reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
U nas teraz dla dziewczynki nadal podoba nam się Oleńka-Aleksandra, ale zastanawiamy się jeszcze nad Kariną. A co do chłopca to nadal prawie na 100% Czarek- Cezary.



Co do imienia Róża-piękne, oryginalne, pamiętam, że miałam nauczycielkę o tym imieniu-pamiętam ją jako kobietę bardzo mądrą, z klasą i niesamowicie pozytywną osobę :-)
U nas od zawsze miała być Oleńka, ale ostatnio jest to strasznie popularne imię. Zaczęła mi po głowie starsznie chodzić Mira. Dla synka nadal Tadziu, vel Ronni :D
 
reklama
No ja się zawsze normalnie ważę rano, ale jakoś tak z ciekawości się zważyłam wczoraj akurat wieczorkiem a tu szok:szok: I jeść, to ja może i jem dość sporo, ale za przeproszeniem gdzie to przez noc ucieka? Bo nawet jak się nad ranem delikatnie ujmując wypróżnię, to nie jest to aż 3 kilo:szok:;-)

3 kg nie jest az tak duzo - to jest woda ktora spozywasz w ciagu dnia ( ona cala sie tak szybko nie wysikuje, nawadnia komorki, cala znierasz wode w ciagu dnia ) a woda naprawde duzo wazy plus jedzenie - ludzie czasami nie zdaja sobie sprawy z tego ile wazy to co zjadamy - male porcyjki waza juz sporo - zwaz sobie kiedys te porcje co zjadasz ;) ja odkad tak robilam to wiem ile sie zjada a ile powinno sie zjadac- poszczegolnych produktow.
 
a mnie dzis w nocy kopał - a raczej tatusia w plecy ( bo bylam przytulona do plecow mojego kochanego) i sie smialam az sie obudzil i pytal co sie dzieje :p
I teraz tez mnie stuka :p dziewczyny moje dziecko jest NADAKTYWNE - w ten dzien jak tylko poczulam pierwszy raz to od tamtej pory co godzine wariuje!Bylo moze dwa dni spokojne, ale reszta - no tarzan normalnie dzikus!
 
a mnie dzis w nocy kopał - a raczej tatusia w plecy ( bo bylam przytulona do plecow mojego kochanego) i sie smialam az sie obudzil i pytal co sie dzieje :p

A to mały dzikusek hihiih :) To musi być też wspaniałe doznanie dla tatusiów ;-) A ja w nocy ja nie mogłam zasnąć i się przewracałam z boku na bok i w końcu na plecy na płasko się położyłam a mężuś położył mi dłoń tak poniżej brzuszka i nagle jak mały zapodał karate cios to nawet mój kochany poczuł, był w takim szoku, że aż podskoczył :-D:tak::-D:tak:

Tak się z niego śmiałam bo potem jeszcze pół nocy to przeżywał :-D
 
Idę do wanny wypluskać dupkę bo na 14:15 mam wizytę :) Ładnie wygolę kocura żeby się Pani doktor się nie przestraszyła :-D Trzymajcie za mnie kciuki laseczki bo mam pietra czy wszystko jest ok- za każdym razem tak mam :sorry:


CMOKTUSIE 36_3_13[1].gif
 
A to mały dzikusek hihiih :) To musi być też wspaniałe doznanie dla tatusiów ;-) A ja w nocy ja nie mogłam zasnąć i się przewracałam z boku na bok i w końcu na plecy na płasko się położyłam a mężuś położył mi dłoń tak poniżej brzuszka i nagle jak mały zapodał karate cios to nawet mój kochany poczuł, był w takim szoku, że aż podskoczył :-D:tak::-D:tak:

Tak się z niego śmiałam bo potem jeszcze pół nocy to przeżywał :-D

A mój jak kładzie ręke to dzieciaczek sie uspokaja. taki złośliwy jest, bo mezowi przykro wtedy.
 
reklama
Do góry