reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielegnacja naszych kruszynek

Dziewczyny ile potrzeba tych fiolek soli fizjologicznej do przemywania oczek maluszkowi? Bo nie wiem o ile poprosic szwagierke, tutaj nie wiem czy wogole maja wiec nie szukam... a szwagierka zrobi mi paczke potrzebnych rzeczy ktorych jeszcze nie mam a tu kupic nie dam rady no i wolalabym sie okreslic ;-)
 
reklama
Dziewczyny ile potrzeba tych fiolek soli fizjologicznej do przemywania oczek maluszkowi? Bo nie wiem o ile poprosic szwagierke, tutaj nie wiem czy wogole maja wiec nie szukam... a szwagierka zrobi mi paczke potrzebnych rzeczy ktorych jeszcze nie mam a tu kupic nie dam rady no i wolalabym sie okreslic ;-)
Hmmm, o ile dobrze pamietam(a duzo juz zapomnialam) to ja taka fiolke mialam na ok 2 przemywania obu oczek. Przemywalam srednio 2x na dobe, a jak ropialy to znacznie czesciej. Jak dlugo to robilam niestety nie pamietam:-(. Teraz kupilam 12 sztuk. Z tym, ze ja moge w kazdej chwili dokupic...
 
Hmmmm a ja mam :

- mydło Bambino
-krem nawilżający Nivea
-mleczko intensywnie nawilżające Nivea
-kremowy żel do mycia ciała z oliwką Johnsons..... a wy odradzacie ta firmę.....:-(
 
Dziewczyny ile potrzeba tych fiolek soli fizjologicznej do przemywania oczek maluszkowi? Bo nie wiem o ile poprosic szwagierke, tutaj nie wiem czy wogole maja wiec nie szukam... a szwagierka zrobi mi paczke potrzebnych rzeczy ktorych jeszcze nie mam a tu kupic nie dam rady no i wolalabym sie okreslic ;-)

dość dużo bo tych buteleczek po otwarciu nie można zbyt długo przechowywać chyba dobę (?) poza tym sól fizjologiczna zawsze się przyda ja używam np do inhalacji można też zakrapiać nią nosek przy katarze czy jak są wysuszone śluzówki
 
ja mam 10 ale też moge dokupic w każdej chwili tzn siostra w razie czego mi przywiezie-jest farmaceutka...
pisałam juz na zakupkach mam przybory do higieny dla maluszka nie za duzo bo nie chce przesadzac-wszystko z bambino tzn-mydełko,oliwke, kremik i chusteczki... kupiłam tez sudocrem....
 
wiecie co, a mój zestaw kosmetyków dla malucha to:
1. sudocrem na odparzenia - jeśli będą
2. ciekła parafina do wody do kąpieli
3. sól fizjologiczna do buzi i oczek i noska
4. maść linomag do pupy po myciu
5. chusteczki nasączone
6. maść z lanoliną na ustka na dwór


i to tyle.
Podobno im mniej chemii od początku dla maluszka tym lepiej. Zobaczymy jak to się sprawdzi.
 
z tym sie zgadzam tez nie mam duzo rzeczy dla mojego maluszka bo po co.... tylko te najpotrzebniejsze... czyli oliwka, mydełko, sudocrem, chusteczki, sól fizjologiczna i kremik
 
Dziubasku, a te chusteczki nasaczone to chodzi o te pielegnacyjne, wilgotne, czy jakies inne?

Ja jeszcze malo mam, ale moj zestaw to bedzie:

-Krem Bambino ochronny-jeden do pupy, na wyjscia do buzi, ustek itd
-Sudokrem na ewentualne odparzenia
-sol fizjologiczna do oczek
-olilatum w plynie(lub zamiennik) do mycia
-ewentualnie mydelko oilatum(lub zamiennik)do mycia(bo musze sprawdzic czy plynem mozna myc wloski, jak tak, to mydelka nie kupie)
-pampersy
-chusteczki nawilzane
 
reklama
Dziewczyny a bedziecie stosowaly pudry do pupci?
W szkole nam babka ostatnio mówiła, że w pierwszym miesiacu życia wystarczy zastosowac mąkę ziemniaczaną do pupci. Może babciny sposób, ale naturalny.

Odnośnie ciemieniuchy i pleśniawek tez moge napisac co w szkole nam kobietka radziła, bo to moje najlepsze źrodlo wiedzy na razie.
Ciemieniucha wystepuje u 80% dzieciaczkow i na 2h przed kąpiela smarujemy główke oliwka i duzo,duzo, duzo wyczesujemy.
Pleśniawki, to takie plamki w buzi troche jak kwaśne mleko wyglądające. Mozna kupic fiolet, ale NA WODZIE, nie na spirytusie i gazikiem przemywac te plwsniawki, tak jakby troszke je zbierając.
No i oczywiscie NIE CAŁUJEMY dziecka bezposrednio w buzie!!!!!!!! Mozna calowac po pietach, rączkach i po pupie ;), ale nie w usta, żeby mu bakterii nie przekazac.

Aha i jeśli jest wiecej tych plesniawek, to juz do lekarza sie udajemy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry