jeśli chodzi o paznokcie, to jeśli nie są to tipsy jakieś szpony, tylko swoje delikatne i jak piszesz, ledwo wystające za opuszek, to bym zostawiła, ładnie wypiłować, aby maluszka nie zadrapać.. zresztą myślę, ze po porodzie sama zauważysz, czy Ci przeszkadzają, czy nie
reklama
N
nataliak
Gość
moje paznokcie calkiem niezle rosna ale juz sie nauczylam ze obcinam je na krotko przed kazda wizyta u znajomej ktora ma male dzieci bo z dlugimi nie jest wygodnie ani podnosic malucha ani go trzymac. mozna nie tyle zadrapac co po prostu wbijac mu te paznokcie w cialko.
martina969
Filipowa mama
Ja długie pazokcie mogę chyba mieć dopiero w ciąży, bo są mocniejsze i się nie łamią Ale i tak jak tylko trochę urosną to je obcinam, bo jednak wolę krótkie, jakoś wygodniej mi:-) może dlatego że nie cierpię jak mi cos wchodzi pod paznokcie
W życiu nie miałam tipsów. jakoś tak za bardzo kojarzyły mi się z grupą w liceum z którą niekoniecznie chciałam se identyfikować. Tak sobie pomyślałam, że już do szpitala wezmę mini zestaw co by szybko przyciąć lub opiłować bardziej - w razie jakbym miała zrobić mu krzywdę. Myślę, że już wtedy będę wiedziała czy będą przeszkadzają czy nie.
Dzięki
Dzięki
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
Jeśli chodzi o tipsy to miałam tylko raz robione na ślub,były takie skromne i nawet podobały mi się, gorzej było jak je zdjełam moje paznokcie były w opłakanym stanie:-no:W życiu nie miałam tipsów. jakoś tak za bardzo kojarzyły mi się z grupą w liceum z którą niekoniecznie chciałam se identyfikować. Tak sobie pomyślałam, że już do szpitala wezmę mini zestaw co by szybko przyciąć lub opiłować bardziej - w razie jakbym miała zrobić mu krzywdę. Myślę, że już wtedy będę wiedziała czy będą przeszkadzają czy nie.
Dzięki
Ja mam paznokcie swoje od lat średnio długie, wystająca część ma około 4 mm. Z takimi mi bardzo wygodnie dotąd było, bo często używałam ich jako narzędzia. Aktualnie na przykład robię pisanki decoupage i paznokcie tej długości są idealne do rozdzielania warstw papierowych chusteczek. Postaram się skrócić, ale żeby chociaż 2 mm wystające miały, całkiem obciętych sobie nie wyobrażam. Często mi się pod nie dostaje klej lub farba i wtedy wyciągam na szybko jednym paznokciem spod drugiego. Jak mi się któryś złamie i opiłuję na krótki, to i tak pod niego zawsze coś wlezie, a wyciągnąć jest trudniej niż spod dłuższych. Takie mam zdanie.
dzis postanowilam ze po porodzie np jak urodze tego 21 maja to ide na solarium juz po 6 tyg,beda zaslaniac tylko brodawki tak jak za 1 razem jak urodzilam krystianka,noi wizyta u kosmetyczki,depilacja brazylijska:-) oraz chce zapisac sie na jakis aerobik czy cus:-)
dzis postanowilam ze po porodzie np jak urodze tego 21 maja to ide na solarium juz po 6 tyg,beda zaslaniac tylko brodawki tak jak za 1 razem jak urodzilam krystianka,noi wizyta u kosmetyczki,depilacja brazylijska:-) oraz chce zapisac sie na jakis aerobik czy cus:-)
Na solarium też bym poszła...bo ja blada jak ściana naturalnie jestem i kiedyś chodziłam, nie często bo tak średnio 2 razy w miesiącu ale zawsze leciusieńko brązowa byłam...niestety od czasu kiedy wykryłam guzka w piersi (miałam operację wycinania go, nie był to nowotwór ale dysplazja) to od tamtej pory mam schize że to od solarium (w rodzinie nikt nigdy nie miał raka) i więcej nigdy nie pójdę...choć to taki szybki i wygodny sposób na opalenie się...
reklama
N
nataliak
Gość
ja na solarium bylam chyba 2razy w zyciu. w zeszlym roku postanowilam ze bede chodzic jesienia i zima i... zaszlam w ciaze ;P
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 311
- Wyświetleń
- 33 tys
Podziel się: