reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy na zakupach

ja też planuję wziąć się za zakupy w sierpniu:-) a nawet ciuszków nie mam:szok:

ja zrobilam sobie juz liste co potrzebuje i sprawdze najpiew w sklepie co kosztuje, i porownam gdzie tanie wychodzi. z ciuszkami nie mam problemu bo mam po starszym synku. ale kilka rzeczy musze dokupic bo sprzedalam, liczylam ze druga bedzie corka.
 
reklama
Mamba a jakie macie akwa?

my mamy dwa, jedno zarybione drugie krewecie

chcąc wstawić łózko małej trzeba będzie jedno zlikwidować, więc póki co czekamy z zakupem
No my mamy zarybione 112 l i teraz czeka nas całkowita podmiana wody i całego wystroju:baffled: Masakra z tym jest starszna

A ja dzis dostalam posciel w koncu :D:D
Do meza sie smialam ze ''mloda bedzie wygladac jak w fabryce cukierkow'', ladny zywy kolor poscieli :)

I jAK mialam lozeczko rozlozone w pokoju juz a w lozeczku zakupy skladowalam
- to dzis zakupy poszly pod lozeczko a posciel ''wstepnie'' rozlozylam.
Wiem ze trza bedzie wyprac wczesniej itd, ale siostrzenica przynajmniej poczula ze cos dla dzidzi zrobila.
Cos czuje ze beda klopoty nie male z nia i ze bedzie zazdrosna :(

Chyba musze looknac na watek 'starszych dzieci' i zobaczyc poszukac czegos w tym temacie :///

Fajnie ja też nie mogę się doczekać kiedy moje zakupy dojdą i jeszcze jestem Wam winna zdjęcia ciuszków kupionych przez moją mamę, a co siostrzenicy to ja miałam taki przypadek z bratanicą męża i rodzice przywieźli nam ją do mieskzania żeby jej wytłumaczyć i obiecać że nic się nie zmieni po pojawiniu się dziecka:szok: Normalnie jak to usłyszałam to miałam ochotę ich wyrzucić :wściekła/y:
 
Anć i jak rozmiarowo odpowiada. podoba mi sie.

jeśli to pytanie to odpowiadam.
szlafrok jest super wielki i dobrze, bo na tym mi właśnie zależało.
koszule są super wygodne jedyne co to w piersiach nieco na styk...


a co siostrzenicy to ja miałam taki przypadek z bratanicą męża i rodzice przywieźli nam ją do mieskzania żeby jej wytłumaczyć i obiecać że nic się nie zmieni po pojawiniu się dziecka:szok: Normalnie jak to usłyszałam to miałam ochotę ich wyrzucić :wściekła/y:

ja nie rozumiem... przywieźli Wam ją do mieszkania? co to za głupota. ja bym powiedziała, że dla Was akurat wszystko się zmieni. ja rozumiem, że dzieci w rodzinie są ważne, ale na litość boską nie można oczekiwać, że nasze dziecko będzie pępkiem świata dla wszystkich wokół. ja miałabym teraz zabiegać o akceptację moich bratanków dla mojego posiadania dziecka? chyba wiadomo, że będzie dla mnie ważniejsze niż oni i nie czuję się przez to złą ciocią. chyba każde dziecko ma swoich rodziców.:no::no::no: to jakieś bez sensu jest. a może źle zrozumiałam.
 
Mamba.. uważam jak anć.. dziecko zawsze coś zmienia w życiu każdego a najwięcej w najbliższej rodzinie. Co za głupota mówić dziecku że NIC się nie zmieni.. losie... ja bym pogoniła albo wyjaśniła dziecku że jest inaczej..
 
Dziewczyny ale zakupki! Super. Ja też na dniach mam zamiar zamówić kolejną porcję :tak: No i muszę wybrać się dokupić trochę ubranek dopóki jestem jeszcze w stanie podnieść się z kanapy, bo z dnia na dzień jest coraz gorzej :sorry2:
 
j


ja nie rozumiem... przywieźli Wam ją do mieszkania? co to za głupota. ja bym powiedziała, że dla Was akurat wszystko się zmieni. ja rozumiem, że dzieci w rodzinie są ważne, ale na litość boską nie można oczekiwać, że nasze dziecko będzie pępkiem świata dla wszystkich wokół. ja miałabym teraz zabiegać o akceptację moich bratanków dla mojego posiadania dziecka? chyba wiadomo, że będzie dla mnie ważniejsze niż oni i nie czuję się przez to złą ciocią. chyba każde dziecko ma swoich rodziców.:no::no::no: to jakieś bez sensu jest. a może źle zrozumiałam.

No niestety mam wrażenie ze oni w ogóle sobie z nią nie radzą i ja zachowałam pozory, ale potem powiedziałam co o tym myślę :tak: Mało tego ta bratanica powiedziała mamie że jak będzie w ciązy to ona się wyprowadza bo ona nie chce mieć rodzeństwa. Dziewczynka 8 lat:wściekła/y: Ja bym ją spakowała po takich słowach i powiedziała, że droga wolna. Ciekawe co by zrobiła mądrala
 
dziewczyny zobaczcie jakie cudo znalazłam, sama nie mam zamiaru spać z dzieckiem ale może komuś się przyda

Łóżeczko dla niemowląt, łóżeczka dla niemowląt - Ulica sezamkowa
kosliper2.jpg
 
reklama
dziwne ustrojstwo.. przerost formy nad treścią.
Jak niby ma nie przeszkadzać w karmieniu cycem? trzeba i tak dziecko do siebie wziąć.
Bardziej wygląda na przydatne w czasie wyjazdów ale wtedy noworodek może spać w gondoli.
Wg mnie kolejny niepotrzebny gadżet.

moja opinia wynika pewnie z tego że nie wyobrażam sobie spania z dzieckiem. Ja również potrzebuję wygody i komfortu spania a nie ciągłego uważania na dziecko. Poza tym trzeba mieć łóżko szerokie bo zwyczajna kanapa + oboje rodziców to odpada. Żadne się nie wyśpi. A gdzie intymność?
 
Do góry