reklama
Witam,
Monia - szczerze - zazdroszcze, ze Nicole ma ospe. Sonia to jakas odporna jest, bo juz trzy razy miala okazje i sie nie zarazila...
Ania - super, ze Damian uczestniczyl w USG. Ja ide pod koniec kwietnia tez planuje Sonie zabrac, ciekawe co powie... U mnie w tedy juz dzidziek bedzie wiekszy i bardziej dziecko przypominal, ale mysle, ze Sonia i tak bedzie miala problemy z dojrzeniem tego.
Pozdrawiam,
Monia - szczerze - zazdroszcze, ze Nicole ma ospe. Sonia to jakas odporna jest, bo juz trzy razy miala okazje i sie nie zarazila...
Ania - super, ze Damian uczestniczyl w USG. Ja ide pod koniec kwietnia tez planuje Sonie zabrac, ciekawe co powie... U mnie w tedy juz dzidziek bedzie wiekszy i bardziej dziecko przypominal, ale mysle, ze Sonia i tak bedzie miala problemy z dojrzeniem tego.
Pozdrawiam,
Witam
Z ospy sie ciesze, ale szkoda mi jej bo w miejscach intymnych strasznie cierpi. smaruje ja czesto ale to i tak straszliwie ja tam boli, bo reszta cialka ja nie boli i przyznam ze nawet sie nie drapie w nocy przez sen tylko.
dzisiaj bylam w starej szkole Nicole bo jej prace i cwiczenia, a takze odebralam reszte dokumentow. Po 2 tygodniach ferii pojdzie do nowej szkoly
Nicole tez byla na USG ale gdy dzidzius byl juz duzy i ladnie go bylo widac wtedy oczywiscie zadala pytanie Pani doktor a jak dzidzius chce z tamtad wyjsc? Wiec ginka powiedziala ze tak jak ty czyli zrobimy mala dziurke w brzuszku wyjme dzidziusia a potem mamusiie zaszyje ))) i teraz mala kazdemu mowi ze Pani doktor zrobi mi dziurke w brzuszku hehehehe
<Malej najbardziej na usg sie podobalo bicie serduszka i jak dzidzius kopal noga reszty moze dobrze nie widziala i poprostu nie rozumiala.
dzisiaj przyjada od mamy rzeczy dla dzidziusia zakupilam sporo na allegro troche taniej mnie to wyszlo. no i na pewno jakies smakolyki przyjada
milego dnia zycze!
Z ospy sie ciesze, ale szkoda mi jej bo w miejscach intymnych strasznie cierpi. smaruje ja czesto ale to i tak straszliwie ja tam boli, bo reszta cialka ja nie boli i przyznam ze nawet sie nie drapie w nocy przez sen tylko.
dzisiaj bylam w starej szkole Nicole bo jej prace i cwiczenia, a takze odebralam reszte dokumentow. Po 2 tygodniach ferii pojdzie do nowej szkoly
Nicole tez byla na USG ale gdy dzidzius byl juz duzy i ladnie go bylo widac wtedy oczywiscie zadala pytanie Pani doktor a jak dzidzius chce z tamtad wyjsc? Wiec ginka powiedziala ze tak jak ty czyli zrobimy mala dziurke w brzuszku wyjme dzidziusia a potem mamusiie zaszyje ))) i teraz mala kazdemu mowi ze Pani doktor zrobi mi dziurke w brzuszku hehehehe
<Malej najbardziej na usg sie podobalo bicie serduszka i jak dzidzius kopal noga reszty moze dobrze nie widziala i poprostu nie rozumiala.
dzisiaj przyjada od mamy rzeczy dla dzidziusia zakupilam sporo na allegro troche taniej mnie to wyszlo. no i na pewno jakies smakolyki przyjada
milego dnia zycze!
witam
Rondzia super foto trojeczka najlepsza!!
Bylam na przeswietleniu, jest w pelni bezpieczne dla maluszka i co ciekawe widac go na zdjeciu jego czaszke, kregoslup i zeberka ))
jest w miednicy juz ale dopiero 29 kwietnia mam wizyte i sie dowiem co robimy
Rondzia super foto trojeczka najlepsza!!
Bylam na przeswietleniu, jest w pelni bezpieczne dla maluszka i co ciekawe widac go na zdjeciu jego czaszke, kregoslup i zeberka ))
jest w miednicy juz ale dopiero 29 kwietnia mam wizyte i sie dowiem co robimy
Witam,
Monia - super, ze wszystko jest w porzadku. Trzymam kciuki, by wszystko do konca bylo dobrze.
My na swieta rowniez na wyjezdzie i to juz w srode popedzilismy w rodznne strony.
Sonia byla zachwcona czasem sepdzanym z dziadkami, a ja w koncu troche wypoczelam.
Niestety powrot do rzeczywistosci byl brutalny, w pracy tyle rzeczy, ze mam teraz nadgodziny... Zycie
W poniedzialek ide na USG, zabieram rodzinke - mam nadzeje, ze dowiem sie czy to bedzie Romek, czy Amelia. Po za tym, ciekawa jestem rozmiarow, mojej dzidzi, bo mam wrazenie, ze jakis duzy, dopiero 5 miesiac, a tak sie wierci i kreci, ze widac to bez dotykania brzucha.
Pozdrawiam,
Monia - super, ze wszystko jest w porzadku. Trzymam kciuki, by wszystko do konca bylo dobrze.
My na swieta rowniez na wyjezdzie i to juz w srode popedzilismy w rodznne strony.
Sonia byla zachwcona czasem sepdzanym z dziadkami, a ja w koncu troche wypoczelam.
Niestety powrot do rzeczywistosci byl brutalny, w pracy tyle rzeczy, ze mam teraz nadgodziny... Zycie
W poniedzialek ide na USG, zabieram rodzinke - mam nadzeje, ze dowiem sie czy to bedzie Romek, czy Amelia. Po za tym, ciekawa jestem rozmiarow, mojej dzidzi, bo mam wrazenie, ze jakis duzy, dopiero 5 miesiac, a tak sie wierci i kreci, ze widac to bez dotykania brzucha.
Pozdrawiam,
reklama
Witam,
Monia, fajnie, ze macie taki plac zabaw niedaleko. W Warszawie tez znalazlam taki, sporo jednak wiekszy, w związku z czym wiecej zabawy, ale i duzo wiecej ludzi.
Tak wiec raczej tam nie jezdzimy, bo troche nie ta czesc Warszawy, a i ilosc ludzi troche odstrasza. Bynajmniej plac jest na prawde fajny, bo ma zjezdalnie i domki zarówno dla maluszkow, jak i dla starszych, a podloze jest swietne - zadne deszcze, czy susze nie przeszkadzaja w zabawie, szkoda, ze nie robia wszystkich placy zabaw w taki sposob.
W poniedzialek mam egzamin z teorii - prawo jazdy, mam nadzieje, ze uda mi sie zdac, potem zostanie najtrudniejsze - jazdy.
Moj brzuszkowy dzidzius ma sie dobrze, jest duzy i ma sie bardzo dobrze. Ciagle nie wiem jednak jaka plec, widac lubi trzymac rodzicow w niepewnosci.
Bylismy dzis z Sonia u otolaryngologa, bo czesto miewa zapalenie ucha, po czym niedoslyszy na jakis czas.
Okazalo sie, ze ma problemy z plynem usznym, ma go za duzo, w zwiazku z czym i za duze jego cisnienie. Powoduje to wlasnie te czeste zapalenie ucha i niedosluch. Naszczescie wszystko do wyleczenia. Sa dwie mozliwosci - alergia lub inna przypadlosc. Teraz przez 3 miesiace bedzie na Zyrtecu, jak przejdzie to alergia i czas na wizyte u alergologa na testy. Jak nie przejdzie, to w miare niegrozna operacja, gdzie zamontuja jej dreny w uszach, ktore beda regulowac ten plyn, po roku dreny wchlaniaja sie, a uszy sa zdrowe.
No, to tyle u nas.
Pozdrawiam,
Monia, fajnie, ze macie taki plac zabaw niedaleko. W Warszawie tez znalazlam taki, sporo jednak wiekszy, w związku z czym wiecej zabawy, ale i duzo wiecej ludzi.
Tak wiec raczej tam nie jezdzimy, bo troche nie ta czesc Warszawy, a i ilosc ludzi troche odstrasza. Bynajmniej plac jest na prawde fajny, bo ma zjezdalnie i domki zarówno dla maluszkow, jak i dla starszych, a podloze jest swietne - zadne deszcze, czy susze nie przeszkadzaja w zabawie, szkoda, ze nie robia wszystkich placy zabaw w taki sposob.
W poniedzialek mam egzamin z teorii - prawo jazdy, mam nadzieje, ze uda mi sie zdac, potem zostanie najtrudniejsze - jazdy.
Moj brzuszkowy dzidzius ma sie dobrze, jest duzy i ma sie bardzo dobrze. Ciagle nie wiem jednak jaka plec, widac lubi trzymac rodzicow w niepewnosci.
Bylismy dzis z Sonia u otolaryngologa, bo czesto miewa zapalenie ucha, po czym niedoslyszy na jakis czas.
Okazalo sie, ze ma problemy z plynem usznym, ma go za duzo, w zwiazku z czym i za duze jego cisnienie. Powoduje to wlasnie te czeste zapalenie ucha i niedosluch. Naszczescie wszystko do wyleczenia. Sa dwie mozliwosci - alergia lub inna przypadlosc. Teraz przez 3 miesiace bedzie na Zyrtecu, jak przejdzie to alergia i czas na wizyte u alergologa na testy. Jak nie przejdzie, to w miare niegrozna operacja, gdzie zamontuja jej dreny w uszach, ktore beda regulowac ten plyn, po roku dreny wchlaniaja sie, a uszy sa zdrowe.
No, to tyle u nas.
Pozdrawiam,
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 131 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: