reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe skarby :)

Witam,

troszke mnie tu nie było ale niestety dopadły nas znowu choróbska - spedzieliśmy z Matim 5 dni w szpitalu bo złapał Salmonelle :-( Na szczęście teraz jesteśmy w domku i mały po mału nadrabia to co stracił na wadze.

A z naszych nowych osiągnięć, które pewnie wasze dzieciaki pewno juz opanowały, to zasypianie samemu, kadziemy się spać, paciorek, buziaczek i wychodzę i o dziwo mały sam zasypia :)

Pozdrawiam
Basia
 
reklama
Basiula ,kochana Ty jak już niusa walniesz to od razu z grubej rury !
A gdzie Mati tego świństwa się zadobył ? Czy dobrze rozumiem , że tylko on był chory ?

Moja córcia nie chce zasypiać sama , musi się przytulić , prosi o głaskanie po włoskach i pleckach :tak: , czytam jej bajkę później zamykamy oczy i zasypiamy .
Nie uczyłam jej samodzielnego zasypiania bo uwielbiam patrzeć jak "odlatuje" w objęcia Morfeusza, dla mnie to niesamowita frajda.
Pozdrawiam
 
Witam,

Basia mam nadzieje, ze Mati wychorowal sie juz za wszystkie lata i bedzie teraz "zdrow jak ryba"

U nas z zasypianiem roznie. Sa okresy, co wrecz nie ma mowy bysmy nawet w pokoju byli, a czasem nie zasnie nigdzie indziej jak w naszym lozku razem z nami wciskajac swoje nozki w moj brzuch.

Troszke przypomnienia jak wyglada Sonia
 
Witam
A ja ostatnio mało zaglądam, bo.........
zdecydowaliśmy się wziąźć ślub cywilny w środę jedziemy do ambasady wszystko załatwiąc i pierwszy lepszy termin weźmiemy :lol: Rodzice są zadowoleni ;) bo uważają że tak będzie lepiej, a my sobie gdzies wyskoczymy później :lol:
Dzisiaj wygrałam aukcje z sukienką na ślub dla Nicole :lol: :lol: :lol: jest śilczna zobaczcie:
10471R-SUKIENKA-NA SPECJALNE OKAZJE-ROZOWY-98/104 (189090440) - Aukcje internetowe Allegro

Także u nas strasznie zamieszanie i brak czasu na wszystko ;)
a do tego upały po 30 stopni hihi
buziaczki!
 
Witam

Moniaa , gratulacje ! Weselicho też robicie ?
Ja nie potrafię kupować ubrań gdy nie mogę ich przymierzyć , zobaczyć na żywo , a na mojego suchelca to już na pewno nie !
Na zdjęciu sukienusia dla Nicole wygląda bardzo ładnie!
Ale Ty nam pokaż również swoją kreację !:tak:

U nas pogoda kiepska :wściekła/y: Niby nie pada , ale jakoś tak nieprzyjemnie.
Wałęsamy się po chałupie z kąta w kąt .

Pozdrawiam , Magda
 
Siemka,

u nas jakoś tak ciągle pod górkę. Wyszliśmy ze szpitala i po 3 dniach Matik znowu 40 st. gorączki. Lekarz nic nie stwierdził, żadnego stanu zapalnego nic kompletnie. Po jednym dniu temperatury nie ma, nie wiem czy sie cieszyć czy czekać co następne. Do tego Mati bardzo przeżywa szpital, płacze w nocy budzi się i pyta "Mamo a krewka nie będzie leciała?" Mam łezki w oczach jak są takie momenty. Echhh.... odechciało mi się drugiego dziecka na razie.

Pozdrawiam jeszcze ze słonecznego Poznania.
 
Witam
Dziękuje za gratulacje :-)
Basiu życzę Wam zdrówka!
Eh ja tez jak byłam z mała w szpitalu to odechciało mi się drugiego dzidziusia:baffled:
wrzucę nowe foteczki młodej bo dawno sie nie pokazywąłyśmy :-)
 
Hej,
pozdrowienia z wybrzeża zimnego niestety.
Moniaa, gratuluje decyzji! Mam nadzieje ze impreza sie uda tak jak sobie wymyslisz.
Basia, uszy do gory. Twarda baba jestes a stary tez od czasu do czasu twardy ;) - dacie rade

Ja oczywiscie dzisiaj w pracy.
Malo kiedy pisze bo zdaje mi sie ze za bardzo zalatana jestem, ale pewnie tak samo jak kazda z Was.
Tydzien bylam w delegacji, poza tym duzo sie dzialo bo mezus awansowal..
U Michasia wszystko ok, tylko pyskuje okropnie i zastanawiam sie skad to wszystko przynosi. My tam święci oczywiscie nie jestesmy ale bez przesady - niketorych slow i sformułowan od nas nie slyszy. :szok: :szok: :szok:
generalnie ja bym wytrzymala jego wywody ale niestety reszta domownikow parska smiechem i caly misterny plan w pi...
Ostatnio wyglada z reszta jak partyzant bo ie wywrocil na schodach i oko podbite a dwa dni pozniej nie wyrobil z rozpedem i w futryne czolem wylutowal wiec wyglada tragicznie ale juz schodza sliwy.
Kolorow tez za bardzo nie rozroznia a literk poki co nie mam zamiaru go uczyc.
Za to musze sie pochwalic bo od piatku odstawilismy pieluchy calkowicie i poki co z sukcesem.
problem z kupa tez rozwiazalam. Znaczy jak mniej wiecej godzine spi to go wysadzam na nocnik i mowie stekaj michas jak zrobisz kupke to bedziemy dalej spac. i moje dziecko wali kupe bujajac sie na wszystkie strony na nocniku - "na spiocha czyli". Najlepsze jest ze pozniej mowi "skonciłem, mogę już spać??" i sie kladzie i spi dalej.
Poki co jeszcze nie prosi ze chce siku przez sen wiec po 2 go budze, robi siku kladzie sie i spi do rana.

To chyba tyle z nowosci. Planowalismy wyjazd na urlop ale cos sie piperzy, wyskoczylo ubezpieczenie samochodu i inne bzdury jak na zlosc, wiec sie okaze czy pojedziemy. Ale to i tak w sierpniu.

Pozdrawiam
Monika
 
reklama
MONIAA Gratuluję podjęcia decyzzji..... teraz Ty będziesz przeżywać:)

U nas jakos leci Damian jest nadzwyczaj mądry....ale co do nocnika dlaej się go boi.
Rozpoznaje wszytskie kolory , cyferki tez zna choć czasem mu sie jeszcze pomyli.....ale co najlepsze rozpoznaje marki samochodów:
CITROEN RENAULT OPEL SEAT FIAT JEEP FORD i co najlepsze L- nauka jazdy fascynuje go śmieciara i wszelkiego rodzaju duże kalibry
samoloty , helikoptery , tramwaje , pociągi, autobusy a przede wszystkim TIRYYYYYy.
Na spacerez buzia mu sie nie zamyka i zamiast spacerowac po łakach to chodzimy po najbardiej ruchliwych ulicach zeby sobie mogl poptrzec wlasnie na te tiry i samochody.

Rondzia nie przejmuj się poobijanym swoim łobuziakiem mój tez nie jest aniołek .Ostatnio potknał sie nogę o noge i przyrżnął w futryne drzwi rozciął sobie brew i troszke na sladu na oczku limo tez oczywiscie jest.Płakaaaaał jak cholera na szczescie nie przeciął sobie bardzo głęboko.I skonczyło sie na okładnie w domu ale wyglądał to strasznie.

No dobra..... rozpisałam sie troche.
Śle buziaczki i Moniaaaa............zazdroszcze pogody bo tu zimnica.
 
Do góry