KropkaNadi
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2018
- Postów
- 18
Każdy wirus jak i antybiotyk może wpływać na miesiączki. Ja przy wirusach zawsze miałam opóźnienie. Jeśli chodzi o wpływ antybiotyku na ciążę, to myślę, że jest mniej szkodliwy niż jakakolwiek infekcja w organizmie. Przeczytaj ulotkę, może coś na temat ciąży tam jest i Cię uspokoi. Wiem co to znaczy bać się jednej kreski, kiedyś co miesiąc robiłam test i co miesiąc płakałam nad jedną kreską, a sam stres powodowany niepewnościa też może wpływać na miesiączkę. Nie mniej mam nadzieję, że spełni się Twoje Marzenie. moje mam nadzieję również, chociaż nie liczę na ten cykl, muszę czekać do następnego.Hej, jest tu kto? co tam słychać? Jakieś dobre wieści mnie ominęły? musiałam odciąć się na jakiś czas bo popadałam już w paranoję, a oprócz tego dopadł mnie Półpasiec ;o. Ale pojawiła się nadzieja że niebawem i Ja ogłoszę dobre wieści. Dziś już 32dc i tu echo.. stąd mam pytanko jako że nie miałam nigdy praktycznie miesiączek regularnie.. czy antybiotyki mogą mieć bardzo duży wpływ na długość cyklu? Ostatni cykl (pierwszy po laparo) był 29dniowy. W 29 i 30dc czułam że zaraz nadejdzie, non stop latałam do wc z myślą że to już, ale wszystko minęło, ból brzucha, ból piersi.. jutro zrobię test ale strasznie boję się jednej kreski, co gorsza boje się też dwóch, zarzyłam 3op antybiotyków w trakcie choroby, obawiam się czy to nie będzie miało wrazie czego katastrofalnych skutków ;c. Co myślicie?