Kachna321bum pisze:Ojoj a z gadaniem to nam się porobiło, kiedyś miłe dla ucha aaa, gu, ghy zamieniło się w coś w rodzaju skrzeczenia papugi
u nas też wrzask i skrzeczenie... piszczy aż mi bębenki pękają... ja nie wim po kim ono takie wrzaskliwe jest....