R
rouż
Gość
Ja tez jestem za kapaniem codziennym, chocby ze wwzgledow rytualu. Synka starszego tak kapalam to i drugie bede.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie wiem, czemu uważasz, że to była paranoja. Dla mnie to podstawowa zasada -
po pierwsze skoro wszyscy w domu kąpiemy się codziennie, to czemu maluszek miałby mieć inaczej?
po drugie - jak się człowiek nie nauczy od początku ze myć się trzeba codzienie, a zęby dwa razy dziennie i codziennie się przebrać, to w okresie dorastania, jak zaczyna się pocić, są z nim straszne problemy. Ja tych problemów nie mam bo nie musiałąm zmieniać zasad higieny z okazji dorastania. Dla mojego synka pewne czynności są po prostu oczywiste.
Dziewczyny, czytam teraz i czytam o tej Fridzie, aspiratorze do nosa, jakos mi sie nie podoba ze to trzeba wciagac buzia... co wy bedziecie do noska uzywac?
W poradnikach lekarskich pisza ze gruszka dobra, na forach ze gruszka nie dobra, tylko ta Frida, ale kazdy ma swoje zdanie.
Doswiadczone mamusie, moze wy pomozecie? Jaks do mnie ta Frida nie przemawia....
zgadzam się w 100% iza a ty masz jakiś okres bezskładkowy?? Bo jeśli nie to normalnie ci się ten macierzyński należy ale to ci chyba już dziewczyny pisałynie wiem, czemu uważasz, że to była paranoja. Dla mnie to podstawowa zasada -
po pierwsze skoro wszyscy w domu kąpiemy się codziennie, to czemu maluszek miałby mieć inaczej?
Po drugie - jak się człowiek nie nauczy od początku ze myć się trzeba codzienie, a zęby dwa razy dziennie i codziennie się przebrać, to w okresie dorastania, jak zaczyna się pocić, są z nim straszne problemy. Ja tych problemów nie mam Bo nie musiałąm zmieniać zasad higieny z okazji dorastania. Dla mojego synka pewne czynności są po prostu oczywiste.
Co do Fridy. Przy Adasiu kupiłam gruszkę, bo tańsza, ale przy pierwszym większym katarze byłam w aptece po fride. Gruszka to nie na moje i maleństwa nerwy. Teraz dokupiłam tylko zapasowe filtry.
zatrzymuje się w srodku,dzięki filtrowi,takiej gabecce w srodku nie da rady tego połknąćMadzia a powiedz mi bo tez chce kupić Fridę jak to dokładnie działa??No cos nie coś wiem, trochę mnie przeraża jak się tego używa...Zatrzymuje się ta wydzielina z noska czy trzeba uważać żeby nie połknąć
A no to bez obaw kupię...bo już się bałam najgorszegodziekizatrzymuje się w srodku,dzięki filtrowi,takiej gabecce w srodku nie da rady tego połknąć