reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja dziecka

No chyba że tak! ;)
Moja sąsiadka ma 6 miesiecznego synka i dogadała się z szefem że bedzie w domu robić projekty - jest architektem i bedzie mu dowozić
facet sam jej zaproponował to fajna sprawa ;D
 
reklama
Ale masz super ewako z tą pracą.
Ja takiej możliwości nie mam, no chyba że w drugim pokoju zbuduję laboratorium ;D. A ja jak wróce do pracy to mnie nie będzie w domku min.10h (a i to czesto nie wtsrarcza aby zdazyć skończyć robotę) przez 5dni. Wiec sobie teraz odpuszczam i do końca roku chcę być w domku aż Paulinka będzie bardziej samodzielna (no chyba że trzeba będzie wracać :().
 
Boże, jak macie fajnie... Ja już ze strachem myślę o powrocie do pracy, nie wiem kto się Marysią zajmie. Ciężko będzie, przed 7:00 muszę wychodzić i nawet jak będę kończyć o 16:00 (co mi się jeszcze nigdy nie udało) to nie dam rady dotrzeć do domu przed 17:00. Ale obiecałam, ze wrócę, roboty full, cholera, co to będzie ::) ::) ::). Jeszcze tylko miesiąc.
 
Chyba zaczynam się cieszyć ze skończyła mi się umowa o pracę i nie bede musiała wracać...PO macierzyńskim ide na bezrobotne i jeszcze do końca roku chce posiedzieć w domu. Zresztą nie bardzo jest sens zebym szukała roboty, bo musiałaym znaleźć jakąś niańkę czyli: obca osoba siedziałaby z moim szkrabem, ja w pracy cała w nerwach co się dzieje z dzieckiem, a to co bym zarobiła musiałabym oddac niańce. Jak młody troche podrośnie to będzie można go juz babci podrzucac.
 
Moja znajoma w czerwcu wraca po macierzYŃSKIM do pracy. Wyobraźcie sobie babeczka pracuje na promie i jest przez 2 tygodnie na promie i 2 tygodnie w domu...Już płacze biedna na samą myśl o tym,( hmmm ja bym chyba nie dała tak rady)
 
a ja wracam w lipcu ,czyli mala bedzie miala 5 miesiecy,nie bedzie mniew domu po 12-13 godzin ,brrrr plakac sie chce,ale ciesze sie ze znlazlam opiekunke,moja ciocie,zreszta cioci mama mnie wychowywala,super,bede spokojna,tylko co z mlekiem?co z cyckami?
 
Kacha dasz radę. Troszkę odciągniesz, dasz jakąś marchewę albo jabłko i będzie dobrze. Najważniejsze, że masz super nianię.
 
Kacha pewnie, że się da. Mała w ciągu dnia może pić mleczko z proszku + zupka, a ty będziesz karmić po powrocie z pracy i w nocy. Albo możesz odciągać mleczko. Ale jak niania dobra to będzie dobrz  :)
A cyckami się nie przejmuj, "nauczą się" takiego harmonogramu karmienia
 
No wlasnie, dziewczyny poradzcie, bo my od poniedzialku robimy probe i Tosiek bedzie zostawal z babcia jak ja bede w pracy, na razie zobaczymy na jak dlugo w ciagu dnia. W kazdym razie bede musiala odciagac mleko, do tej pory robilam to bardzo sporadycznie i zastanawiam sie kiedy jest najlepszy czas (rano, wieczor?) macie jakies swoje metody?
 
reklama
Tetka ja z Igą ani razu jeszcze nie odciągałam, ale przy Matim próbowałam rano i marnie mi to szło :( . Ale teraz czytam sobie jezyk niemowlecia i tam Tracy radzi, zeby odciągac przed karmieniem
 
Do góry