reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernikóweczki - ile już przytyłyscie?

Podobno wagi szpitalne są najdokładniejsze :-)
Wczoraj ważyłam 74,5 kg czyli na plusie mam już 16,5 kg !!!! a obwód mojego brzucha wynosi 103 cm !!!
 
reklama
Póki co 8 kg do przodu. Bez odchudzania!
Synek spory w ubiegły piątek 2,5 kg. Do porodu do 3,5 KG na pewno dojdzie.
W pasie 97 cm,
z mężem 7 lat razem,
wzrostu 158 cm,
lat, cóż ... niedługo 29 stuknie.
 
kaszu ja też się czuję starą krową ciężarną ;D
a jednocześnie jakoś za młodą na macierzyństwo... jeszcze bym chciała poszaleć :)
 
Wy nie mówcie , że jesteście stare. Mam kolezanke w pracy która pierwsze dziecko urodziła w wielku 37 lat. Jakoś nie uważała , że jest za stara , za to w tamtym roku szła na wcześniejszą emeryturę czy jak to tam zwą , a jej syn miał 17lat. wyglądała bardziej na babcię niż na matkę tego chłopaka , ale czasem takie jest życie.
 
co Wy tak z tym wiekiem...ja nie rozumiem, juz dawno minely czasy, ze przyzwoicie bylo miec dziecko do 22-go roku zycia ;)
Ja mam 30 i ciesze sie, ze teraz dzidek przychodzi, duzo przezylismy w dwojke, zawodowo sporo juz osiagnelismy i mamy teraz spokoj na dziecko a i do pracy nie ciezko wrocic, bo szlowiek nadal mlody ;) Moja kolezanka z gabinetu urodzila pierwsze dziecko w wieku 36 lat...tez uwazala ze to odpowiednia pora.
Tak ze ja tam nie wiem, ale widze, ze "starymi krowami" czuja sie dziewczyny mlodsze ode mnie...ja tam czuje sie szczesliwa przyszla mamuska ;)
Prawde mowiac na 30-te urodziny bardzo czekalam,kobiety wtedy jest mloda ale bardzo dobrze juz wie czego warta i ma duuuuze mozliwosci ;)
 
A z ciekawości zmierzyłąm obwód bzruszka, no i cóż wyszło sporooo 109 cm.
Orzech no pewnie masz rację, moj siostra ma 30 lat i nie uważam, zeby byłą strą krową.
Jak moja mama była w ciąży z moją siostrą to jej teściowa też był w ciąży w tym samym czasie a miała koło 40 lat, a teraz jej syn jest dorsły i ma już własna rodzinę.
 
reklama
Do góry