań...
Dla siebie też piorę owe rzeczy, ale to bardziej po to, żeby sprać naskórek innych ludzi, którzy przymierzali przede mną to, co kupiłam... :eek:
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie czy noworodka kąpie się codziennie? bo ostatnio słyszałam, że nie! że tak co 2-3 dni, a codziennie tylko się go przemywa ciepłą wodą!:szok:

Nam tutaj (w UK) polozne zalecaja kapiel w cieplej wodzie 2-3 razy w tyg. zwlaszcza przez pierwsze 6 tyg. bo skora dziecka wytwarza jakas ochronna ''maz'', jakby sama sie natluszcza i to podobno jest wskazane, a jak sie kapie codziennie to jakby to splukujesz i pozbywasz ja tej naturalnej ochrony, tak nam mniej wiecej tlumaczyli, ale co kraj to obyczaj:) Ale cos w tym musi byc, bo powiedziala ze kiedys po porodzie sie mylo dzieci od razu, a teraz jak maluszek sie rodzi w tym sluzie, to zostawiaja i jakby go wklepuja, bo on podobno jest bardzo korzystny dla skory dziecka.
Ja bede co drugi dzien kapac w wanience na pieluszce z dodatkiem oilatum (nie wiem tylko czy bede gostosowac raz w tyg. czy do kazdej kapieli). No i jak pisalam wczesniej, nic innego do wloskow (oczywiscie jesli nie bedzie potrzeby czyli ciemieniuchy albo suchej skory).
Jedynie z pepkiem nie zdecydowalam, fiolet odrzucilam, nad spirytusem sie zastanawiam, mama pytala w aptekach to jest jakis plyn specjalny, ma mi przyslac nazwe w tyg. to wam powiem.
 
Do góry