reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pediatra - zalecenia

Jak leży w wanience to luz ale potem jedną ręką przewracam ją a drugą plecki i pupe myłam ale te 7500 gram ledwo w rekach trzymałam nie wiem
co to bedzie w maju jak zostaniemy same na 2 tyg a waga nadal bedzie rosła ::)
 
reklama
ja ostatnio byyłam sama bo męża wywiało w delegację na dwa dni i pech chciał że dziecię mi się porobiło po same uszy, nie wiedziałam w co ręce wsadzić, wzięłam młodego pod paszki i pod prysznic :)
 
Ja od początku kąpię sama, teściowa robi mu codziennie ginmastykę jak ja szykuję wodę ciuchy itp, no czsem mi jeszcze ręcznik rozłoży, jak sama zapomnę, ale Jaś to kruszynka w porównaniu np. z Olcią :)
 
Karolla dojdziesz do wprawy. Ja to teraz po kazdej kupie małą do łazienki i myję ją pod kranem w umywalce. Doszłam juz do takiej wprawy, że chyba jako położna na noworodkach mogłabym pracować ;) . A sama też myłam już kilka albo kilkanaście razy :(
 
Ja właściwie ostatnio ciągle sama kąpię i nawet mi to nieźle wychodzi :) ale miałam wprawę w szkole i na praktykach w żłobku i w domu dziecka więc luz :)
 
Już po wizycie u ortopedy, choc troszkę się oczekaliśmy, trochę w dziwnej kolejności się wchodziło. Hurrrra, wszystko Ok i lekarz nas zaprosił na kontrolne badanie jak mała zacznie już samodzielnie chodzić.

A co do kapania, to generalnie ja kąpię Paulinkę, mąż przynosi i wynosi wodę i jak trzeba grzechocze nad jej uchem, jak bardzo się mała niecierpliwi. Ja układam się do karmienia/drzemania, a on idzie kąpać Natalkę.
 
U mnie podobnie jak u Dydek - mąż jest od przynoszenia i wynoszenia wanienki i sprzątania po nas ręcznika i ubranek a ja kąpię od początku małego sama ;D Piotruś uwielbia kąpanie ale już mi też ciezko go teleportować z wanienki na przewijak więc mąż chwyta mnie w pasie żebym się mogła z małym odchylić przy podnoszeniu hihi ;D
 
reklama
Do góry