Moj maly tez sie poci jak cycka ssie.Widocznie go to meczy :-) Zawsze po jedzonku przemywam mu pyszczek wacikiem nasaczonym letnia woda. Chyba wszystkie dzieci maja czkawke.Ukl nerwowy jeszcze jest niedoskonaly.Przepona jeszcze cwiczy.Trzeba to chyba po prostu przeczekac.Podobno po 3 miesiacu zycia wszystko sie normuje.
reklama
naszą Natalcie tez meczy czkawucha i czasem dosyć uporczywa.czytałam w dobrym poradniku,że może to być efektem pełnych jelit i małego zastoju pokarmu w brzuszku.Pisało żeby wtedy ponosić Dziecko jak po jedzeniu w pozycji pionowej aby pokarm mógł swobodnie trafić do żołądka a wtedy czkawka powinna przejść.Z Mężem tak robimy i szczerze mówiąc raz pomaga raz nie...
mamjakty
styczniówka 2009
u nas kikutek wciąż twardy, w szpitalu był on "obrobiony" fioletem, a w domku przemywamy spirytusem - mam nadzieję, że szybko odpadnie....
a kiedy można dzieciaczki na brzuszku kłaść?
no i robicie coś z noskami tak profilaktycznie? moja ma nosek w porządku, nie ma problemów z oddychaniem, żadnych kozulek nie widać, ale tak z ciekawości pytam, czy i tak coś podawać, czy tylko jak "coś" zacznie się dziać?
a uszy jak czyścicie?
a waszym dzieciaczkom też przesusza się tak skóra? moja ma strasznie wysuszone zwłaszcza rączki i nóżki :-(
a kiedy można dzieciaczki na brzuszku kłaść?
no i robicie coś z noskami tak profilaktycznie? moja ma nosek w porządku, nie ma problemów z oddychaniem, żadnych kozulek nie widać, ale tak z ciekawości pytam, czy i tak coś podawać, czy tylko jak "coś" zacznie się dziać?
a uszy jak czyścicie?
a waszym dzieciaczkom też przesusza się tak skóra? moja ma strasznie wysuszone zwłaszcza rączki i nóżki :-(
daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
mamjakty możesz profilaktycznie nawilżać nosek wodą morską bo teraz jest sucho w mieszkaniach. nawet jak maluchy mają katar to też woda morska co chwile i odciąganie żeby glutki rozcieńczać.
Na brzuszku można od samego początku kłaść no chyba że kikut jeszcze przeszkadza ale potem to codziennie dopóki maluszkowi to nie przeszkadza, super działa na brzuszek i mięśnie karku.
A to że skórka się przesusza i się łuszczy to normalne, kąp w oilatum albo przy każdym przewijaniu nasmaruj nóżki oliwką albo parafiną. U nas to pomagało przy Oliwii.
Na brzuszku można od samego początku kłaść no chyba że kikut jeszcze przeszkadza ale potem to codziennie dopóki maluszkowi to nie przeszkadza, super działa na brzuszek i mięśnie karku.
A to że skórka się przesusza i się łuszczy to normalne, kąp w oilatum albo przy każdym przewijaniu nasmaruj nóżki oliwką albo parafiną. U nas to pomagało przy Oliwii.
Bartkowi tez sie skorka łuszczy.Pediatra dzisia mi powiedziala, ze to normalne. Trzeba te miejsca natluszczac.Mojemu czesto pojawiaja sie tez krostki na twarzy, mimo ze bardzo o nia dbam.
Mamjakty nosek czyszcze frida jak slysze, ze maly zaczyna sapac, a uszek nie czyszcze=tylko z zewnatrz po kapieli dokladnie wycieram.
Mamjakty nosek czyszcze frida jak slysze, ze maly zaczyna sapac, a uszek nie czyszcze=tylko z zewnatrz po kapieli dokladnie wycieram.
mamjakty
styczniówka 2009
dzięki dziewczyny za odpowiedzi :-)
Celinka - moja tez ma takie małe krostki na buźce i takie jakby plamki - ale czasem one znikają, a czasem znów się pokazują - nie wiem, co to, ale domyslam się, że od potu, bo mała strasznie na buźce sie poci.
Celinka - moja tez ma takie małe krostki na buźce i takie jakby plamki - ale czasem one znikają, a czasem znów się pokazują - nie wiem, co to, ale domyslam się, że od potu, bo mała strasznie na buźce sie poci.
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Mój Mateuszek tez miał takie suche stópki i rączki w nadgarstkach :-sorry:, ale smarowałam oliwką z hippa i jest o niebo lepiej . Nam położna tez mówiła, że to normalne, bo teraz cała skóra się musi jakby złuszczyć, tak samo, jak niedługo się włoski wytrą, a na ich miejsce urosną nowe.
Co do krostek, to mogą to być potówki albo trądzik niemowlęcy, Mati tez to ma, ja myślałam, że to może alergia, bo Nacia miałą na mleko , ale myślę, że to chyba jednak ten trądzik, bo z czółka już zeszło , tylko na pulaskach 2 takie punkciki zostały.
Co do krostek, to mogą to być potówki albo trądzik niemowlęcy, Mati tez to ma, ja myślałam, że to może alergia, bo Nacia miałą na mleko , ale myślę, że to chyba jednak ten trądzik, bo z czółka już zeszło , tylko na pulaskach 2 takie punkciki zostały.
reklama
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
ja mam dziewczyny pytanie o pyrtusia. czy trzeba coś robić z nim maluszkowi...bo położna mi strasznie namieszała i teraz już sama nie wiem.... :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 426
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: