Piękna w ciąży i po

[bozuwi]

U mnie tez jeszcze nic (30. tydzien) ale na razie staram sie tym faktem nie ekscytowac, bo czytalam na roznych forach ze czasami pojawiaja sie w 8-9 miesiacu i potrafia namnozyc w szybkim tempie

Oczywiscie zyczylabym sobie zeby moj brzuch i cala reszta pozostala w stanie obecnym

 

[Majowa_Mama]

u mnie niestety ale pojawiły się na tyłku (niewielka ilość ale jednak) no i baaardzo malutkie na brzuchu - pomimo tego że smaruję się codziennie 2 razy dziennie... No ale jak już mam 13 na plusie to nie ma co się dziwić... Mam tylko nadzieję, że więcej tego dziadostwa nie będę miała!!

 

[Majowa_Mama]

i faktycznie pojawiły się w 32 tyg... Tak jak napisała bozuwi...

 

[julienx]

Hej dziewczyny
Chciałam się zapytać jak tam u Was z rozstępami.
Pojawiły się już?
Ja jestem w 31 tc i na razie nic mi się na brzuszku nie pojawia, oby tak dalej

W pierwszej ciazy udało mi sie ich szczesliwie uniknąc... teraz tez odpukac narazie - mnie omijają... no ale jeszcze troszkę zostało czasu...

 

[eddi29]

Propos rozstępów to ja też cieszyłam się że ich nie mam. Podczas smarowania brzucha obserwowałam czy aby się nie pojawiają. Jaki przeżyłam szok po porodzie kiedy zobaczyłam swój brzych. Nad łonem miałam 3 grube pręgi. Okazało się, że u mnie rozstępy zrobiły się pod brzuchem, czyli w tym miejscu gdzie jak sie ma duży brzuch nigdy się nie spojrzy. Te okolice również omijałam ze smarowaniem, no bo zawsze smarowałm wystające części a nie te pod spodem. Naszczęście nie robie z tego tragedii, jak założe majtki to tego nie widac.:-)

 

[aga0411]

ja jak narazie nie mam, smaruję się 2 razy dziennie,
raz w tygodniu małż mnie ogląda, czy napewno nic się nie pojawiło ;-)

 

[komi1911]

no ja narazie tez nic nie mam, w 1 ciazy tez nie mialam ale jak urodzilam malego i brzuch zaczal spadac to jednak pojawily sie po bokach,oby teraz nie bylo tak samo

 

[mimi82]

33 tydzien i na razie zadnych rozstepow, od poczatku ciazy rano i wieczorem wcieram w siebie najzwyklejsza w swiecie oliwke:-)

 

[Mélodie]

ja jak narazie nie mam, smaruję się 2 razy dziennie,
raz w tygodniu małż mnie ogląda, czy napewno nic się nie pojawiło ;-)

Ja przez tą przeprowadzkę i inne pochłaniające bez reszty sprawy troszkę to zaniedbałam ale też póki co nie mam.. Muszę się przyłożyć do smarowania. I też co jakiś czas wywalam się małżowi przed oczy i każe sprawdzać. I obracam się jak prosiak na rożnie Bo przecież tyłka też nie sprawdzę sama w 100%.

no ja narazie tez nic nie mam, w 1 ciazy tez nie mialam ale jak urodzilam malego i brzuch zaczal spadac to jednak pojawily sie po bokach,oby teraz nie bylo tak samo

Dobrze rozumiem?? One mogą się pojawić PO porodzie też???? Nieeee Ja TAK się ich boję.

 

[nitka19]

Pierwszą rzeczą, którą zrobiłam po porzeczytaniu wpisu eddi-to było oglądanie skóry pod brzuchem .
Podobno rozstepy pojawiają się najczęściej w ostatnim miesiącu ciąży. Nigdy nie należałam do osób, które lubią się balsamować po kąpieli, wolałam raczej środki pod prysznic typu 2 w 1. Jestem teraz na przełomie 38/39 tygodnia, wagowo jakieś 13 do przodu, i narazie nic nie zauważyłam, może troszkę okolicę pępka mam zmienioną...Starałam sie smarować przynajmniej raz dziennie, w większości jednak udawało sie dwa razy.Boję się o piersi, bo przed ciążą miałam 75 a, czasem małe b;-), teraz c zaczyna być ciasnawe...
Dużo zależy od tego jak elastyczną mamy skórę, w jakim stanie włókna kolagenu i elastyny, natura nie zawsze jest sprawiedliwa...:-(niestety.Pozdrówki