reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja dziecka

Karolla moj tez juz sie przyzwyczaila ze w dzioien w duzym pokoju urzeduje noi spi na kanapie lub w wozeczku
 
reklama
U nas póki co jest lepiej z tymi krostami. Odstawiłam Bobasa, od dwóch dni mała ma prane wszystko w Jelpie i dodatkowe płukanie. I ostawiłam nadmanganian potasu przy kąpaniu i od trzech dni kąpię ją tylko w krochmalu i smaruję maścią od lekarza. Oprócz tego od trzech dni nie jem w ogóle nabiału. I po krostach została głównie trochę łuszcząca się skórka. codziennie to wygląda lepiej. No i teraz nie wiem czy to było od proszku do prania, czy od białka ??? Póki co stawiam na proszek, bo na łokciach i pod kolankami jest czysto, a skórka za uszami nie śmierdziała. Jeszcze dwa dni bez nabiału i spróbuję jakiegoś jogurtu i wtedy zobaczymy.

Aha, posmarowałam Paulince za łuszami oliwką- i to był błąd - tylko jej podrażniło- zrobiło się czerwone i szorstkie. Lepiej działa Alantan maść.

A tak w ogóle, to nie spodziewałam się, że zwykła kąpiel w krochmalu może tak dobrze, łagodząco działać na skórkę malucha. Szczerze, jestem troszkę zaskoczona.

Od razu mamie lepiej jak widzi, że dziecku się polepsza :laugh:.
 
My też mamy zwykłą karuzelę z Canpola. I włączam ją Paulince kiedy nie śpi. Ona sobie patrzy, słucha muzyczki, uśmiecha się, ogólnie się uspokaja- czasami zdarza się jej przy niej zasnąć.
 
Dziewczynki dzis u nas było 17 stopni w słońcu ja na spacerze w bluzie a mała ubrałam w kombinezon :p no i po 20 min płacz nie wiedziałam o co komon
bo najedzona i zawsze pięknie spała wiec domysliłam sie że za ciepło jej musi być, wróciłam do domku i rzeczywiście mokre miała plecki i główke
teraz śpi na tarasie w wózeczku ubralam ją w sweterek z kapturkiem na głowe, rajstopki i spodenki i przykryłam kocem i dziecko śpi już prawie drugą
godzinę myślicie że nie za zimno jej ? Jak ubieracie swoje pociechy na spacer?
 
Ja staram się ubierać podobnie jak siebie, tym bardziej, że dziecko jest jeszcze w wózku i przykryte. Ale oczywiscie w czapeczce, bo ja już chodzę bez.
 
Ja tez staram się ubierac tak jak siebie, biorąc pod uwage to ze lezy w wozku i jest przykryty. Po wczorajszych upałach dzisiaj darowałam sobie kombinezon i założyłam Krzysiowi kurtkę, i polarowe spodenki, ale chyba i tak przesadziałm, bo jak go z wózka wyciągnęłam to był taki gorący... A czasami wydaje mi się ze jestem wyrodna matka i dziecko mrożę, jak zagladam laskom do wózków a tam dziecko opatulone tak ze tylko oczy widac... Sama nie wiem. Chociaz synek zasnał mi ostatnio dopiero jak mu szalik wyciagnęłam, więc chyba coś w tym musiało być.
 
Dziusia ja tez jak widze dzieci w wózkach to to samo szale szaliki czapki i kapturki a my normalnie zawsze .... ja zamiast czapki nałożyłam jej kaptur na główke
chyba jej dobrze skoro tak słodko śpi ....
 
No własnie ta pogoda teraz - nie wiadomo co na dzidzie włożyc. My wczoraj wparwdzie w kombinezonie, ale on dośc cienki, ale bez kapturka i bez przykrycia. I chyba jej bylo dobrze, bo spocona nie byla i pięknie spała. Ciekawe czy iutro sie pogoda polepszy. ::)
 
NO MY wczoraj w kombinezonku bo było chłodno a dzis jak lato ja na tarasie w t-shircie chodziłam to co
sie dziwic ze małej było za ciepło!
 
reklama
Chryste, mnie dzisiaj Matka Chrzestna przeciągnęła z wózkiem na spacer, żeby Mała przestała na troszkę ryczeć. 1,5 godziny, na plażę i z powrotem, nie mogę ruszać biodrami. Gdzie jest moja kondycja ??? A było tak rewelacyjnie cieplutko...mmmm... ::)
 
Do góry