reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pielęgnacja maluszka

moja Zuzia już w szpitalu na badaniach podnosiła główkę
a propo bąków to dziś mała daje czadu:-D
 
reklama
Ninja - na Nele leżenie na brzuszku działa kupo-pędnie :laugh2::laugh2::laugh2:
A tak a'propo na brzuszku, ona strasznie drze główcię już do góry, chyba za wcześnie na to, boje się żeby sobie coś nie zrobiła. Normalne to u tak małego brzdąca??

mój też podnosi głowke do góry:-)
nasze dzieciaki sa silne
 
a moj nie :( iestety nie jest az tak silny i nie radzi sobie z podnoszeniem głowki kolki ma i lezenie na brzuchu nie pomaga a wrecz mały jak sie go na brzuch kładzie to robi nieziemskie awantury...
 
Sabincia - nie wszystkie dzieci lubią leżeć na brzuszku - próbuj go kłaść kilka razy dziennie ale na króciutko, zanim zdąży się zdenerwować a z czasem polubi :tak:
 
iza&marcin widzę, że konkurencja Pudzianowskiemu rośnie i to niezła, hehe:-D:-):-D
A tak poważnie, to ślicznie Dawidek główkę przekręca; oby tak dalej:yes:!!! I ma piękną, ciemną czuprynkę - CUDO!!!:tak:;-)
 
Nasza Julka też podnosi główkę jak tylko może :-)
a ostatnio 3 razy zdarzyło sie jej że oddała całe mleczko wypite chyba przez cały dzień - a ani leżenie na brzuszku ani przełożenie przez ramię nie powoduje odbicia u niej :-( juz nie wiem co z tym fantem zrobić
poza tym w ostatnim czasie stała się bardzo niespokojna :-( nie iem czy coś jej jest czy poprostu jest bardziej ruchliwa, ale jak jej nie bierzemy na ręce lub kolana to jest oczywiście krzyk:baffled:
a dlaczego kremiku na odparzenia używać jak najrzadziej?? ja Julci smarowałam tyłeczek po każdej zmioanie pieluszki, czyżby za częśto??
mam jeszcze pytanko bo mojej córci pomiędzy fałdkami na szyjce skórka wręcz się ściera - położna radziła posmarować kremem na odparzenia ale to nie pomogło, próbowałam akrtoflanką ale też się nie sprawdziła i już nie mam pomysłów czy wy tez macie taki problem i co poradzicie??
 
Iza, świetnie Dawidek sobie radzi... i to Twoje wsparcie... aż mi łezka pociekła:-) Kochany malec...

Kasiu, bidulko kochana... musicie odzwyczaić Julkę od noszenia na rękach, bo za kilka miesięcy będzie coraz gorzej i ciężej... powoli i się przyzwyczai...
A co do odbicia i otarć, to czekamy na rady doświadczonych mamuś...:tak:
 
reklama
Ja po każdej zmianie pieluszki smaruje kremem bo u nas co zmiana to kupka nigdy jeszcze nie zmieniałam pampersa zeby było samo siku:-p
Kasia ja bym spróbowała bephanatenen bo on ma takie własciwości nawilzajace
a jak bardzo ulewa mozesz to powiedziec lekarzowi to on moze wtedy przepisać taki środek na zageszczenie pokarmu.
co do odbijania to Mela mi rzadko odbijała po karmieniu dopiero jak siew yspała to ja podnosiłam i odbijało sie lekarka mówiła ze moze tak byc;-)
 
Do góry