dytek pisze:MadziaS- z tego co piszesz to myślę, że z Marysi się leniuszek zrobił. Woli butlę bo tam lepiej leci.
ja też tak sobie mysle, że Tosi lepiej sie je z butelki, dlatego przystawiam ja najcześciej jak to jest mozliwe.Pocycka chociaż troche ale zawsze coś. A butelka to już naprawde emerdżensi.
Madzia no i jak jedzeniowo u Was?mam nadzieje, ze lepi
Ja już jestem pewna, ze to jest kwestia lenistwa - dlatego choćby nie wiem jaki alarm był będę tak długo Tosie przystawiać aż zassie,.Nawet gdybym miała leżeć z nią w łóżku non stop.Mała cwaniara