reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

Piotrek nie ma siniaków na kolanach ale za to ma na udkach :-) Bo on jak upada to zawsze jakoś tak albo na pupcie albo mu sie lekko skręci...No i ma tego pecha że zawsze jakaś zabawka leży :-)

Mamjakty a może spróbuj wacikiem wymyć pępuszek??Namocz go w wodzie i spróbuj...Ponoć pałeczkami sie nie powinno....Ja młodemu za starych czasów brudek wymywałam wacikiem nasączonym oliwką....Przed kąpielą oczywiście....Bo np wodą nie schodziło...Ale to też zależy jaki kto ma :-)
 
reklama
Ja też sposób Adivy muszę wypróbować :tak: Dzięki wielkie! ;-)

Nie wiem czy Ola nie dostała jakiejś alergii :-( ma takie krosteczki gdzieniegdzie, za uszkami, na szyjce, na nóżce (te na nóżce rozdrapała :-(), teraz na buźce na poliku coś zauważyłam. Nie wiem od czego to może być - w tamtym tygodniu dałam jej dwa razy kanapkę z serem białym i dżemem truskawkowym - chyba to wina dżemu... Bo od nabiału to nie sądzę - ja codziennie jem nabiał, Ola od jakiegoś czasu też i do tej pory nic jej nie było. To możliwe, że od tego dżemu teraz jej coś wychodzi?
 
Ostatnia edycja:
Blanka też ma siniaki na nóżkach od raczkowania i upadania.
Na nóżkach udkach zrobiły się jej liszajki nie mam pojęcia od czego.
 
u Nas tez znowu wyskoczyła jakaś diabelna wysypka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:tylko,że ja wykluczam nabiał bo Niunia jest na Nutramigenie a nic z nabiału nie dostaje....wściekła jestem,że małą głowa:crazy:już jej tak zawężam składniki ewentualnie uczulające a tu jednak bużka w krostach a na nóżkach place przypominające gęsią skórkę,które sa szorstkie.
głowa już mie boli od myślenia co to jest.Choć mam małe podejrzenia-jak mnie nie ma to Darek lubi ja "poczęstować" np princessą.ale to kawalątek czy myślicie,że to może być to???tylko,że ta wysypka z dobre 2 tygodnie a on moze jej dal raz czy dwa jakiś czas temu...
 
u Nas tez znowu wyskoczyła jakaś diabelna wysypka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:tylko,że ja wykluczam nabiał bo Niunia jest na Nutramigenie a nic z nabiału nie dostaje....wściekła jestem,że małą głowa:crazy:już jej tak zawężam składniki ewentualnie uczulające a tu jednak bużka w krostach a na nóżkach place przypominające gęsią skórkę,które sa szorstkie.
głowa już mie boli od myślenia co to jest.Choć mam małe podejrzenia-jak mnie nie ma to Darek lubi ja "poczęstować" np princessą.ale to kawalątek czy myślicie,że to może być to???tylko,że ta wysypka z dobre 2 tygodnie a on moze jej dal raz czy dwa jakiś czas temu...
U nas sie tak objawiło uczulenie na sok z białych winogron a ostatnio po mandarynce było to samo...Więc może to od jakiś owoców???
 
U nas sie tak objawiło uczulenie na sok z białych winogron a ostatnio po mandarynce było to samo...Więc może to od jakiś owoców???
Mandarynkę dałam jej jakiś tydzień temu-od tamtej pory ich nie dostaje,ananasa też.Żadnych innych nowości jej nie dawałam bo nie chcę pogorszyć.A ile czasu Piterowi schodziła reakcja alergiczna po owocach???
 
kurcza a u nas liszaj na policzku...i nie mam pojęcia od czego...:sorry:smaruje kremem oilatum ale jakos poprawy nie widzę...

adiva super rada z myciem pępuszka..dzisiaj pozbyłam się całego brudku ;-)
 
reklama
No i dalej problemy ze skórą wszędzie.My byliśmy z naszym problemem u lekarza i na szczęście nie potwierdziły się adiva twoje przypuszczenia że to może być skaza:),no przynajmniej tak lekarz twierdzi.Pożyjemy zobaczymy,mówi że to uczulenie na jakieś chemikalia teraz tylko trzeba odkryć które bo może to być wszystko,kosmetyki,proszki,środki czystości więc eliminujemy powolutku.Niestety do tego wszystkiego przyplątało się wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych i ząbki.Mały miał gorączkę,straszną teraz antybiotyki i na tą skórę maść z hydrokortizolem,brzydkie czerwone i suche placki znikają ale dostał wysypki małe różowe kropeczki po brzuszku i pleckach i teraz nie wiem czy to od maści czy po gorączce(właśnie minęły 3dni).Dla pewności odstawiłam maść na dzień lub dwa i zobaczymy.Matko jaka jestem szczęśliwa że to nie alergia pokarmowa bo maluszek apetyt ma i wciąga wszystko.
 
Do góry