Pazdziernikóweczki - ile już przytyłyscie?

[malgosia_76]

To miło, ta liczba i tamta powinna się zdecydowanie powiększać!

 

[Vertigo]

nie licz na mnie w kwestii bimbalow

 

[magdusiek]

nie palę i nigdy nie paliłam ani nie podpalałam

 

[Doxa]

Super to już 5

 

[malgosia_76]

a bimbały? :laugh:

 

[lindsay]

ja niestety z tych byłych popalajacych
nauczyłam sie jak zdawałam na studia i tak jakos zostało. a potem to juz leci- do piwka, na ploteczkach na imprezce. jak zaczynalismy planowac Maćka to papierosy poszły całkiem w niepamiec. i tak juz zostanie, bo nie chce palic własnie dla mojego synka. spaliłabym sie ze wstydu.
chociaz dymek do piwka bardzo miły był...

ale rozumiem Teddy, bo kiedys im wiecej ktos mowił, gasił mi zapalniczke itp to wiekszego nerwa łapałam. no ale ja tez nigdy nie byłam ogromnym nałogiem.

 

[malgosia_76]

ale juz nie będziesz?

 

[Teddy]

a moze juz przestaniecie... :

 

[lindsay]

juz nigdy !!!!

 

[magdusiek]

Małgosiu, na bimbały póki co nie narzekam A po karmieniu pewnie wpadnę na Grochowską Chociaż ja już od jakiegoś czasu nosze tak, że fiszbinę mam ok, tylko pewnie za duży obwód pod...