reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja dziecka

reklama
remeny u nas tez takie kupy byly teraz tez sie trafiaja kurcze nie wiem od czego to????? w sumi e ja wcinam juz wszystko moze jednak powinnam zwracac uwage na to co jem .... skad i z zcego ten sluz sie bierze???
 
a kupy nie sa wodniste ale geste jakies.....

Asia ja mam czasem to samo z moim jesli chodzi o jedzenie, ale wtedy wiem ze sie bawi - nie jest glodny wiec go do lozeczka klade wlaczam karuzele i zasypia :-) (czasem, jak wczesniej nie zasnie juz przy cycu)
 
POwiedzcie mi co to moeze byc spowodowane . Oliwka jak spała rano dotknęłam jej rączek były ciepłe, ale buzia zimna nawet uszka cholera nie wiem znowu się martwie na zapas. ale teraz jest Ok. Tylko zastanowiło mnie to..:/
 
Wiktorku, a ktoz to Cie karmi?

Magduska, gratulacje, gratulacje!!!

Myfa, no niestety moje dziekco jest juz nauczone dziadostwa...w zyciu by nie zasnal sam...no moze jakbym go przetrzymala....zatyczki w uszy a dziecko niech ryczy...zmeczy sie to zasnie:( Nie mam jednak sumienia. Zasypia tylko z mamusia:( W ciagu dnia jak zasnie w wozku to ok, ale jak przy karmieniu w lozku, to dopoki z nim leze bedzie spal ( wczoraj 14-18, z jedna przerwa na szamanko i dalej spimy), a jak tylko wstane z lozka, to robi oczy jak 5 zl i koniec lezakowania.
Chyba dzisiaj go sprobuje ulokowac w lozeczku. Zobaczymy co bedzie.
Aha, u nas to zazwyczaj raczki zimne, bo ciagle mokre od gryzienia.



 
Aska, u nas ze spaniem podobnie :-) Spimy razem ;-)
Kupy przerozne :-) Nawet takie, ze po kotakcie z woda i mydlem robia sie niebieskie ::)
Ale i tak oki :-)

Czy Waszym maluchom tez odwijaja sie uszka??
Moja jak lezy na boku, to ma zawsze powiniete uszko. I zastanawiam sie, czy nie bedzie miala przez to odstajacych?? Juz jakby sie takowe robia ;-(
Ale odwijanie nie ma sensu. Tylko wybudzam mala a uszystka i tak za pare chwil podwiniete :-)
Moze na kropelke przykleic?? ;-)
 
Kira, podwijaja sie, ale staram sie pilnowac i odwijam:)
Natomiast tatus, ktory twierdzi, ze ma odstajace uszka ( a nie ma ),postanowil ze zrobi wszystko, zeby synus takowych nie mial. Wymyslil, ze kupi opaske. Objechal nawet kilka sklepow i co dziwne, nigdzie nie bylo. Wiec...obiciachal cieniutka czapeczke i dziekco ma pieknie wyrzympolona ( tak to sie pisze?) opaske na uszka. Zrobie fotke, to pekniesz ze smiechu.
Opaska ta spelnia swoje zadanie tylko przez kilka minut, a potem jest wszedzie tylko nie na uszkach: raz jest szaliczkiem, raz opaska na oczkach:)
Uszka nam troszke odstaja, ale mysle, ze jak bede w miare pilnowala podczas snu, to glowka urosnie i wszystko sie ladnie uksztaltuje.
 
reklama
U nas się uszka odwijają, owszem, ale nawet nie próbuję nic z tym robić, bo Marysia jest obciążona genetycznie :D. Uszy ma jak talerze, po tatusiu. Moja teściowa próbowała mu w dzieciństwie przyklejać, zakładać opaski, czapki, nic z tego. Zresztą, sama ma odstające ;D. Taki los, myslałam, ze dziecko to ominie, ale widać nie ::). Geny są silniejsze :laugh:.Kiedyś jej zrobię zdjęcie en face, to pękniecie ze śmiechu, taki z niej Uszatek. Trudno, zawsze moze nosić rozpuszczone włosy...
 
Do góry