Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
reklama
oluchapoducha
Fanka BB :)
trzymam kciuki za was wszystkie 
colorado masz mdłośći? i czy ta suchosc pochwy objawia się u Ciebie lekkim pieczeniem?
Ja przekonana bylam ze infekcja a lekarz mówi ze nie, ze hormony robią swoje.
Też sądziłam że na usg za wcześnie ale chciałam aby zrobił, i już było serce. to w końcu uwierzyłam że naprawdę ciąża
Juz powiedzialam w rodzinie, cieszą się.
Natomiast mam schizy jakieś :/ zawsze denerwuje się ze podcierając się zobaczę krew na papierze :/ i że poronię.... nie wiem czemu tak mam.... może naczytałam się za dużo na forum :/
colorado masz mdłośći? i czy ta suchosc pochwy objawia się u Ciebie lekkim pieczeniem?
Ja przekonana bylam ze infekcja a lekarz mówi ze nie, ze hormony robią swoje.
Też sądziłam że na usg za wcześnie ale chciałam aby zrobił, i już było serce. to w końcu uwierzyłam że naprawdę ciąża
Juz powiedzialam w rodzinie, cieszą się.
Natomiast mam schizy jakieś :/ zawsze denerwuje się ze podcierając się zobaczę krew na papierze :/ i że poronię.... nie wiem czemu tak mam....
może naczytałam się za dużo na forum :/
Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
trzymam kciuki za was wszystkie
colorado masz mdłośći? i czy ta suchosc pochwy objawia się u Ciebie lekkim pieczeniem?
Ja przekonana bylam ze infekcja a lekarz mówi ze nie, ze hormony robią swoje.
Też sądziłam że na usg za wcześnie ale chciałam aby zrobił, i już było serce. to w końcu uwierzyłam że naprawdę ciąża
Juz powiedzialam w rodzinie, cieszą się.
Natomiast mam schizy jakieś :/ zawsze denerwuje się ze podcierając się zobaczę krew na papierze :/ i że poronię.... nie wiem czemu tak mam....
Nie miałam i nie mam mdłości
chyba cudowny gen po mamie [emoji14] a u Ciebie?Piecze mnie tylko po przytulaniu. Tak to nie. Ale skoro gin nic nie znalazł, to chyba ok
Na forum jest masa złych wiadomości, albo trzeba nie brać ich do siebie, albo nie czytać
martwienie się zagrożeń jakichkolwiek niestety nie zlikwiduje ... Nie martw się na zapas [emoji9] nawet jak plamienie się pojawi, to o ile będzie brązowe to nie ma powodu do paniki, tylko progesteron się dostaje
oluchapoducha
Fanka BB :)
aha oki
Ja mam trochę o różnych porach dnia, natomiast w pierwszej ciąży to było gorzej, nie moglam na jedzenie patrzeć.
Ja mam trochę o różnych porach dnia, natomiast w pierwszej ciąży to było gorzej, nie moglam na jedzenie patrzeć.
Na pieczenie i generalnie suchośc pochwy znalazłam fajny żel Mucovagin. Z kwasem hialuronowym. Rewelacyjnie nawilża i to nie na chwile, nawet po porodzie się sprawdza bo koi i przyspiesza lecznie ran w połogu. Nie ma sensu sie z tym męczyć, naprawdę
Sosenka trzymam kciuki !! Dziś jest dzień dobrych wiadomości wiec musi być dobrze. Juz Wam kiedyś wspominałam ze prof poddał pod wątpliwe PCOS u mnie. Pisałam dlaczego. I w tym cyklu miałam być na naturalsie żeby zrobić badania. Dziś byłam na usg. Jestem po SWOJEJ NATURALNEJ owulacji z peknietym pecherzykiem :-) :-) jestem mega zadowolona.
SOSENKA90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2017
- Postów
- 653
Wow super Aga!!! Świetna wiadomość!!! To co? Za 2 tyg robimy razem betę ?? [emoji854][emoji846][emoji854][emoji846]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Mam prawidłowej wielkości jajniki, prawidłowa masę ciała, trochę małych pęcherzyków wokół jajników ale nie tyle co przy PCOS czyli średnio 25. Brak insulinooporności. Lekko podwyższony dhea. Testosteron juz ok. Moim problemem jest progesteron. Zbyt niski. Mówi o niedomodze pr zamiast pcos.
