reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

reklama
my kąpiemy nadal w wanience ale tylko dlatego, że na naszym piętrze w domku mamy prysznic z płytkim brodzikiem :-(
ale gdybyśmy mieli wannę to już dawno kąpiel w niej by się odbywała ;-)
 
Od baaaardzo dawna w normalnej wannie...I mały nawet już nei siedzi tylko sobie stanie trzyma sie wanny a ja go myje...Potem bach na brzuś i zabawa w najlepsze...Czasem posiedzi ale niezbyt chętnie...My mamy duża wanne więc mały ma taki mini basen zawsze wieczorem :-) Ja sie tam cieszę bo woda wyciąga wiec zasypia mi już przy ubieraniu :-)
 
My też już dawno moczymy Kluska w dużej wannie To praktyczniejsze bo nie muszę połowy łazienki wycierać:tak: Też kompie się na stojąco Do siedzenia przekonuje go tylko zabawa słuchawką prysznicową:-D i nauczyłam go myć głowę pod prysznicem Puszczam wodę rosą a on "przebiega" przez strumień I oczywiście potrzebna będzie ci mata antypoślizgowa
 
Olka dopiero od paru tygodni siedzi stabilnie i do wanny przeszliśmy w poniedziałek, równo w jej skończony 9 miesiąc. Wanienke mamy dużą ale już mnie męczyło to wnoszenie wanienki, stelaża, wlewanie , wylewanie wody i potem "eksponat" stojący w dużym pokoju.
Moja to jest taki leniuch że musiałam złapać " Strażnika wspomnień " i nagrać ją jak leży na płasko w wanience niczym emerytka i nawet sie nie ruszy :-) Teraz jak już potrafi pewnie siedzieć to sie troche ożywiła
 
Ja gdybym młodego kapała dalej w sypialni to pewnie musiałabym sąsiadom za malowanie płacic po zalaniu :-)..
on tak wierzga nogami i macha zabwkami obraca sie wstaje siada odkręca wode.. szkoda gadac.. i nie che sie klasc zaraz wyje:-)
 
reklama
U nas jeszcze inaczej....Piotrek ma nadal w dużej wannie ta gabke z małej...Kłade go na niej i myje a ten leży grzecznie i czeka aż skoncze...Potem go sadzam i wtedy dopiero zaczyna sie meksyk :-D Cała łazienka i ściany mokre...no i ja...Potem wyciągam go z wanny stawiam przy niej on sie trzyma a ja go wycieram...Zawsze pojęczy troszke no ale trudno...woda ciepła nie będzie wiecznie...:-) W tej chwili młody ma więcej swoich zabawek w wannie niż w koszu...A nie wszystkie do pływania sie nadają :-D :-D
 
Do góry