reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja dziecka

Karolla ja dam znać w poniedziałek, chętnie bym się odprężyła ale nie wiem czy dam radę.
kurcze czekają mnie okrutne 2 tygodnie... w niedzielę rocznica i zaczyna się jazda. W poniedziałek Paweł wyjeżdza na 2 dni na tłumaczenia gdzieś pod POznań...więc będę sama...w środę wraca ok 21 (więc też się raczej nie zobaczymy) w czwartek normalnie idzie do biura...wróci pewnie koło 17 a o 19 wsiada na prom i płynie do Szwecji i wraca w poniedziałek. Będzie w domu jeden dzień...znów wyjazd pod Poznań i za 2 dni znów do Szwecji na 2 dni... Moja mama urlop bierze dopiero w czerwcu...ojciec ma szkółkę muzyczną do 19 więc też pomoc odpada...siostra w Warszawie...a sąsiadka jest ciągle nawalona więc strach chociaż na chwilę jej dziecko zostawić. Trzymajcie za mnie kciuki bo nie wiem czy przeżyję te dni
 
reklama
Karola, jak ja ci tej szarlotki zazdroszczę... ::) A u mnie wszędzie ciasta i słodycze a ja tu się muszę z tym ryżem produkować. Ale coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że chodzi tylko o jaja i mleko. Przeszły brzoskwinie, wiśnie, czereśnie,jabłka, kapustka, ogórki, pieczarki, galaretki w cukrze ;D.

Magduska
, kciuki trzymane, przeżyjesz (w końcu zostaje syn do pomocy, nie? ;))
 
aa no i jeszcze mam pytanko do "starych mam" :). Ja do tej pory używałam do kąpieli tylko mydełka Nivea no i po kąpieli albo oliwkę albo parafinkę. Ale Misiek ma śliczną skórkę i tak się zastanawiam czy mogę go kąpać już w płynie do kąpieli i smarować jakimś balsamem??
 
Ja uzywam płynu do kapieli a po tym mleczko do ciałka i jest ok!

Ja w maju sama bede prawie 3 tyg bo Tomek ma wyjazdy firmowe wiec lipa totalna!
 
MOje dziecko jest nienormalne.
Normalne dzieci jak idą na spacer to zasypiają i przesypiają conajmniej dwie godzinki. A MOJE NIE!
Zasypia na pół godzinki a potem zaczyna się drzeć, jakbym go ze skóry obdzierała. Wcześniej chociaż nie płakał, a od kilku dni poprostu wyje tak okropnie, ze zaczelam sie zastanawiac kiedy jakas babcia zwróci mi uwage e pastwie się nad dzieckiem.

Musiałam się pozalić.
Położyłam go teraz do łóżeczka, powiedziałam ze jestem obrażona i nie reaguje na wrzaski... Ciekawe jak długo wytrzymam.
 
dziusia mojej przyjaciółki synek miał to samo. z resztą ma do dzisiaj a ma 9 miesięcy. ale jak był w wieku Krzysia to darł się w niebogłosy na spacerku i musiała go nosić na rękach
 
Magduśka to nie było pocieszające, nie mam zamiaru pchać wózka jedną reką a na drugiej nieść dzieciaka. NIE NIE NIE.

A w łóżeczku raczył się uspokoić i gada do karuzelki - mimo ze się nie kręci. Hmmm moze mu za gorąco było....
 
DZiusia to jakiś terrorysta ci rośnie. Nie noś go. Na pocieszenie u nas dzisiaj na spacerku też nie było spania tylko jakiś jeki i stekania. Monio nie pomagał, mamy ręcę tak - ale sie nie dałam na chwilkę na ręce i do wózia.
 
Boże mój Boże, nie mogę w to uwierzyć... Mańce się wyrzynają zęby. Drze się jak opętana, ssać nie chce, zajrzałam jej do dzioba, a tam górne dziąsła bielutkie. Pożera cały czas łapki i się slini a jak jej dałam mój palec do buzi to mało mi go nie wessała i dopiero wtedy się uspokoiła. Po co jej to tak wcześnie ? I jeszcze chyba ma gorączkę.
 
reklama
Do góry