reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

reklama
u mnie wcale nie było tak prosto ;-)
w zasadzie trzy pierwsze słoiczki w większości zjadłam sama.
a, że każdy ze słoiczków był na trzy posiłki to w zasadzie 9 dni to była nauka łykania.
teraz jest już lepiej.
także - jak mi dziewczyny pisały - trzeba cierpliwości.
a długo już próbujecie ?
może tydzień przerwy i od nowa ?
większość dzieci w tym wieku ma jeszcze dość silny odruch wypychania językiem z buzi wszystkiego co obce.
 
No ja już próbuje miesiąc i rezultatów nie ma przez jakiś czas mam zamiar nie dawać wogule łyżeczki może za miesiąc się przekona. Jak to mówią na każdego przyjdzie pora :)
 
Kuba pewnie mógłby też wszystko jesć łyżeczka gdyby to szło tak szybko jak picie z butelki po 5 min zaczynają go bardziej interesowac własne stopy niż jedzenie Liczy sie szybkość im więcej wpakuje zanim sie znudzi tym mniej rzeczy musze uprać :cool2:
 
no Bartek pomału robi postępy. Woli domowe jedzenie i zje z 5 łyżeczek a potem interesują go już inne rzeczy albo chcę butelkę tak więc małymi kroczkami idziemy do przodu :-)
 
Pati - gratulacje dla Bartusia za postępy ;-)

czy Wasze dzieciaczki też się tak pocą? bo moja się poci i to często - no wiadomo jak je to zawsze upocona musi być, jak się rusza to samo, ale ostatnio nawet jak śpi to zdarzy jej się spocić - normalnie rosa na nosku wychodzi.... może to przez pogodę - taka beznadziejna jest - burzowo, duszno :dry:
 
Mamjakty, Jacek poci się straszliwie i to właśnie najbardziej, jak śpi, ale znajomy pediatra nam powiedział to normalne;-)
 
reklama
Przez tą pogodę Klusek wykończy mnie nerwowo Nie może spać w dzień drzemie po 30-40 min a po południu wcale nie może zasnąc właśnie padł po godzinie naprzemiennego jęczenia i wycia:no: Przez ten płacz łyka dodatkowe powietrze i ma mega wzdęcia przez co nie może zrobić kupy boli go brzuch więc wyje jeszcze bardziej łyka kolejne powietrze i tak w kółko a na wieczór pewnie znowu będzie miał kolkę :-( Masakra
 
Do góry